Reklama

Siły zbrojne

Filipiny wdrażają nowy typ moździerza samobieżnego

Samobieżny moździerz 120 mm osadzony na podwoziu transportera opancerzonego M113A2
Autor. Philippine Army Spearhead Troopers

Filipińska armia wdrożyła do swojej armii kolejne egzemplarze samobieżnego 120 mm moździerza Soltam Cardom umiejscowionego na podwoziu transportera opancerzonego M113A2. Jednostką, która je przyjmie, będzie 6 kompania kawalerii.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

M113A2 AMC jest uzbrojony w gładkolufowy, ładowany odprzodowo moździerz 120 mm. Systemy odpowiedzialne za obrót i zmianę kątów ostrzału są w pełni automatyczne, a ich działanie zapewnia napęd elektryczny. Szybkostrzelność stałą tego systemu określana jest na 3-4 wystrzały na minutę, jednak w razie potrzeby może on przez pewien czas podnieść szybkość prowadzonego ognia do 12 strzałów na minutę. Zasięg prowadzonego ognia określa się na 7-8 km, co pozwala na aktywne wsparcie własnych wojsk ogniem pośrednim/bezpośrednim.

Czytaj też

Cardom to izraelski system moździerzowy kal. 81 mm/120 mm, produkowany przez Soltam Systems. Znajduje się on na stanie sił zbrojnych m.in. USA czy Izraela. Jest to autonomiczny, skomputeryzowany system do montażu na lekkich i średnich transporterach opancerzonych. Wykorzystuje on nowy skomputeryzowany, zintegrowany system nawigacji oraz samopozycjonowania i celowania. Nowoczesne urządzenia do namierzania celu wraz ze specjalnie zaprojektowanym systemem stabilizującym tłumią siłę wystrzału i umożliwiają montaż systemów na kołowych i gąsienicowych wozach bojowych, a nawet pojazdach takich jak ciężarówki.

Reklama

Czytaj też

Mechanizmy Cardom Aiming są połączone z systemami dowodzenia, kontroli i komunikacji, aby uzyskać szybki automatyczny tryb namierzania. System Cardom dostarczany przez IDF pobiera dane dotyczące celu, które dostarczają dane o odległości, rozmiarze i pozycji celu i inne dane z punktu obserwacyjnego i przesyła je bezpośrednio do systemu Cardom. Za pomocą elektrycznych serwomotorów lufa moździerza jest następnie ustawiana pod dokładnym kątem obrotu i elewacji, gotowa do strzału.

Reklama

Komentarze (2)

  1. Anty 50 C-cali

    Gdzie zaciekli krytycy Raka?! Bo to "bizancjum", w niczym nie lepsze od haubicy 122mm z lat 70 -tych, 2s1. Inna sprawa dlaczego nasi "najlepsi" nie poDumali o idei zamontowania Raka na takie stare, "ale jare" podwozie. Skoro w HSW dali sobie rady z POsadowieniem Raka na ...podwozie Mardera. O strzelaniu na wprost na dystans ....1 kilometr +200 metry, (prawie jak ruscy na poligonach...z T-ciatstwa rozmaitego), z zmajstrowanego podwozia 2s1 nie wspominam. Odchylenie od centrum tarczy, po trafieniu, liczone na "palce".......

    1. LMed

      PISzesz, że to nie bizancjum ten Rak. No pewnie że nie. Kosztuje górę kasy wprawdzie, bogaci się na to nie rzucają, ale PISzczy w trawie, ze narobione teraz dlugi to befą sobie spłacać prawnuki. Jaki ptoblem więc?

  2. X

    Proszę uprzejmie (po raz któryś) niniejszy Portal, o dogłębną analizę moździeża RAK w aspekcie jego użycia na współczesnym polu walki ! Oraz rozwinięcie tego wątku o realia aktualnego konfliktu na Ukrainie.

Reklama