Siły zbrojne
Czy powstanie Nordic Air Operations Center?
Genenerał Rolf Folland, szef Królewskich Norweskich Sił Powietrznych proponuje utworzenie Nordic Air Operations Center. kiedy już Szwecja i Finlandia ostatecznie staną się częścią NATO. Jego celem byłaby koordynacja działań lotniczych wszystkich krajów nordyckich. Nowi członkowie znacznie zwiększą możliwości operacyjne nie tylko poprzez swoje lotnictwo, ale również dzięki infrastrukturze.
Jak informuje portal Breaking Defense, dowódca norweskiego lotnictwa podkreślił, że już wcześniej blisko współpracował z siłami powietrznymi Finlandii i Szwecji, ale nie można było ich brać pod uwagę w planach obrony. Zawsze mogło się okazać, że inne państwa zdecydują się na neutralność. Obecnie, w obliczu trwającej procedury akcesyjnej sytuacja diametralnie się zmienia.
Czytaj też
Szwecja i Finlandia to państwa, które tradycyjnie utrzymywały neutralność, ale rozwijały też znaczące siły zbrojne, w tym również lotnictwo. W przyszłości będzie ona tworzyć silne wsparcie na północnej flance. Finlandia planuje zakup 64 maszyn F-35 aby zastąpić starzejącą się flotę maszyn FA-18C/D Hornet, natomiast Szwecja jest w trakcie zakupu co najmniej 60 myśliwców JAS39 E/F Gripen. Dla porównania Norwegia planuje w ciągu najbliższych 3 lat dysponować flotą 52 samolotów F-35 a kolejne 27 maszyn tego typu ma zastąpić duńskie F-16.
Jak przekonuje gen. Rolf Folland, aby lepiej zarządzać tymi siłami warto utworzyć Nordic Air Operations Center, które podlegałoby Allied Air Command w Ramstein. Obecnie ma ono pod sobą dwa Combined Air Operations Centers: w niemieckim Uedem oraz Torrejón w Hiszpanii, jak również Deployable Air Command and Control Centre we włoskim Poggio Renatico.
Czytaj też
Nordyckie centrum to obecnie jedynie pewna wizja, ale wydaje się ona dość realna. Jest to tym bardziej istotne, że oprócz północnej części Wschodniej Flanki NATO obszar ten stanowi dla NATO punkt wyjścia dla działań w Arktyce. Jest to obszar o rosnącym znaczeniu strategicznym.