Reklama
  • Wiadomości

Donieck okrążony od północy

Ukraińskie oddziały otoczyły Donieck od północy, odcinając miasto od reszty sił tzw. separatystów. Dowództwo operacji antyterrorystycznej (ATO) poinformowało również o wyrwaniu się z okrążenia oddziałów w rejonie Czerwonopartyzańska. Część z nich przekroczyła granicę z Rosją. 

Fot. mil.gov.ua
Fot. mil.gov.ua

Oddziały należące do 72. Brygady Zmechanizowanej poniosły ciężkie straty i zostały okrążone przez separatystów przy granicy z Rosją. Jak poinformowało dowództwo ATO, około godziny 4:30 udało im się przerwać okrążenie i pod osłoną ognia oddziałów pozostających na pozycjach oderwać od przeciwnika. Około 440 żołnierzy przekroczyło wtedy granicę Federacji Rosyjskiej wynegocjowanym wcześniej „korytarzem humanitarnym”. W najbliższych dniach mają zostać odstawieni na jedno z rosyjsko-ukraińskich przejść granicznych.

Tego typu „gesty dobrej woli” nie przeszkadzają Rosjanom prowadzić nasilonego ostrzału rakietowo-artyleryjskiego przygranicznych pozycji wojsk i straży granicznej Ukrainy. W rejonie Czerwonopartyzańska rosyjskie wyrzutnie BM-21 Grad przez ponad trzy godziny ostrzeliwały pozycje ukraińskich spadochroniarzy. Ogniem moździerzy i wyrzutni rakiet rażono również sześć innych posterunków. Działanie te mają prawdopodobnie na celu ułatwienie dalszego przerzutu rosyjskiego sprzętu dla separatystów przez coraz szczelniej obsadzoną przez Ukraińców granicę. 

Skuteczniej niż na granicy ukraińsko-rosyjskiej siły ATO działają w głębi Donbasu, gdzie zacieśniają pierścień okrążenia wokół głównych ośrodków oporu. Dotąd siły rządowe odzyskały kontrolę nad ¾ terenów kontrolowanych przez separatystów. Oddziały ukraińskie kontrolują lotnisko i część przedmieści Ługańska, ale w rejonie miasta trwają stale walki i ostrzał artyleryjski. Rośnie liczba ofiar. Obie strony wzajemnie obwiniają się o ostrzał celów cywilnych.

Poinformowano również o okrążeniu Doniecka od strony północnej i północno-wschodniej, co ma odciąć miasto całkowicie od posiłków i dostaw uzbrojenia. Trwają także walki o lotnisko w tym mieście. 

Wraz z coraz gorszą sytuacją separatystów coraz bardziej realne staje się ryzyko interwencji sił rosyjskich na Ukrainie, które są nadal koncentrowane na obszarach przygranicznych. Pojawiają się także informacje o kolejnych transportach pojazdów noszących oznaczenia rosyjskich sił pokojowych. Duży transport, liczący ponad 60 platform kolejowych z artylerią samobieżną zaobserwowano w Homlu (Białoruś) a do przygranicznego rejonu okręgu kurskiego Rosjanie przebazowali brygadę lotnictwa armijnego (śmigłowcową).

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama