Nowoczesne rozwiązania i technologie stosowane w konstrukcji współczesnych wozów bojowych pozwoliły z jednej strony na osiągnięcie przez nie wymagań, które wcześniej były trudne do spełnienia, ale z drugiej spowodowały znaczny wzrost kosztów zarówno opracowania i produkcji, jak i - przede wszystkim - eksploatacji tych platform. Leży to u podstaw konieczności szukania różnych dróg kompromisowych rozwiązań, tak by finalny produkt jak najbardziej spełniał potrzeby potencjalnego odbiorcy, a jednocześnie jego cena i koszty eksploatacji zachowane były w akceptowalnych ekonomicznie granicach. Poniżej przedstawiamy kilka rozwiązań, opracowywanych w ostatnich latach.
Bradley Next Generation
Kolejna już modernizacja tego znanego wozu US Army polega przede wszystkim na polepszeniu mobilności i przeżywalności na polu walki z jednoczesnym obniżeniem kosztów jego eksploatacji. Modernizacji poddano elementy konstrukcji kadłuba (zwiększenie odporności dolnej jego części i przedziału żołnierzy desantu, zastosowanie odseparowanych przedziałów na paliwo i amunicję). Dokonano też zmian w układzie zawieszenia, wygospodarowano więcej miejsca wewnątrz i zwiększono ogólny bilans energetyczny wozu. W wieży zmodyfikowano rozwiązania dotyczące systemu kierowania ogniem, łączności i przekazywania danych, tak by bwp jeszcze bardziej zintegrować w sieciocentrycznym obszarze prowadzenia działań.
Prototyp nowego wozu wyposażono m.in. w pancerz, zbiorniki paliwa i właz kierowcy z gąsienicowego transportera opancerzonego AMPV (Armored Multi-Purpose Vehicle), natomiast instalację elektryczną i zespół napędowy pochodzi z samobieżnej haubicy M109A7.
New Generation AFV z Singapuru
Nowy projekt wozu bojowego przyszłości to pojazd o masie 29 ton, który w pierwszej kolejności ma zastąpić wszystkie dotychczas używane wersje M113A2. W projekcie główny nacisk położono na zapewnienie wysokiej mobilności, siły ognia, stopnia ochrony i świadomości sytuacyjnej załogi i desantu. Bwp ma ok. 6900 mm długości, 3280 mm szerokości i 3200 mm wysokości wraz z wieżą. Oprócz trzyosobowej załogi, wymiary wewnętrzne pozwalają na transportowanie ośmiu w pełni wyposażonych żołnierzy desantu. Silnik o mocy 710 KM zapewnia stosunek mocy do masy na poziomie 24,5 KM/t, co pozwala na rozwiniecie maksymalnej prędkości 70 km/h i uzyskanie zasięgu operacyjnego w granicach 500 km. Wóz posiada stosunkowo korzystnie ukształtowany pancerz, prawdopodobnie zapewniający wysoki poziom odporności, z grubymi panelami bocznymi zapewniającymi osłonę prawie 90% powierzchni bocznej kadłuba. Wstępnie pojazd został uzbrojony w zdalnie sterowany system wieżowy Adder M30 produkcji ST Kinetics z 30 mm armatą automatyczną Mk44 firmy ATK, 7,62 mm sprzężonym km i 76 mm ośmiorurową wyrzutnią granatów dymnych SDS-92.
W pełni stabilizowane uzbrojenie główne zapewnia 3600 pokrycie ogniem w azymucie i od -100 do +450 w elewacji, 600/s obrót. Zastosowano zaawansowany system kontroli ognia, w skład którego wchodzi m.in. dalmierz laserowy oraz dzienno-nocne przyrządy celowniczo-obserwacyjne. Jednym z głównych rozwiązań konstrukcyjnych było zapewnienie wysokiej świadomości sytuacyjnej dla załogi i desantu, co uzyskano, miedzy innymi, poprzez wysokowydajną architekturę sieci elektronicznej i energetycznej wozu. Każdy żołnierz, niezależnie czy przebywa w pojeździe, czy na zewnątrz, może przekazać lub uzyskać informacje zarówno głosowe jak i wideo. Nowy wóz wyposażony będzie w SAF Army Battlefield Internet (ABI), co zapewni mu wysoki stopień współdziałania i przekazywania danych z innymi platformami bojowymi. ABI jest kluczowym elementem sieci Wide Area Communications (WAC), zapewniającej obrazowe i głosowe przekazywanie danych na poziomie poszczególnych żołnierzy, jednostek sprzętowych, pododdziałów, oddziałów i dowództw wyższego szczebla oraz zapewniający przesyłanie danych na dużych odległościach w satelitarnym paśmie Ku (co zapewnia również wsparcie podczas prowadzenia treningów i ćwiczeń wojsk). Dodatkowo zamontowany system kamer obrazuje sytuację zewnętrzną w obszarze 3600 wokół wozu.
K-21
Najnowsza wersja południowokoreańskiego wozu K-21, oznaczona dodatkowo skrótem PIP, odznaczać się będzie zwiększoną mobilnością taktyczną oraz poziomem zapewnianej osłony. Tę pierwszą poprawić ma zamontowanie nowego silnika o mocy zwiększonej z obecnych 750 KM do 840 KM (chociaż poprzednik zapewniał już i tak wysoki współczynnik mocy jednostkowej wynoszący 28KM/t).Drugą zwiększy zastosowanie opancerzenia NERA (ograniczającego rozprzestrzenianie się detonacji) i aktywnego systemu ochrony pojazdu ASOP (pochodna AWiS), którego zasadniczym elementem będą wyrzutnie przeciwpocisków zwalczających zbliżające się zagrożenia oraz radar wykrywania. Czas reakcji systemu ma być mniejszy niż 400 ms.
Możliwości zwalczania wozów opancerzonych przeciwnika polepszy zastosowanie wyrzutni ppk III generacji o zwiększonych możliwościach penetracji i skuteczności systemu naprowadzania.
Wydaje się, że ostatnie kroki modernizacyjne K-21 to efekt kompromisu, z jednej strony związanego z chęcią polepszenia możliwości bojowych (zwiększenie siły ognia i poprawa osłonności), z drugiej ograniczeniem masowym głównie wymuszonym wymogiem pokonywania przeszkód wodnych pływaniem.
Lynx
Głównym założeniem konstrukcyjnym w wypadku Lynxa było uzyskanie wielozadaniowej platformy bojowej zdolnej do stosunkowo łatwej adaptacji do zmiennych warunków i potrzeb pola walki, a przy tym nie tak drogiej jak nowy bwp Puma. Wielozadaniowość ta objawia się poprzez zastosowanie modułowej konstrukcji opartej na sprawdzonych i powszechnie dostępnych komponentach i zespołach, jak też przez użycie tzw. Mission Kit, modułów misyjnych, pozwalających na łatwą konwersję wozu do wersji rozpoznawczej, dowodzenia, zabezpieczenia technicznego, ewakuacji medycznej czy wsparcia. Na system ochrony wozu składa się stalowy pancerz kadłuba (spawany z blach pancernych) oraz pakiety opancerzenia modułowego tzw. modular armour protection (MAP), reaktywnego (opcja), wykładziny przeciwodłamkowe czy podwójne dno. Wzmocnione opancerzenie stropu zwiększa poziom zapewnianej odporności przeciw systemom typu top-attack.
Dodatkowo producent wozu proponuje montaż rozproszonego i wielokanałowego ASOP ADS i samoosłony Rosy, połączonego z laserowymi czy akustycznymi sensorami zamontowanymi na wieży. Układ wydechowy i chłodzenia silnika skonstruowano zgodnie z zasadą redukcji promieniowania cieplnego i poziomu emitowanego hałasu. Zastosowanie gumowych gąsienic Defence Service Tracks zmniejszyło ich masę w stosunku do stalowego odpowiednika, poziom emitowanego w czasie jazdy hałasu, wibracji, oporów toczenia, zużycie paliwa, przez co zwiększono zasięg. Wersja KF41 o długości kadłuba 77300 mm pozwala transportować ośmiu w pełni wyposażonych żołnierzy, a sam wóz ma zostać wyposażony w silnik o mocy 809 kW (1100 KM).
Możliwości zwalczania różnych zagrożeń zwiększa zastosowanie automatycznego systemu rozpoznawania celów i ich śledzenia oraz Situational Awareness System (SAS), zapewniającego 3600 panoramiczną obserwację otoczenia wokół pojazdu za pomocą bloku czujników optoelektronicznych. System zobrazowania dostępny jest nie tylko dla wszystkich członków załogi, ale również dla desantu. Acoustic Sniper Locating System (ASLS) – system detekcji wystrzału - informuje załogę o zagrożeniach od małokalibrowej broni piechoty i obraca wieżę w kierunku zagrożenia. Specjalnie zaprojektowana elektroniczna architektura wozu umożliwia łatwe podłączenie kolejnych modułów czy zespołów elektronicznych w przyszłości. Dodatkowo wóz można wyposażyć w informatyczny system zarządzania walką, moduły łączności wewnętrznej i zewnętrznej oraz systemy dystrybucji i przetwarzania pozyskanego obrazu. Uelastycznia to przygotowanie odpowiednich konfiguracji wozu do wykonania konkretnych misji. We wnętrzu kadłuba zastosowano uniwersalny system mocowania foteli oraz wyposażenia podstawowego zadanych misji bojowych. Wymienna płyta dachowa kadłuba w wersjach Specialist Support umożliwia zwiększenie dostępnej objętości do specyficznych wymagań danej konfiguracji. Standardowym wyposażeniem ma być system zapewniający kontrolę środowiska, łączący moduły ogrzewania, klimatyzacji, filtrowentylacji i ochrony przed bronią masowego rażenia. Wóz zapewnia pokonanie przeszkód wodnych do głębokości 1500 mm.
Puma
Pomimo wprowadzania dopiero pierwszych wozów na stan Bundeswehry, prowadzone są dalsze prace mające na celu poprawę ich możliwości taktyczno-technicznych. Przede wszystkim dokonana będzie integracja wieży z wielozadaniowym systemem lekkiego kierowanego uzbrojenia rakietowego MELLS (Spike LR) oferowanego przez spółkę Eurospike. Co warte podkreślenia pociski te mogą być również uzbrojone w głowice odłamkowo-burzące. Rozważana jest kwestia zastąpienia 5,56 mm km MG 4 jako broni mało skutecznej przeciw wielu potencjalnym celom przez broń kalibru 7,62 mm (w grę wchodzi MG5 lub RMG7.62) lub 12,7 mm (M2HB lub napędowy RMG.50). Samo uzbrojenie główne w postaci 30 mm armaty automatycznej MK 30-2/ABM wobec dynamicznie rozwijanych nowych konstrukcji wozów opancerzonych może równie ulec w przyszłości zmianie, poprzez zastąpienie nową konstrukcją o większym kalibrze.
Brana jest tu pod uwagę m.in. 35 mm armata napędowa Wotan35 zasilana amunicją 35x228 mm dla której zastosowany pocisk przeciwpancerny jest w stanie pokonać 130 mm pancerz stalowy ustawiony pod kątem 00, co jest wielkością o ok. 20% lepszą niż dla dotychczasowej, adekwatnej amunicji 30x173 mm. Osłonność wozu może być zwiększona po zamontowaniu na nim nowej wyrzutni granatów dymnych TSWA 6, działającej niezależnie od położenia samej wieży co m.in. zapewnia pełny kąt ostrzału w płaszczyźnie horyzontalnej (wyrzutnia wykorzystuje granaty odłamkowo-burzące, dymne, łzawiące, błyskowo-hukowe i zintegrowana jest z własnym dzienno-nocnym przyrządem obserwacyjno-celowniczym).
T-15
Ciężki bojowy wóz piechoty T-15, którego odpowiednikiem - w ograniczonym zakresie - może być jedynie izraelski ciężki transporter opancerzony Namer posiada kilka rozwiązań konstrukcyjnych wprowadzających nową jakość w przypadku pojazdów tego rodzaju. Bezzałogowa wieża wozu, oprócz 30 mm armaty 2A42 i sprzężonego 7,62 mm km PKTM, wyposażona została w dwie podwójne wyrzutnie ppk Kornet-EM, które mogą posiadać tandemową głowicę HEAT lub termobaryczną (szczególnie efektywną w środowisku zurbanizowanym). Zasięg pocisku w zależności od wersji wynosi od 8000 do 10000 m. Skomputeryzowany system kontroli ognia umożliwia działanie w systemie hunter-killer. Zaawansowany system ochrony pasywnej z najnowszymi pakietami ERA jest wzmacniany zastosowaniem ASOP typu hard kill Afganit (działającym w przedziale od 4 do 200 m od bronionego pojazdu) i soft kill. Czołowe i boczne pakiety opancerzenia są łatwo demontowalne, by zapewnić transport wozu różnymi środkami. Tylna rampa została wyposażona w dodatkową osłonę kratownicową redukującą skutki uderzenia pocisków wystrzeliwanych z rgppanc. Modułowość ochrony balistycznej wozu i sam sposób jej mocowania ma zapewnić łatwą adaptację dla przyszłościowych rozwiązań opancerzenia.
Poziom ochrony zwiększa też system detekcji opromieniowania wiązką laserową sprzężony z wyrzutniami granatów dymnych i aerozolowych (zapewniają one osłonę wobec przyrządów optycznych, termowizyjnych czy radiolokacyjnych), aktywacji magnetycznych min ppanc. oraz zastosowanie specjalnej farby zmniejszającej sygnaturę w podczerwieni. Ośmiu żołnierzy desantu zajmuje miejsca w fotelach redukujących skutki przeciążeń wywołanych wybuchem miny lub IED pod pojazdem (jest też dodatkowe składane siedzenie dla dziewiątego żołnierza w przedniej części pojazdu). Wóz posiada również wiele wspólnych mechanizmów i zespołów z czołgiem T-14 Armata m.in. elementy kadłuba, układu napędowego, kierowania czy zawieszenia. 1500 KM, 12 cylindrowy silnik zapewnia duży stosunek mocy do masy wynoszący ponad 30 KM/t (prędkość maksymalna ponad 50 tonowego pojazdu wynosi powyżej 70 km/h a zasięg 500 km). Wóz wyposażono w dodatkowy agregat prądotwórczy i specjalny system do pokonywania przeszkód wodnych po dnie (maksymalna głębokość wody do 5 m). T-15 w docelowej wersji może zostać uzbrojony w zdalnie sterowaną wieżę AU220M wyposażoną w 57 mm armatę automatyczną i sprzężony 7,62 mm km.
Kurganiec-25
Uzbrojenie zasadnicze tego wozu jest identyczne jak w T-15, a system ochrony wzmacnia zastosowania dwóch rodzajów ASOP typu hard- i soft kill. W wozie można zamontować różne typy silników o mocy od 500 do 800 KM (ten ostatni zapewnia bardzo wysoki stosunek mocy do masy na poziomie 32 KM/t). Zastosowany układ napędowy pozwala na osiągniecie prędkości maksymalnej ponad 80 km/h i zasięgu 500 km, ale głównie zapewnia on wysoką mobilność taktyczną bwp.
System dookólnych kamer umożliwia uzyskanie obrazu w zakresie 3600 wokół pojazdu co znacznie zwiększa świadomość sytuacyjną załogi i desantu. Sama platforma jest zarazem uniwersalnym nośnikiem przeznaczonym pod inne zabudowy m.in. wozu przeciwlotniczego czy wsparcia artyleryjskiego – nośnik moździerza automatycznego. Zapewnienie możliwości pokonywania przeszkód wodnych pływaniem uzyskano m.in. poprzez zamontowaniem burtowych ekranów wypornościowych, które są jednocześnie jednym z elementów zwiększających poziom zapewnianej osłony wozu.
Sposoby rozwoju współczesnych BWP
Wobec współczesnych platform lądowych, w tym również bwp, można wyróżnić dwa zasadnicze kierunki zmian pozwalających na pogodzenie odpowiedniego poziomu zdolności, kosztu oraz możliwości niezawodnej eksploatacji. Z jednej strony podejmowane są kroki zmierzające do podniesienia możliwości wozów już istniejących poprzez ich głębokie modernizacje, z drugiej opracowywane są zupełnie nowe pojazdy. Oczywistym jest, że modernizacji można poddać jedynie wozy, których konstrukcja gwarantuje uzyskanie znacznych korzyści przy niskich kosztach takiej operacji. Obecnie w wielu krajach, nawet zamożnych, stan nakładów na obronność oraz dokonywanie procesu unowocześnienia w wielu obszarach jednocześnie powoduje, że występuje wprost konieczność podjęcia wyboru pomiędzy utrzymaniem istniejącej floty wozów a rozwojem zupełnie nowych zdolności – m.in. opracowaniem nowych pojazdów od podstaw.
Często o właściwym wyborze jednego z tych dwóch ważnych dla wojska kierunków (modernizacja – opracowanie nowej konstrukcji) decydują również takie czynniki jak stan wyników podejmowanych badań i rozwoju w obszarze związanym z danym wozem bojowym czy integracji obecnych, pojawiających się i przyszłych technologii. Pozwalają one m.in. na określenie zdolności i opłacalności (w tym przypadku dla wojsk lądowych) sposobu rozwiązania aktualnych problemów i stawianych nowych wymagań.
Obecnie powszechnie wykorzystuje się zarówno w konstrukcji, jak i opracowaniu nowych wozów, gotowe technologie z innych pojazdów bojowych czy sprawdzone zespoły i układy z rynku cywilnego. Są to nie tylko elementy mechaniczne i elektryczne, ale i zaawansowane rozwiązania elektroniczne i optoelektroniczne. Daje to znaczące oszczędności czasu oraz obniżenie kosztów prac rozwojowych czy badań i testów. Ponadto wysoka unifikacja sprzętowa zapewnia zmniejszenie kosztów eksploatacji i zmniejsza skomplikowanie obecnie rozbudowanego łańcucha logistycznego.
W samym procesie wypracowania wymagań duże znaczenie ma też właściwa ocena obecnych i przyszłych uwarunkowań związanych z użyciem bwp przez dane siły zbrojne. Do najważniejszych z nich możemy zaliczyć określenie możliwości i potencjału przyszłego przeciwnika (charakteru jego działań - symetryczne czy asymetryczne) oraz obszaru użycia (środowiska operacyjnego, geograficznego, politycznego, technicznego, kulturowego czy istniejących zasobów materiałowych).
Zdolności współczesnych BWP
Żeby współczesny wóz bojowy, taki jak bwp, był zdolny do osiągnięcia taktyczno-technicznych założeń, ale i spełnienia wyzwań wynikających z operacyjno-strategicznych wymagań, oprócz znanych już wcześniej trzech głównych czynników tj. siły ognia, poziomu zapewnionej osłony oraz manewrowości, dochodzą jeszcze te związane z uzyskaniem wysokiej świadomości sytuacyjnej załogi i desantu oraz oparcie jego konstrukcji (głównie układów i zespołów) na filozofii otwartej architektury, to jest przystosowanie do modernizacji i rozbudowy poprzez np. wymianę istniejących bloków wyposażenia.
Wobec powyższego do technicznych czynników mających wpływ na kształt nowego lub modernizowanego bwp możemy zaliczyć wymagania dotyczące wpięcia w sieciocentryczny system przekazywania danych C4ISR, zastosowanie uniwersalnego systemu uzbrojenia, w tym broni precyzyjnej i nieśmiercionośnej, energetycznej, zastosowanie w przyszłości wspierających go systemów bezzałogowych oraz wysoką podatność modernizacyjną. Dochodzi do tego zdolność do zapewnienia odpowiedniego stopnia ochrony, duża manewrowość i autonomiczność działania oraz właściwe wkomponowanie tego systemu uzbrojenia w kompleksowy system działania broni połączonych.
W obszarze zastosowanego systemu uzbrojenia bwp powszechna jest tendencja do zastosowania automatycznych armat kalibru 30÷40 mm (m.in. programy GCV, FRES,RG,Land400), ale zauważalne są kroki zmierzające do zwiększenia kalibru nawet do 60 mm. Polepszenie możliwości ogniowych uzyskuje się również poprzez opracowanie nowej amunicji różnego przeznaczenia w tym coraz większego stosowania amunicji programowalnej. Zwiększone możliwości daje również integracja wieży z wyrzutnią ppk, przy czym już obecnie mówi się o pociskach z wielozakresowymi głowicami bojowymi pracującymi w kilku trybach naprowadzania. Niektóre proponowane rozwiązania systemu samych wyrzutni spełniają rolę uniwersalną poprzez możliwość wystrzelenia różnej amunicji czy nawet małych BSP. Możliwości broni wzmacniają rozbudowane systemy kierowania ogniem pozwalające obecnie na pracę w trybie killer-killer.
W gąsienicowych bwp montuje się coraz mocniejsze jednostki napędowe (przy czym charakteryzują się one równocześnie większą ekonomicznością użytkową), co zapewnia uzyskiwanie wysokich parametrów mobilności w zakresie taktycznym (w tym w środowisku zurbanizowanym, pustynnym, wyżynnym czy lesisto-bagiennym). Pewnym novum są napędy hybrydowe. Natomiast modułowa budowa (głównie elementów związanych z obszarem osłonności wozu) przyczynia się do zwiększenia mobilności w skali operacyjno-strategicznej (możliwość redukcji masy kosztem uzyskanego poziomu ochrony).
Nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne pozwalają też na zachowanie zdolności do pokonywania przeszkód wodnych pływaniem w połączeniu z uzyskaniem dość wysokiej (przy porównaniu z poprzednimi generacjami bwp) ochrony balistycznej, ale już wyraźnie odbiegającej od współcześnie preferowanych wymagań oraz z ryzykiem poważnych przyszłych problemów modernizacyjnych. Trzeba też zaznaczyć, że konstrukcja pojazdu powinna zapewniać m.in. 10-15 % rezerwę przyrostu masy.
Zapewniany poziom osłonności, oprócz stale modyfikowanej osłony biernej (pancerz zasadniczy, obecnie często wielowarstwowy oraz nakładane na niego osłony dodatkowe takie jak pancerze stalowe, kompozytowe, reaktywne, energetyczne czy wybuchowe zapewniające odporność na wielokrotne trafienie), składa się z aktywnych systemów osłony pojazdów (ASOP – czasami kilku), nowoczesnych i efektywnych systemów ochrony przeciw broni masowego rażenia czy przeciwpożarowych, wykładzin przeciwodłamkowych oraz odpowiedniego rozmieszczenia (izolowania) amunicji i czynników łatwopalnych/wybuchowych we wnętrzu kadłuba. W zakresie osłonności ważne jest również zapewnienie niskiej wykrywalności za pomocą różnych przeznaczonych do tego środków na polu walki.
Konstrukcja bwp powinna zapewnić wysoką możliwość łatwej adaptacji do działania w różnych typach konfliktów i środowiskach pracy. M.in. zakłada się rezerwę dostępnej energii elektrycznej na poziomie 10-15 kW. Nowoczesny bwp charakteryzuje się otwartą architekturą budowy (zwłaszcza w obszarze elektroniki/optoelektroniki i mechaniki).
Wysoką świadomość sytuacyjną załogi uzyskuje się poprzez zastosowaniem pełnego spektrum możliwych środków tj. działających w zakresach widzialnych, podczerwieni, akustycznych, laserowych i radiolokacyjnych. Istnieje wysoka potrzeba pełnozakresowego i automatycznego rozpoznawania celów oraz zapewnienia dominacji w obszarze pozyskiwania i przekazywania danych oraz odporności na przeciwdziałanie i zakłócenia.
Ważnym współcześnie zagadnieniem jest również ochrona elektroniki, optoelektroniki i innych sensorów bwp wobec zagrożeń wynikających z zastosowania cyberataków.
Podsumowanie
Współczesny bwp staje się powoli autonomiczną platformą bojową przeznaczoną do walki zarówno w pełnoskalowym konflikcie militarnym, jak również w działaniach o średniej i niskiej intensywności. W pierwszym przypadku musi on być zdolny do prowadzenia skutecznych działań przeciw siłom posiadających zbliżony/adekwatny potencjał bojowy, w drugim przeciw ugrupowaniom nieregularnym w ramach działań asymetrycznych.
Atutami obecnych i przyszłych bwp powinna być ich wszechstronność użycia, jeśli chodzi o możliwości realizacji różnych zadań, dominacja w obszarze pozyskiwania, analizy i przesyłania danych, szybkie i precyzyjne obezwładnianie/niszczenie wskazanych mu elementów sił przeciwnika oraz ścisłe współdziałanie z innymi systemami uzbrojenia wchodzącymi w skład ugrupowania bojowego wojsk na danym obszarze działań. Pomimo, że nowoczesne bwp wydają się być bardzo kosztownymi i drogimi w eksploatacji systemami uzbrojenia, jednak w obszarze zadań im przeznaczonych stanowią bardzo efektywny i niezawodny środek walki.
Marek Dąbrowski
GUMIŚ
MON osuwa w odległą przyszłość decyzję o pozyskaniu nowoczesnego BWP ponieważ nie ma na to środków finansowych. Kontrakt na wyprodukowanie około 1000 BWP i dalszych 200-300 pojazdów na platformie z BWP ,będzie kosztował gigantyczną ilość pieniędzy. MON wymyślił bzdurny i niewykonalny wymóg pływalności i jednocześnie dobrej odporności balistycznej , by prace projektowe trwały jeszcze przez wiele lat. Ludzie aktualnie odpowiedzialni za uzbrojenie polskich sił zbrojnych od dawna będą już na emeryturach i nie będą musieli podejmować żadnych decyzji w tych sprawach. Rozpoczęcie produkcji BORSUKA w 2021 roku wg PMT, wydaje się mało realne i nie chodzi tu tylko o ochronę balistyczną BWP , ale także o wieżę ZSSW-30. Wydaje się , że MON zapatrzył się na KURGAŃCA i HSW usiłuje zbudować polską wersję tego BWP, ale obawiam się o to ,że powstanie tylko transporter opancerzony o masie 25 T i odporności balistycznej porównywalnej do Rosomaka. Mam nadzieję, że zbudowana zostanie również wersja średnia BORSUKA o masie 30 T i ciężka o masie 35 T na mocniejszym zawieszeniu i szerszych gąsienicach oraz z silnikiem o większej mocy niż poprzednie wersje. Problem z wieżą ZSSW-30 polega na trudnościach z konstrukcją programatora amunicji. Polska nie produkuje amunicji programowalnej , a do działek Bushmaster może być używana wyłącznie bardzo droga amunicja amerykańska, której zastosowanie bojowe nie ma sensu ,nie tylko ze względu na jej wysokie koszty.
zakładane terminy a nie koncert życzeń
problem w tym, że nikomu się nie spieszy z tym projektem bo i tak nie ma środków na jego zakup i nie będzie na czas Borsuka. Zakładając przesunięcia PMT, aktualizację cen itp to pierwsze pieniądze na BWP pojawią się około 2024. Starczy to na zakup 8-16 BWP do testów trwających do 2025 tak by około 2026 zaczęli dostarczać pierwsze z 256 szt BWP. Dostawa w ciągu 5 lat do 2030 roku. Nastena partia 256 szt BWP będzie po liftingu wersji do Borsuk 1.2 około 2032-2076. Łacznie ok 500 sztuk. Do roku 2019 będą montować Rosomaki, potem wieże do nich, ostatnie sztuki wersji specjalistycznych i tak dokładnie wejdą w Borsuka po 2024.
dropik
problem z zssw-30 to chyba jednak jest inny bo ile czasu mozna pozyskiwac te amunicję ze stanów. mam nadzieje że zmiany w niej będą poważne bo przy innych nowszych wygląda jak ubogi krewny...
dfdfdfwfwef
a mieliśmy BWP-2000, wystarczyło dopracować i wdrożyć, żal
vvv
bwp na bazie SPG-1M czyli sowieckiego MT-S :) powodzenia, wielki ciezki i slabo uzbrojony.
dropik
nie rozsmieszaj mnie, opancerzenie jak bwp-1 a waga 25ton
Filip
Mnie tylko zastanawia po co nam platformy (drogie i kosztowne) do przenoszenia uzbrojenia skoro nie mamy czym ich adekwatnie uzbroić! Wszyscy z rządu tylko skupiają się na kupowaniu platformy tak jakby sama sylwetka wystarczyła do odstraszania agresorów. Czy nie lepiej w takim razie kupić pompowane makiety? Wyjdzie taniej. Otóż niestety nie moi drodzy, pojazd czy maszyna latająca musi mieć uzbrojenie. F-16 stoją i nie mają pełnego spektrum amunicji powietrze-powietrze oraz powietrze-ziemia. Chciałbym tylko nadmienić, że nie mówię tutaj o bombach z ładunkami jądrowymi a o amunicji konwencjonalnej. Podobna sytuacja jest przecież z naszymi BWPami. Mamy jakąś jedną skuteczną nowoczesną konstrukcję przeciwpancernego pocisku kierowanego? Nie wspominając o takich ziemia-powietrze? Nie mamy nic, wszystko trzeba kupić za grube miliony.
Młody
Niech dokończą w końcu ANDERSA 2!!!
Max Mad
ANDERS 1!!! nawet nie zrobili a ty chcesz 2!!! kończyć?
45
To są bieda czołgi nie bwp. BWP to ruski wynalazek,pojazd wsparcia drużyny piechoty. Te pojazdy nie są masowe to są bieda czyli tanie czołgi. Typowe pojazdy wsparcia wiozące też piechotę. Ale drużyny nie wesprą one zastąpily czołg.
franca
Co chcesz. Teraz 30/40 mm i ppk instalują na KTO. Niedługo będą montować ppk na czołgach. Już teraz masz "BWP" z 6 desantu. Może nowe trendy mnie przerosły, ale dla mnie transporter to 12,7/ BWP 25/ WW 40+ppk, a później czołgi ze 120. Kropka.
WWW
Błąd w art., jak byk przy opisie K-21 NERA nie działa na zasadzie wykorzystaniu mat wybuchowych. NERA jest min. w kadłubie T72 M
nikt z cienia
W naszej obecnej sytuacji finansowej MON, realizacja tak wielu programów modernizacyjnych skończy się klapą lub znacznym opóźnieniem większości z nich także borsuka i geparda. Wojskowi powinni się pogodzić z rezygnacja z gąsienicowego bwp na rzecz rozszerzenia programu KTO Rosomak na jednostki do tej pory użytkujace BWP-1, zwłaszcza że KTO dostępny jest już i cały serwis w armii już wprowadzony. Oszczędności przesuńmy na OPL i zwiększenie ilości w miarę nowoczesnych czołgòw. Ponadto dopòki w MON będzie tak wiele wydatków na rzecz uposarzeń i emerytur to nie ma tu realnie szansy na wykonanie skoku jakościowego w głównych obszarach sprzętu bojowego.
rolnik
Wymiana 256 czołgów na Leo2A7 po 40 mln sztuka = 10.24 MLD zł Modernizacja 256 T-72 do PT-16 po 10 mln szt = 2.56 MLD zł Zakup 256 Borsuków po 20 ml sztuka = 5.12 MLD zł Zakup 256 Rosomaków po 15 mln sztuka = 3.84 MLD zł Razem = 21 MLD zł Wystarczy przez jeden rok nie wypłacać przywilei emerytalnych kosztujących rocznie ponad 35 MLD zł i jeszcze zostanie na inne zakupy
45
Ludzie,piechota nigdy nie walczy w bwp. BWP to połączenie transportera opancerzonego z pojazdem wsparcia. Piechota walczy na nogach a za nią jedzie wolno i wspiera ją bwp.W bwp jedzie dwóch ludzi kierowca i operator uzbrojenia. Instalacja rakiet ppanc potwierdza to co napisałem to są bieda czołgi. Taktyka użycia rakiet ppanc jest inna niż bwp-a. Instalowanie armaty 30mm i rakiet to powstanie pojazdu wsparcia ogniowego. Takiego taniego czołgu. Malutka na bwp-1 nie służyła do walki z czołgami tylko do niszczenia umocnionych punktów oporu/bunkier etc/ BWP-1 działa zawsze z czołgami i to one zwalczają czołgi npla. W natarciu batalion piechoty jest zawsze wspierany kompania czołgów. BWP-1 jest dzieckiem reg44 i tylko w konteksie tego reg można go oceniać. Te wozy nazywane są bwpami ale one nimi nie są. Te wozy muszą zastąpić czołgi bo czołgi są drogie i jest ich mało. Porównanie ich do bwp-1 jest śmieszne. Mają tylko wspólną nazwę. Dla mnie to są bieda czołgi czyli czołgi dla ubogich.Bo to jest kompromis który ma jedną zaletę to jest cena. Reszta to wady.Bo to co jest do wszystkiego jest do niczego.
Teodor
"zastosowany pocisk przeciwpancerny jest w stanie pokonać 130 mm pancerz stalowy ustawiony pod kątem 00" - rozumiem, ze Autor mial na mysli zero stopni?! ;-) A moze jednak 90stopni, albo 30 stopni?! Jesli pancerz ma zero stopni i dajmy na to na calej dlugosci, to pocisk wcisnie sie w dziewiczą blachę pancerną na 130mm! Nawet byloby niezmiernie trudno trafic w kilku centymetrowa blachę pociskiem 30 czy 35mm. Możliwe że jest to nawet nieosiągalne przy dużej szybkostrzelności...
Teodor
"KF41 o długości kadłuba 77300 mm" - no to niezła gąsiennica! Moze lepiej bylo napisac 7,73m nie byloby problemu?! Rownie dobrze mozna pisac w milsach, tylko w tej skali jest to pozbawione sensu.
gosc
Czyli jednak da sie pogodzic mocniejsza oslone czyli ciezar z pokonywaniem przeszkod wodnych? Czyli nie trzeba plywac, bo mozna pokonac to po dnie jak T-15. A nasi jak zwykle bez pomyslu. Musi plywac i byc slaby w ochronie zolnierza.
antyoszołom
Pytanie czy warto w coś takiego się pchać, co kosztami zaczyna dorównywać a nawet przewyższać koszt czołgu? Czy nie lepiej jednak mając ograniczoną ilość środków, pozostać przy starszych ale zmodernizowanych BWP a zwiększyć liczbę czołgów? Do obrony kraju z pewnością ten wariant jest lepszy. No chyba, że Polska dalej zamierza kosztem swojej obronności pchać się w amerykańskie wojny kolonialne, to wtedy oczywiście nowoczesne BWP.
Tom
Antyideologiczna czy wiesz na czym polega taktyka działania jednostek pancernych i zmechanizowanych ? Jak sobie wyobrażasz działania czołgów bez wsparcia BWP ? Przepraszam ale chyba nie bardzo orientujesz się w tej tematyce. A co do nowego BWP to jest nam konieczny. Modernizacja BMP-1 jest już niemożliwa. I jeszcze jedno na koniec aby przeciąć zbędną dyskusję której się spodziewam - Rosomak w wersji bojowej to nie jest Bojowy Wóz Piechoty. To nie jest ta klasa pojazdu bojowego. Zamontowanie wieży z armatą i nawet z wyrzutnią PPK nie załatwia sprawy. Powtarzam Rosomak to nie jest BWP lecz co najwyżej uzbrojony transporter. Jest dobry ale to jest transporter a nie BWP.
Marek
Same czołgi bez wsparcia piechoty nie za wiele znaczą. Na w wojny koloniale przewidziano natomiast zupełnie inne pojazdy. Tutaj przedstawione przewidziane są właśnie na taką wojnę, jak nam zagraża. Taką, w której pojazdy przeciwnika zrobiłyby z proponowanej przez ciebie modyfikacji stareńkich BWP-1 sieczkę. Razem z przemieszczającą się nimi piechotą. Więc martwi mnie to, że dzięki przeróżnym pożal się Boże "geniuszom" godziwych BWP w naszej armii do tej pory nie mamy.
Olender
Bez dobrego BWP będziemy ponosili większe straty.... Rosomak tego nie zastąpi bo to jest jedynie opancerzony transporter dobry do Afganistanu do walki z pastuchami a nie na Europejski teatr działań... Niestety czołgi muszą mieć osłonę a taką daje jedynie ciężki BWP z desantem. Tutaj wystarczy się przyjrzeć doświadczeniom Izraela (Namer)... Nowoczesna broń ppanc jest już na tyle silna że Rosomak nie ma szans a czołgi bez osłony nie obronią się. Mamy tego pecha, że nie posiadamy wspólnej platformy. Z T-72 transportera nie zrobimy, choćby z tego powodu, że ma silnik z tyłu a z przodu pod ogień żołnierze nie będą wyskakiwać. Dla mnie jest tragedia bo obojętnie jaki BWP kupimy będzie źle jeśli nie będzie miał wspólnej platformy z czołgiem. Te dwa projekty muszą być razem rozpatrywane... z różnych powodów (ekonomicznych, logistycznych). Pewnie dlatego wiceminister Kownacki nie orientuje się w mechanizmach IU ale to nie jego wina tylko gościa który mu tego nie wytłumaczył...
wlad
Myślę, że dla wszystkich zorientowanych jest obecnie jasne, że nie będzie się dobrze działo w obszarze zamówień i modernizacji armii jeżeli nie zostaną przeprowadzone głębokie reformy betonu wojskowego odpowiedzialnego za przetargi i zamówienia. Sam minister Kownacki przyznał się, że nie jest w stanie pojąć mechanizmów Inspektoratu Uzbrojenia.
m
Sądzę, że to jest clou problemu: niezależnie od opcji politycznej lobby MON jest w stanie osaczyć i zblatować każdego ministra. Natomiast polityk, który w zdecydowanej większości przypadków jest laikiem, ulega im. Chyba tylko Romuald Szeremietiew, jako osoba posiadająca wiedzę wojskową był dla nich trudno sterowalny.
Tom
Co więc przeszkadza ministrowi Kownackiemu aby otworzyć okno i przewietrzyć ??? Masz w 100% rację że droga którą zmierzamy prowadzi na manowce. Wystarczy wziąć pod lupę przetargi realizowane przez ostatnie lata i wyciągnąć z tego odpowiednie wnioski. Tym sposobem nie zmodernizujemy armii nigdy.
Olender
Kownacki ma średnie pojęcie o wojsku... i generalnie widzi w tym wszystkim zabawki a wojskowi uzbrojenie przy pomocy którego będą walczyli... Proponuje mu aby skupił się aspekcie prawa kanonicznego lub innego a nie zastanawiał się nad mechanizmami Inspektoratu Uzbrojenia. Bo nie sądzę aby rozróżniał transporter opancerzony od BWP. A podstawa wyboru BWP jest oparta na taktyce obronnej naszego kraju.
~jack
Jak już MON upiera się na dwa warianty wozu pływającego i nie pływającego to jedynym sensownym wyjściem jest pozyskanie licencji na K21, który pływa. Dzięki temu będziemy mieli pływający BWP a po jego dopancerzeniu uzyskamy cięższy niepływający i wszyscy będą zadowoleni. Zapas mocy jak i nośność zawieszenia pozwoli K21 dodatkowo dopancerzyć przez co całkiem niezłe wozidło z niego byłoby. A już o unifikacji części nie wspomnę.
Kamil
No i jest zintegrowana wersja K21 z działem 105 lub 120 mm dzięki czemu nie musielibyśmy tracić czasu nad prototypami co by zajęło kolejne lata. Cóż... Samych BWP + wersji specjalistycznych potrzebujemy ok. 1300, dodając projekt Geparda, Raka na podwoziu gąsienicowym to już grubo ponad 1500 sztuk. Wydaje mi się, że gra jest warta świeczki i nie ma co zwlekać, bo czas działa na naszą niekorzyść. Wyprodukowanie takiej masy BWP zajmie wiele lat, a my jeszcze nie mamy montowni do pierwszego podwozia.
gdzie nasza armia
a my jakie mamy ?
RTS
A my mamy polskie mamy ...
nikt2
My mamy bwp 1 bo nowsze bwp 2 sprzedaliśmy. Przed kilku laty testowaliśmy "andersa" w wersji BWP, a więc mamy i technologię i ewentualne możliwości. Nie ma woli, nie ma pieniędzy, są za to lobbyści zagranicznych marek ..
KrzysiekS
BWP jak najbardziej tak dobrze opancerzony i z PPK ma wesprzeć czołgi i w razie czego uszkodzić czołg przeciwnika tak żeby mógł się bezpiecznie wycofać taka PUMA ale dopiero ze Spike.
fx
Dla mnie to trochę poroniony pomysł bo lekki BWP jest bezradny przeciw pastuchom z odpowiednim ppk a ciężki z wodotryskami kosztuje tyle ile czołg. Dlatego BWP powinien być tylko wozem do zadań na zapleczu a nie na linii walk.
wakizaszi
Popieram, wystarczy przeanalizować co dzieje się na świecie. BWP są coraz cięższe, lepiej opancerzone, mają coraz większe działa, są dozbrajane w ppk. Coraz bardziej przypominają czołgi i coraz mniej nadają się do transportu piechoty - ich zadanie to raczej bojowe wsparcie piechoty. Polska jest pod tym względem zapóźniona i według PMT nic się tu nie zmieni - problem przesunięto na później. Tak więc zamiast małpować rozwiązania powinniśmy iść do przodu. Do transportu piechoty powinniśmy używać KTO, a do wsparcia piechoty czołgi poprzedniej generacji zamiast wywalać je na złom lub konserwować w magazynach. Tak swego czasu wykorzystywał stare i zdobyczne czołgi Izrael. Oni nie zrezygnowali co prawda z ciężkich BWP ale u nich panują inne warunki "ludnościowe" i "geograficzno-topograficzne", ponadto za 20-30 lat dzisiejsze ciężkie bwp i tak będą za słabo opancerzone a dopancerzenie będzie niemożliwe przy zachowaniu funkcji, wagi, przyspieszenia itd. - z fizyką się nie wygra.
Maciek
BWP ma być pojazdem do współdziałania z czołgami. I ich osłony przed piechotą. Sensowniej jest strzelać z działka 30-40 mm niż 120.
Tom
Totalną katastrofą jest przebieg naszego programu Borsuk. Może zamiast tworzyć cis od podstaw powinniśmy kupić licencję na podwozie od Koreańczyków podobnie jak to zrobiliśmy w przypadku Kraba. W innym przypadku słabo to widzę.
Marek
Katastrofą? Ty chciałeś zrobić BWP przez dwa trzy lata? To cud byłby istny i nie tylko w Polsce.
Maciek
Będziemy mieć "polskie" śmigłowce to i pewnie "polskie" przepłacone kilkukrotnie składaki z zagranicznych części za najwcześniej 10 lat. Ale nasi pożal się boże patrioci będą dumni z polskiej myśli technologicznej.
kac
A Borsuk? Jakoś cisza o produktach naszej zbrojeniówki. Niepokojące jest opóźnienie produkcji wieży bezzałogowej do Rosomaka i przyszłego BWP. Nie najlepiej to świadczy o naszym rodzimym przemyśle zbrojeniowym, który to ma być niby dźwignią naszej gospodarki - choć na razie jest raczej kotwicą. Minister Macierewicz jest dumny ze wzrostu wydatków na obronność ale nowy rząd jak na razie nie kupił nic nowego - ani śmigłowców, ani Wisły, opóźnił zakup okrętów, BMS, bezzałogowców i innych rodzajów uzbrojenia. Nawet zapowiadane na wrzesień rozpoczęcie powoływania do OT się opóźnia i nie wiadomo kiedy tak naprawdę się rozpocznie. Za to świetnie idzie nam obrażanie sojuszników, chociażby Francji w kwestii posługiwania się widelcem, czy Amerykanów jako "zbyt młodej demokracji" aby pouczać rząd Polski. Jesteśmy też pierwsi w insynuowaniu, choćby w sprawie rzekomego przekazania przez Egipt okrętów Mistral do Rosji. Ciekawe jaką sensacyjną wiadomość przekaże nam MON w najbliższej przyszłości, kogo jeszcze obrazimy i jakiego sojusznika stracimy? Bo że tak się stanie - to pewne.
Plush
BWP Borsuk nasz w pełni lub nasz na podstawie licencji. Opancerzony a nie pływający. Na wczoraj. Bwp1 to obecnie poracha po całości. Bwp1 tak ale dla OT. STOP dla WWB Gepard bo to bzdura. WWB to nie MBT! Po drugie rolę Wwb pełnić może T72/Pt91 po co kasę topić w wwb?
Marek
Mnie martwi trochę zasilanie Bushmasterów II przewidzianych do ZSSW-30. Niby wszystko ładnie. Nawet bardziej niż ładnie, bo jest prosta konwersja z trzydziestki na czterdziestkę. Są trzy rodzaje amunicji w tym programowalna. Tyle, że to działko ma w standardzie ma podwójny system zasilania, czyli amunicją przeciwpancerną i burzącą. Podobno firma wymóg dodatkowego zasilania rozwiązała tak, że trzeba ręcznie wypiąć rękaw podający i wpiąć w jego miejsce z ten z amunicją programowalną. Nie za bardzo podoba mi się taki system. Zwłaszcza w wieży bezzałogowej.
Kobalt
Ewolucja wymiana generacji o czym redaktor pisze co wy kmentujecie nawet nie macie prawa o tym pisać wsztyd i tyle ludzie bez pojęcia same mrzonki połączone z propagandom bpw polskiego nigdy nie będzie i tyle w tym temacie pewnie coś od Jankesuw używanego weźmiemy .
Drzewko
Osobiście brakuje mi jeszcze w zestawieniu tureckiego Tulpara, który również jest już przedstawiany jako bardzo zaawansowany demonstrator i moim zdaniem charakteryzuje się dobrym zbilansowaniem wszystkich najważniejszych czynników - mobilności, masy, ochrony, uzbrojenia i możliwości transportowych. Ogólnie rzecz biorąc fajny artykuł, szkoda tylko, że kwestie naszego bwp są na razie w powijakach.
XE
Albo Kaplan-20
SAS
Nikt nie będzie ginął w puszcze bez należytego pancerza, choćby BWP pływał, fruwał, a nawet tańczył kazaczoka. Czasy mięsa armatniego się skończyły. Pierwsze testy naszego BWP jeśli takowy będzie powinni odbywać decydenci.
No Doubt
Jak mamy zrobić polskiego BWP, skoro nawet wieża bezzałogowa to za wysokie progi. Dodatkowo każdy współczesny BWP to składak, silnik będzie niemiecki, działko amerykańskie, opancerzenie pewnie niemieckie itd. Wg. mnie jedyna szansa na wprowadzenie BWP do linii w WP to licencja (ala Rosomak) z założeniem braku pływalności.