Reklama

Siły zbrojne

Floty z Francji, Japonii, Belgii i USA ćwiczą wspólnie na Bliskim Wschodzie

Fot. U.S. Navy, Mass Communication Specialist 3rd Class Ethan Jaymes Morrow
Fot. U.S. Navy, Mass Communication Specialist 3rd Class Ethan Jaymes Morrow

W dniach 19-22 marca tego roku, na Morzu Arabskim i w rejonie Zatoki Omańskiej, trwają międzynarodowe ćwiczenia wojskowe, w których uczestniczą wojskowi z Francji, Belgii, Japonii i Stanów Zjednoczonych. Są one określane jako Group Arabian Sea Warfare Exercise (GASWEX) 2021 i angażują silne zgrupowanie okrętów oraz sił powietrznych ze wspomnianych państw.

Jak wskazał wiceadmirał Samuel Paparo, dowódca U.S. Naval Forces Central Command (NAVCENT)/U.S. 5th Fleet and Combined Maritime Forces, wspomniane manewry GASWEX mają dostarczać jasnego komunikatu o tym, jak istotne są relacje sojusznicze. Jego zdaniem, dzięki takim przedsięwzięciom szkoleniowym dokonywana jest niezbędna integracja w obrębie chociażby elementów dowodzenia i kontroli, co przekłada się na wzmacnianie relacji i zaufania pomiędzy państwami. To zaś jest kluczowe w przypadku wystąpienia jakiegoś kryzysu. Tutaj należy wskazać, że właśnie w tym regionie od dłuższego czasu toczy się dyskusja nad zagrożeniami dla międzynarodowych szlaków żeglugowych. Przede wszystkim w kontekście aktywności irańskiej, gdzie obserwowane jest chociażby zajmowanie cywilnych jednostek transportowych czy tankowców. Państwa zaangażowane w GASWEX wysyłają tym samym sygnał, że są gotowe dbać o bezpieczeństwo szlaków żeglugowych i przede wszystkim mogą działać wspólnie. Oczywiście podkreślając, że mają zdolności do projekcji niezbędnej siły - bazującej na komponencie morskim i lotniczym.

Trzonem zgrupowania ćwiczebnego GASWEX jest francuska lotniskowcowa grupa uderzeniowa na czele z lotniskowcem FS Charles De Gaulle (R 91) i jego skrzydłem lotniczym. W skład tego ostatniego wchodzi 20 morskich samolotów bojowych Rafale, 2 samoloty E2C Hawkeye, a także śmigłowce  Caïman marine i Dauphin. Francuska flota wspiera swój lotniskowiec poprzez dyslokację w rejon ćwiczeń jednostki pomocniczej FS Var ( A 608), jak również fregat FS Provence (D 652) i FS Chevalier Paul (D 621). Wkład belgijski do ćwiczeń stanowi fregata BNS Leopold I (F 930), wspierana przez japoński niszczyciel JS Ariake (DD 109). W rejonie ćwiczeń ma operować też francuski okręt podwodny oraz morski samolot rozpoznawczy Atlantic 2.

Stany Zjednoczone przeznaczyły do udziału w ćwiczeniach GASWEX-21 okręt desantowy USS Makin Island (LHD 8), na pokładzie którego bazują samoloty bojowe piątej generacji F-35B Lightning II oraz maszyny MV-22 Osprey z 15 Jednostki Ekspedycyjnej Korpusu Piechoty Morskiej (MEU). Desantowiec jest wspierany przez krążownik rakietowy typu Ticonderoga USS Port Royal (CG 73). W powietrzu mają pojawiać się też inne samoloty amerykańskie, w tym P-8A Poseidon, a także wielozadaniowe F-16 Fighting Falcon należące do US Air Force oraz samolot wczesnego ostrzegania AWACS E-3 Sentry.

Dla uczestniczących w manewrach państw kluczowym aspektem miało być polepszenie zdolności operowania załóg własnych samolotów bojowych z okrętów różnych państw partnerskich, a także współpraca komponentów morskich i lotniczych. Ćwiczone były również elementy odnoszące się wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych przeciwnika. Marynarze oraz lotnicy mieli też prowadzić wspólne ćwiczenia w zakresie zapewniania wielowarstwowej obrony przed zagrożeniami ze strony statków powietrznych przeciwnika oraz jego okrętów nawodnych. Zakładane były też scenariusze obejmujące testowanie i koordynowanie ataków z morza na dalekie odległości przeciwko hipotetycznym siłom przeciwnika.

Reklama
Link: https://sklep.defence24.pl/produkt/wspolczesna-obrona-narodowa/
Reklama 

Komandor Ezawa Naritaka, dowódca Ariake podkreślił, że przeprowadzając wielostronne ćwiczenia z francuską, belgijską i amerykańską marynarką wojenną w Zatoce Adeńskiej, strona japońska pokazuje, że jest w stanie współpracować z partnerami przy zabezpieczeniu kluczowej dla interesów Japonii sfery transportu morskiego. Japoński dowódca miał wskazać, iż „uważamy, że to ćwiczenie było znaczącym wysiłkiem mającym na celu ochronę porządku morskiego na Oceanie Indyjskim, przy jednoczesnym pogłębieniu współpracy i zaufania między uczestniczącymi w nich marynarkami wojennymi”.

Francuski admirał Marc Aussedat, dowódca TF473, zauważył, że wraz z amerykańskimi, belgijskimi i japońskimi partnerami, francuska lotniskowcowa grupa uderzeniowa była zaangażowana w zaawansowane operacje, aby przygotować się do zapewniania bezpieczeństwa w każdym obszarze strategicznym, gdzie należałoby działać zgodnie ze wspólnymi dla tych państw wartościami. Amerykański gen. Farrell Sullivan podkreślił przy tym, iż GASWEX jest wyjątkową okazją dla naszych połączonych sił do ćwiczenia pełnego zakresu wspólnych zdolności bojowych.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama