Reklama

Siły zbrojne

F-16 vs MiG-21. Wynik 1:1?

Fot. Indian Air Force/Facebook
Fot. Indian Air Force/Facebook

Pojawia się coraz więcej szczegółów dotyczących starcia powietrznego miedzy pakistańskimi i indyjskimi myśliwcami, do którego doszło nad Kaszmirem w środę rano. Najprawdopodobniej oba kraje straciły w jego wyniku po jednym samolocie. W przypadku Indii strącony zostały MiG-21 Bison, Pakistan miał natomiast utracić dwumiejscową wersję F-16. 

Indyjskie i pakistańskie straty

Pomimo, że starcie powietrzne nad Kaszmirem od razu stało się przedmiotem działań propagandowych obu stron, to coraz więcej pojawiających się szczegółów pozwala na podjęcie próby dokładniejszego opisu tej potyczki.

Wkrótce po starciu, nad sektorem Rajouri w indyjskiej części Kaszmiru, Pakistan ogłosił, że zestrzelił dwie indyjskie maszyny, z kolei Indie podały, że zniszczony został pakistański F-16. Pakistańczycy informowali również początkowo o śmierci dwóch indyjskich pilotów. 

image
Indyjskie MiGi-21 w locie nad Himalajami. Fot. Indian Air Force

To, co wiadomo z całą pewnością, i do czego przyznają się obie strony, to strącenie indyjskiego MiGa-21 Bison. Samolot spadł po pakistańskiej stronie linii kontroli, a jego pilot podpułkownik Abhinandan Varthaman z 51 Eskadry "Sword Arms", stacjonującej na lotnisku w Śrinagarze w Kaszmirze, został schwytany przez lokalną ludność i przekazany pakistańskiej armii. Rząd w Islamabadzie zapowiedział, że zostanie on dzisiaj zwolniony, co ma być "gestem dobrej woli". Pakistańczycy odmówili jednak zgody na transport pilota, który stał się już w Indiach nieomal bohaterem narodowym drogą powietrzną. Zostanie on więc przetransferowany do Indii przez granicę Attari-Wagah koło pakistańskiego miasta Lahaur. 

Inne szczegóły bitwy powietrznej nie zostały dotąd oficjalnie potwierdzone. Należy jednak zauważyć, że w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia szczątków zestrzelonej maszyny, która spadła w kontrolowanej przez Pakistan części Kaszmiru. Jak podkreślają jednak blogerzy lotniczy, na części z nich nie widać maszyny MiG-21, a F-16 - na co wskazywać mają m.in. fragmenty silnika.

image
Fot. Indian Air Force via Facebook

Pakistańskie siły zbrojne zaprzeczają, że straciły nad Kaszmirem jakąkolwiek maszynę. Nie potwierdziły również udziału samolotów F-16 w nalotach. Hindusi szybko jednak zaprezentowali znalezione po indyjskiej stronie linii demarkacyjnej szczątki rakiety, która miała zostać użyta w walce, z widocznym wyraźnie oznaczeniem "AIM-120C-5". Jedynym samolotem w Pakistańskich Siłach Powietrznych, który może przenosić rakiety tego typu, jest właśnie F-16. Warto tu zauważyć, że rzecznik pakistańskich sił powietrznych maj. gen. Asif Ghafoor w międzyczasie skasował z Twittera posty dementujące udział F-16 w walkach z Indiami. Zgodnie z relacjami medialnymi, w rozbitym F-16 miało zginąć dwóch pakistańskich lotników. 

image
Pakistański F-16BM. Fot. Asuspine, Wikipedia, CC BY-SA 4.0

Pakistan ma ważne powody, by ukryć udział akurat tego typu maszyn w działaniach przeciwko Indiom. Rząd USA wydając koncernowi Lockheed Martin zgodę na sprzedaż F-16 do Pakistanu miał bowiem zastrzec, że samoloty mogą być wykorzystywane wyłącznie do działań defensywnych i antyterrorystycznych. Nie jest przy tym pewne czy ograniczenie dotyczy wyłącznie najnowszych F-16C/D Block 52+ dostarczonych w 2010 roku, czy również starszych F-16A/B, które Islamabad otrzymał jeszcze w latach 80. XX wieku, oraz trzynastu maszyn ex-jordańskich pozyskanych w 2014 roku. Sprawa wykorzystania F-16 do nalotów w Kaszmirze może więc wbić klin w relacje Islamabadu z Waszyngtonem, na czym oczywiście zależy władzom w New Delhi. 

Jak wyglądał pakistański nalot i bitwa powietrzna?

Tymczasem wicemarszałek RGK Kapoor z Indyjskich Sił Powietrznych podczas konferencji prasowej w New Delhi przedstawił przebieg walk widziany oczami Indusów. Zgodnie z jego wersją, 27 lutego nad ranem nalot po indyjskiej stronie linii kontroli w Kaszmirze miała przeprowadzić duża formacja pakistańskich samolotów. Pakistan potwierdził atak na cele "niemilitarne", a akcja miała być odwetem za dokonany dzień wcześniej zuchwały nalot Indyjskich Sił Powietrznych na trzy obozy szkoleniowe organizacji terrorystycznej Dżajsz-e-Mohammad - dwa w Kaszmirze i jeden w pakistańskiej prowincji Chajber Pasztunchwa. Nalot indyjski był z kolei zemstą za samobójczy zamach na policjantów dokonany 14 lutego br., w dystrykcie Pulwama w stanie Dżammu i Kaszmir, w którym zginęło 46 funkcjonariuszy. 

Pakistański F-16D Block 52, fot. US Air Force
Pakistański F-16D Block 52. Fot. US Air Force

Zdaniem Indusów w uderzeniu miały wziąć udział 24 pakistańskie samoloty, w tym co najmniej osiem F-16, cztery JF-17 i cztery Mirage III. Do ich przechwycenia skierowana została formacja maszyn indyjskich złożona z czterech Su-30MKI, dwóch zmodernizowanych Mirage 2000I i dwóch MiGów-21 Bison. Działania Indyjskich Sił Powietrznych miały wpłynąć na niską skuteczność pakistańskiego ataku na cele lądowe po indyjskiej stronie. W walce powietrznej MiG-21 Bison miał przy tym strącić pakistańskiego F-16D, a zwycięstwo powietrzne miał odnieść zestrzelony chwilę później podpułkownik Abhinandan Varthaman. Pakistański samolot miał zostać trafiony przez rakietę R-73. Jaka maszyna i przy użyciu jakiej rakiety trafiła indyjski myśliwiec nie jest przy tym pewne. Pierwsze doniesienia mówiły o JF-17, możliwe jednak, że zestrzelenia dokonał, któryś z F-16. Właśnie za tą wersją obstają teraz Indusi, co jednak jak zostało już wspomniane może być motywowane politycznie. 

Warto przy tym podkreślić, że ten scenariusz przebiegu bitwy powietrznej zgadza się z początkowymi deklaracjami strony pakistańskiej i relacjami świadków, którzy mówili o rozbiciu się dwóch samolotów. Pakistan twierdził również, że dwuosobowa załoga jednej ze strąconych indyjskich maszyn miała zginąć. I faktycznie, informacja o śmierci lotników może być prawdziwa, z tym że chodzi o pilotów pakistańskiego F-16B lub D. Wersja maszyny nie została bowiem dotąd potwierdzona. Wbrew informacjom prezentowanym przez przedstawicieli Indyjskich Sił Powietrznych, blogerzy lotniczy mieli bowiem zidentyfikować, że wrak należy do myśliwca o numerze J-269, a więc ex-holenderskiego F-16BM, który miał trafić do Pakistanu przez Jordanię. 

Warto przy tym zauważyć, że indyjskie MiG-21 Bison, wprawdzie szykowane są już do zastąpienia przez nowy samolot (Indie prowadzą właśnie postępowanie na 110 nowych myśliwców), pozostają jednymi z najnowocześniejszych maszyn tego typu na świecie i w rękach dobrych pilotów wciąż mogą stanowić zagrożenia dla młodszych maszyn. Indyjskie MiGi-21 Bison wyposażone są m.in. w radar Phazotron Kopyowyświetlacze nahełmowe oraz zostały zintegrowane z rosyjskimi pociskami R-73 i R-77. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (135)

  1. Jjkdmd

    To ze mig 21 jest stara konstrukcja to fakt ale jest on tylko nosnikiem uzbrojenia. Jezeli bedzie wyposazony w nowoczesna awionike, uzbrojenie i dobrego pilota to...

    1. Mig

      Nie music być w nic wyposażony i też zestrzeli f16.

    2. Ni

      Zapewne wystarczy tylko, że pilot miga opluje F-16, a ten już spadnie tacy są piloci migów. Żadne wyposażenie nie jest potrzebne, nawet silnik jest zbędny.

  2. potejto

    Tyle dni później i nadal ZERO dowodów na zestrzelenie F-16 kawałki blach z napisem AIM-120 to żaden dowód

    1. szymek12321

      Trudno podać stronie indyjskiej ,dowód na ten fakt,skoro zestrzelony cud techniki zwany "Jaszczomp" spadł na terytorium swojego kraju tj.Pakistanu.

  3. Cezar

    Ja krótko - niektórzy tutaj żałują, że nie kupiliśmy Gripena zamiast F-16. Gripena ??!! Tego ZUPEŁNIE NIE SPRAWDZONEGO w żadnym konflikcie zbrojnym !! Bo wtedy mogłoby się okazać, że to szwedzki ZŁOM i BADZIEWIE ! Natomiast F-16 wykazał w bardzo wielu konfliktach zbrojnych, że jest ZNAKOMITYM samolotem !

  4. bryxx

    Ricorro bronisz daviena. Może policz jaki faktycznie procent tak ulubionego przez niego f-104 uległ katastrofom? Amerykanie po 2 latach osiągneli wynik 49 rozbitych maszyn , potem przestali się chwalić, ale wystarczy poczytać o ich udziale w wojnie w Wietnamie a liczba rośnie(wynik pojedynków Pakistańskich f-104 z Indyjskimi mig-21 potwierdzony przez obie strony, więc zaprzeczani takim faktom to żart)nie śmiem twierdzic że pod katastrofy podciągali zestrzelone maszyny jak to robili w czasie konfliktu w koreii. 600 rozbitych szabelek to chyba przesada. Mig -21 cudem nie był, ale i nie był szrotem. U nas ich sporo latało a ile sie rozbiło? Ludzie głównymi mechanikami byli żołnierze z poboru po Zamojskiej szkółce. Więc nie piszcie że niemiccy mechanicy siedzieli na syberii i dlatego f-104 sie rozbijały. Kurcze w Wietnamie to amerykanie wszytko wygrywali za wyjątkiem wojny w powietrzu. To że politycy tak lotników załatwili to inna sprawa. To wietnamscy piloci latali tak jakby nad obcym terytorium. Amerykanie mieli przewagę w powietrzu 200 :1 co najmniej. Mieli pełne pokrycie radiolokacyjne nad tym krajem. Wietnamczycy pod koniec wojny dopiero sformowali 4 pułk lotniczy, ani jeden nie miałm pełnego obłożenia pilotów. Mieli więcej samolotów niż pilotów.Amerykanie swego czasu sami przyznali że aby strącic jednego miga(17, 19 czy 21) tracili 4 samoloty, chodzi o walki powietrzne. Arabowie mig- ów stracili multum , ale to chyba nie zasłóga migów. Jak nie rozumieli powtarzanego jak mantra "widzisz mirage nie wchodzisz w wiaraż" to cóż. Ruscy hmmm zostawmy temat. Nasi różnie to można pisać , ale jeden na pewno w Wietnamie ma 2 pewne zwycięstwa. Już to gdzieś pisałem że nasi lotnicy opracowali taktyke walki z przeciwnikiem mającym przewage techniczna , oraz walk grupowych na podstawie walk chyba głównie na bliskim wschodzie. F-104 był bublem. Na pewno nie napisze że f-16 jest złym samolotem dzisiaj. Choć wolałbym abyśmy kupowali Grippeny.Drakken to odpowiednik f-16. Nie wolno lekceważyc przeciwnika żadnego. Dlatego ruskich nie wolno lekceważyć. Jak widac stary mig zmodernizowany w dobrych rękach potrafił zasakoczyć. Davien może policz z kalkulatorem w ręku ile tych f-104 sie rozbiło i ilu pilotów zgineło? Tylko te oficjalne katastrofy. Włosi sami przyznali że używali go bo był najtańszy i od pewnego momentu produkowali go u siebie, nie dla tego że był dobry i bezpieczny. Ruszyli obrońcy stadem po paru dniach.

    1. Cezar

      Grippeny ??!! ZUPEŁNIE NIE SPRAWDZONE W WALCE, nie brały udziału w żadnym konflikcie zbrojnym. Może się okazać, że to taki szwedzki złom, szmelc i badziewie ! A F-16 SPRAWDZIŁ SIĘ w bardzo wielu konfliktach zbrojnych, jest ZNAKOMITYM myśliwcem !!

  5. Irek

    I co Hinfuskie Migi jednak nic nie zestrzeliły . No chyba że sami siebie . Z najnowszych danych wynika że Pakistan nie stracił żadnej maszyny . Czyli nic się nie zmieniło jakie by to migi nie były , to zbierają łomot . Od Jugosławi , poprzez Irak na kaszmirze kończąc .

    1. zenek

      Zestrzeliły i dwóch pilotów poszło do piachu.

  6. alex

    MIG 21 to nie jest myśliwiec manewrowy tylko przechwytujący, co nie znaczy, że nie może zestrzelić lepszej maszyny.

    1. Mig

      Dokladnie

  7. Ricorro

    @bryxx - bronie Daviena? Hmm...może częściowo na to wychodzi chodź on to raczej wpatrzony jest w F-35 a ja do zawierzenia wszystkiego technologii stealth jestem dość ostrożnie nastawiony. Kiedyś ktoś w jednej wypowiedzi na tym portalu dobrze napisał: “każdej akcji towarzyszy reakcja” a więc skoro powstają maszyny stealth to i będą powstawać techniki wykrywania ich i jest wielce prawdopodobne że to co było super w momencie powstawania konstrukcji dzisiaj lub “jutro” może być mniej przydatne (albo wcale). Krótko mówiąc chodzi mi o to że budowanie płatowca stealth kosztem zwrotności może za parę lat odbić się czkawką i pod tym względem myślenie ruskich mi się podoba. Tzn: jeżeli ma coś być myśliwcem to ma to być zwinne bo nigdy nie wiadomo w jakich warunkach przyjdzie toczyć walkę a to że dzisiaj jest “moda”na walkę poza zasięgiem widzialności to nic nie zmienia bo wg tego z każdego samolotu można zrobić myśliwiec. Na upartego to i do Boeinga 787 można wstawić odpowiedni komputer i zainstalować belkę na mocowanie rakiet i co. . .też mamy myśliwiec :) :) :)? Oczywiście to nieco ironiczne stwierdzenie ale oddaje nieco to o co mi chodzi. A co do F-16 to myślę że mamy pewne porozumienie. Ja wcześniej przyznałem że w realnym konflikcie samoloty rosyjskie mogą być groźne i wcale się z tego twierdzenia nie wycofuję. Ty z kolei przyznałeś że F-16 nie jest złym samolotem. Wniosek: bardzo dużo zależy od całej sytuacji w jakiej dochodzi do walki. A co do walk powietrznych nad Wietnamem to, kiedyś oglądałem program na ten temat i nie wiem na ile wiarygodne byłe te informacje ale było tam powiedziane że gorsze wyniki pilotów USA wynikały już z samego szkolenia. Nad Koreą gdzie wyniki były dużo lepsze latali często weterani II w.s. którzy wiedzieli co to walka kołowa a w Wietnamie latało już nowe pokolenie pilotów które było uczone zawierzyć pociskom rakietowym (ówcześnie zawodnym) stąd mniejszy nacisk na szkolenia w walkach na bliski dystans. Ogólnie za dość kiepską skuteczność lotnictwa USA obwiniano też chyba jakiegoś szpiega w randze oficera marynarki USA który sprzedawał Rosjanom dane na temat nalotów a ci przekazywali to Wietnamczykom albo jakoś tak. . .nie pamiętam szczegółów. Trzeba by doczytać przy odrobinie czasu :)

  8. zyg

    bryxx: Twoje zakochanie techniką sowiecką nie znajduje odzwierciedlenia w realu. Zdaję sobie sprawę że każde użycie kluczowego słowa rosyjskiej propagandy "rusofobia" liczy się w kierunku uzyskaniu miesięcznej premii w czym dajesz do życi , aczkolwiek możesz nadrabiać pod innymi "nickami"? Sorki ale samoloty produkcji sowieckiej/rosyjskiej pozostają w historii lotnictwa tarczami strzelniczymi... statystyki nie zmienisz.. 120 tys samolotów straconych przeciw 6 tysięcy państw osi podczas 2 w.ś. nie łatwo będzie wymazać z annałów historii ..

  9. Ricorro

    @"bryxx": - Panie bryxx, nie mam czasu ślęczeć non stop nad kompem bo mam poważniejsze sprawy więc nie będę się wdawał w dyskusję ale: - jeżeli moja wypowiedź i użycie nieco ironicznego -przyznaje - zwrotu "Wy Towarzyszu" (jednak napisany na wstępie z dużej litery :) ), - jeżeli powołanie się na czasopismo związane z tematyką lotniczą i zwrócenie uwagi na to że lekceważenie konstrukcji zachodnich (czyt. amerykańskich) to błąd, - jeżeli zwrócenie uwagi na twoją przesadną krytykę, moim zdaniem, konstrukcji z USA, było dla pana obrazą to przepraszam bardzo za obrazę majestatu. Mam jednak prawo nie zgadzać się z panem co do oceny "doskonałości" MIG-21. W odróżnieniu od pana ja przejawiam nieco obiektywizmu w połączeniu ze świadomością że wiem na temat lotnictwa wojskowego jedynie tyle na ile pozwalają wojskowi . Trudno zaprzeczyć że są konstrukcje rosyjskie które w realnym konflikcie mogą być sporym zagrożeniem ale konflikt zbrojny to bardzo złożony proces i nawet jeżeli doszło w tym przypadku do zestrzelenia F-16 przez "latający zmodernizowany zabytek" (z akcentem na zmodernizowany, bo to ma znaczenie) to mogło na to wpłynąć wiele innych czynników a klasa samolotu nie miała tu większego znaczenia. Gnojenie samolotu F-16, który udowodnił swoją wartość bojową w niejednym konflikcie na podstawie BYĆ MOŻE pojedynczego zestrzelenia nieco mnie irytuje. Tak samo jak marudzenie tych którzy wiecznie narzekają na to że Polska swego czasu zakupiła Jastrzębie. Ale tak jak piszę, nie będę się wdawał w dyskusję. W końcu jestem jedynie amatorem a nie forumowym szpecem z dostępem do wojskowych informacji nie jawnych. Aha... mój nick to "Ricorro" a nie "Riccoro" . Też mam się obrażać :) ? Pozdrawiam!

  10. John

    Dziś Su-30MKI zestrzelił Pakistańskiego drona.

  11. suawek

    John: "Kałasznikow podpisał z Indiami kontrakt na produkcję 750 tyś. szt. karabinków automatycznych AK-203. Będzie to wspólne przedsięwzięcie, a produkcja będzie odbywała się na terenie Indii. Nie wykluczony jest eksport karabinków do innych krajów." Ale Władimir Iljicz Kałasznikow nic a nic na swoim wynalazku nie skorzystał (nie licząc medali).

  12. AWU

    @Davien: dla F-4 wszystkich wersji wynik starć powietrznych to 306 : 106 we wszystkich konfliktach wł z wojną Irańsko - Iracką i konfliktami z udziałem Izraela. Na sam Wietnam przypada 151 : 41, jednak dodatkowo 477 stracono na wskutek AAA której nasycenie w Płn Wietnamie przekroczyło wszystko znane w dotychczasowej historii. I nie chodziło to o pociski rakietowe (podczas operacji Linebacker 1 i 2 średnio 55 SA-2 wymagane na trafienie) ale artyleria lufowa wszelkich kalibrów, średnio 2 szt na każdy km2 komunistycznego Wietnamu. W sieci dostępny wywiad z generałem Kutyną (pózniejszy d-ca USAF Space Command i szef dochodzenia w.s. katastrofy Challengera) którego słynny F-105D "The Polish Glider" pięknie odrestaurowany stoi w Muzeum Lotnictwa w Krakowie. W przeciągu 13 miesięcy wykonał on 120 misji bojowych w Wietnamie i jak wspomina "nie spotkał ani jednego Miga, nawet na radarze, ale naziemna AAA co najmniej powodowała problemy". A jeśli chodzi o "Mig-21 vs bombowiec" dwa Migi zestrzelone przez strzelców ogonowych B-52 standartowymi poczwórnie sprzężonymi Browningami kalibru 0.50", w grudniu 1972r co jest chyba ostatnim w historii zwycięstwem powietrznym przez maszynę uzbrojoną w karabiny maszynowe? @bryxx: wg waszej propagandy to każda sowiecka/rosyjska konstrukcja to "nie mające analogów" cudy techniki. Niestety suche liczby zwycięstw/strat potwierdzają coś wręcz przeciwnego. Podejrzewam że Mig-21 "nie miał analogów" zwłaszcza jeśli chodzi o zasięg, radar pokładowy z zwłaszcza ergonomię kokpitu :))

  13. Davien

    Panie bryxx może choc jeden dowód na to zestrzelenie przedstaw bo twoje słowa nim nie są:))

  14. bryxx

    Cóż, słaby by nie powiedzieć latający złom w czasch gdy wchodził do słuzby mig-21. Tak tutaj udowadniaja fachowcy. Strącił właśnie doskonały, genialny super f-16. Nie miałem pojęcia że ten mig-21 to taka latająca trumna była. Dziękuję za uświadomienie mi tego faktu. Do tej pory myslałem że to dość poprawna konstrukcja była.

  15. Davien

    Panie Bryxx, naprawde powinienes się podszkolić:) Z ponad 1100T-38 przez ponad 50 lat rozbiło sie z róznych przyczyn ok 210 maszyn, jak dla ciebie to ponad 40% to stanowczo naucz się pan liczyć:) Podobnie z F-104,powstało ponad 2500 Starfighterów, a wg pana Bryxxa rozbiło się ponad 1000 maszyn?? Tak samo w starciach Pakistan-Indie zostało zestrzelonych jedynie 4 F-104, a nie 8 jak zmyslasz panie bryxx. Ja rozumiem panie bryxx ze dla pana atak na myśliwca na bombowiec to bombowiec ma wieksze szanse bo w Wietnamie MiG-i zestrzeliwały głównie F-105 w starciach z F-4 poległy na całej linii no ale to u pana juz norma:)

  16. Macorr

    Bryxx czyli Riccoro powołując się na artykuł z poważnego czasopisma obraża(sam go czytałem), a nie dyskutuje na argumenty? To mnie teraz rozbawiłeś.

  17. AWU

    @"bryxx": w muzeum lotnictwa Izraela stoi F-16A Netz 107 który w przeciągu 20 godz operacji Mole Cricket 09/10.06.1982 zaliczył 6.5 Mig-21/23 ? A wcześniej perfekcyjnie wyegzekwowany nalot na iracki reaktor nuklearny pod Bagdadem? Zresztą wynik 20 godzinnych walk w 1982r zwanych "polowaniem na indyki nad doliną Bekaa" to zniszczenie 86 Migów 21 i 23 przy stracie 1 UAV , z czego 44 zestrzeliły właśnie F-16. Reszta twojego wywodu to jak zwykle informacje niedokładne a częsciej nie prawdziwe: "żaden Rosjanin nie został zestrzelony nad Egiptem" .. Operacja "Rimon 20" 30.07.1970. Izrael 12 Mirage IIIC i 4 F-4E Phantom, Sowieciarze 24 Mig-21MF. Wynik 5 Migów zniszczonych a 4 pilotów zabitych (w tym d-ca pułku Jurczenko). Straty IAF jedna maszyna uszkodzona powróciła do bazy. F-104? Rozmawiałem z pilotem duńskim który wylatał na nich 1300 godz. Zarówno Duńczycy jak i Włosi twierdzą iż nie była najlepsza ale również nie najgorsza konstrukcja.Z kolei piloci RCAF bez problemów wygrywali doroczne konkurencje NATO na swych CF-104 przeciw najnowszym współczesnym konstrukcjom z USA/UK/Francji? Problemem fakt że zarówno piloci jak i mechanicy Luftwaffe która zanotowała najwięcej wypadków od 1945r przebywali na kilkunastoletnich przymusowych wakacjach i często F-104 to był dla nich pierwszą maszyną po Bf-109 czy FW-190.... F-104 zdobyły 9 oficjalnych rekordów FAI plus 3 kobiet (Jaqueline Cochrane). A jeśli chodzi o służbę w Pakistanie to należy cofnąć się do wojny 1965 r gdy F-104 przechwycił Indyjskiego Folland Gnat i zmusił do lądowania w bazie pakistańskiej (samolot obecnie w Muz Lotnictwa w Karachi) a trzy dni pózniej inny F-104 zestrzelił Dassault Mystere IV, co jest pierwszym zwycięstwem przy użyciu pocisku rakietowego dla myśliwca latającego z predkością Ma2 +. Po wojnie 1965r USA nałożyły sankcje na broń i części dla zarówno Pakistanu jak i Indii co oczywiście uderzyło w Pakistan a Indie przyjęły ofertę "bratniej pomocy" zbrojeniowej od Rosjan. W efekcie podczas konfliktu 1971 r jedynie 7 pakistańskich F-104 pozostawało w gotowości bojowej, jednego stracono 12.12.1971 a trzy 17.12, tak że "8:O dla indyjskich Migów" można włożyć między bajki. (n.b. Pakistan otrzymał dodatkowe 10 F-104 od Jordanii, lecz przybyły za pózno aby brać udział w walkach). Bardzo ciekawe było starcie 13.01.1967r gdy cztery F-104 lotnictwa Republiki Chin przechwyciły osiem Mig-19 ludowego lotnictwa ChRL które wtargnęły w jej przestrzeń powietrzną. Dwa Migi zniszczono pozostałe 6 zawróciły nie podejmując walki, jednego F-104 utracono nad morzem w niewyjaśnionych okolicznościach podczas powrotnego przelotu znad Kinmen do bazy na Tajwanie.

  18. bryxx

    Riccoro typowe jak brak argumentów to przechodzimy do obrażania. Fakty jakie przytoczyłem o Wietnamie są faktami potwierdzonymi przez obie strony, to nie bajki. Tym większy wstyd dla amerykanów że latając na lepszych maszynach przegrywali. Faktem jest że wietnamscy piloci długo woleli bardziej stare mig-17 i chińskie wersje mig-19 od 21. Wietnamscy piloci byli świetnie wyszkoleni, to nie koreańczycy czy chińczycy w koreii co po paru lotach trafiali na front. Także wynik walk pakistańskich f-104 i Indyskich mig-21 to potwierdzona sprawa. To że średnio 40% wyprodukowanych f-104 uległo katastrofom to też fakt. T-38 w tym aspekcie ma jeszcze lepsze statystyki ;). Dyskusja dotyczy czegoś innego niż wyższości maszyn jednego producenta nad drugim. Nie wszystko mad in usa to cuda nie wszystko co zdiełano w rossii to szmelc. Jak twierdzą niektórzy. Aspekt kto i jak używa danego sprzętu ma ogromne znaczenie. Obrażanie świadczy tylko o obrażającym panie Riccoro.

  19. HJK

    DSA, tia i to będzie ostatnia rzecz którą zrobi wojsko polskie w konflikcie z Rosją o ile mu sie to uda rzecz jasna :)

  20. Marek

    @Gts W warunkach jakie są w tamtejszym terenie podrasowany Mig-21 z dobrze wyszkolonym pilotem mógł załatwić F-16. Pamiętaj, że tam są góry. I to góry nie byle jakie. A do szkolenia pilotów Hindusi się przykładają.

  21. big apple

    No to Lockheed Martin z F-21 mają w Indiach pozamiatane. Odwracanie kota ogonem nic tu nie zmieni.

  22. Xd

    Zadam to pytanie raz jeszcze czemu to mając tylu wspaniałych fachowców nie produkujemy żadnego samolotu czemu ci fachowcy siedzą tutaj a nie są zatrudnieni przez wb zamiast szukać wsparcia u hindusów anglicy mogą tutejszych specjalistów zatrudnić w kapitaliźmie nie liczy się dyplom uczelni tylko wiedza Ps. I zapamiętajcie to zdanie że mig21 jest jednym z najlepszych myśliwców

  23. Ricorro

    @bryxx - Ja tam nie jestem takim ekspertem jak Wy Towarzyszu bryxx więc posiłkuję się jedynie literaturą lotniczą i ap ropo MIGów-21 i Wietnamu to ...: Wydanie specjalne magazynu "Lotnictwo" Nr 19, str 44-45, Temat: "F-5E Tiger II w służbie", tekst "Testy wietnamskich F-5 w ZSRR" . Zainteresowanych odsyłam do lektury ale w skrócie chodzi o to jak ruscy ocenili ten skromny i przez wszystkich dzisiaj zapomniany już samolot. W artykule opisane jest jak to po upadku Wietnamu Południowego w ręce ruskich dostało się kilka sztuk F-5. Po doprowadzeniu jednego z nich do stanu lotnego ruscy przeprowadzili 18 kołowych walk porównawczych z MIGiem-21. Według artykułu walki rozpoczynano na równych zasadach ale ku zdziwieniu ruskich wszystkie pojedynki wygrała amerykańska konstrukcja. Prowadzono również walki porównawcze z dosyć nowoczesnym wówczas MIGiem-23. Efekt był taki sam - MIG dostawał łomot. Jedyna różnica była taka że utrzymywał się kilka minut dłużej niż 21-ka. Po tych testach rosyjscy piloci dostali wytyczne ABY NIE WDAWAĆ SIĘ W WALKĘ KOŁOWĄ Z F-5. Oczywiście rosyjscy eksperci podpatrzyli jeszcze szereg innych ciekawostek ale to już inna sprawa. Nie mniej jednak jest to przykład że nie docenianie amerykańskich konstrukcji to głupota. No chyba że to co napisano w magazynie stricte związanym z tematyką lotniczą to bzdury. Ale jak zatem ocenić propagandowego sputnika? W każdym razie jedziecie tu po amerykańskich maszynach i Davienie jak po burej suce. Zarzucacie mu wiedzę z wikipedii - może i faktyczne taka jest. Ale pytam was skąd wy towarzyszy macie taką wiedzę i przeświadczenie o doskonałości ruskich konstrukcji? Z pokazów lotniczy, mi na pokazach też podoba się SU-27 i klony i co z tego? Czy taż sam towarzysz Putin wam zdradził tajne dane o cudownych ruskich samolotach? Ruscy tak samo sieją propagandę jak Amerykanie więc najlepiej skupić się na faktach a fakty są taki że Amerykanie już dawno twierdzili że nie robią samolotów no pokazy lotnicze tylko na wojnę. A prywatnie to chętnie zobaczyłbym F-15 z polską szachownicą.

  24. Polewka z troli

    Nie ma zadnych dowodów na zestrzelenie F-16. Nie ma wraku samolotu, nie ma martwych pilotów. Jest tylko zestrzelony MIG. Sa zdjecia wraku Miga i jest wziety do niewoli pilot. Hindusi nie maja zadnych dowodów na to ze cokolwiek zestrzelili. Tylko ogromna chęc zeby swoją porazke przekształcic w sukces. A u nas mamy bzdury wypisywane przez ruskich troli pokroju obalacza

  25. DSA

    do zniszczenia S-400 w Kaliningradzie wystarczy atak saturacyjny za pomocą JASSM + ATACMS. Nie trzeba nigdzie wlatywać ani kupować specjalnie po to samolotów.

Reklama