Reklama
Reklama
  • Wiadomości

Drony nad bazą F-35

W sobotę wieczorem zaobserwowano niezidentyfikowane drony w pobliżu lotniska Eindhoven. Wcześniej podobne zdarzenie miało miejsce nad sąsiednią bazą lotniczą Volkel, w której jest przechowywana amerykańska broń atomowa w ramach NATO Nuclear Sharing.

F-35 Netherlands
Autor. Beeld bij Defensie

Ruch lotniczy na Eindhoven Airport został w sobotę wieczorem całkowicie wstrzymany na około dwie godziny z powodu obecności dronów w przestrzeni powietrznej. Około godziny 23.00 loty cywilne i wojskowe wznowiono. Jak poinformowało holenderskie Ministerstwo Obrony, wojsko podjęło działania wobec nieznanych urządzeń, lecz ze względów bezpieczeństwa nie ujawniono, jakie środki zastosowano.

Reklama

Minister obrony Ruben Brekelmans oświadczył, że każda ingerencja dronów w ruch lotniczy jest „nieakceptowalna” i spotka się z reakcją. Nie podano, ile urządzeń zaobserwowano ani kto mógł je kontrolować. Kilkudziesięciu pasażerów oczekujących w terminalu musiało czekać na wznowienie operacji lotniskowych.

Eindhoven Airport funkcjonuje zarówno jako port cywilny, jak i baza Królewskich Sił Powietrznych, co podnosi znaczenie bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej wokół obiektu.

Incydent nastąpił dzień po tym, jak personel sił powietrznych próbował zestrzelić kilka dronów nad bazą lotniczą Volkel, około 30 kilometrów dalej. W bazie jest przechowywana amerykańska broń atomowa w ramach NATO. Według Brekelmansa, w tamtym przypadku początkowo wykryto pięć, a później około dziesięciu urządzeń. Drony oddaliły się i nie zostały odnalezione. Resort nie ujawnia, jakiego typu uzbrojenia użyto, argumentując, że „potencjalny przeciwnik nie może zostać niepotrzebnie poinformowany”.

W ostatnich tygodniach podobne zgłoszenia dotyczące dronów pojawiły się w kilku europejskich państwach – m.in. nad lotniskami, bazami wojskowymi oraz, jak w Belgii, w pobliżu elektrowni jądrowej. Eksperci oceniają, że sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest napięta, a za częścią incydentów mogła stać Rosja, choć na razie brak na to twardych dowodów.

Reklama
WIDEO: Akt dywersji. Co wiemy o kolejowym sabotażu?
Reklama
Reklama