Reklama

Siły zbrojne

Wojsko z bronią na ulicach [ANALIZA]

Fot. 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej/facebook.
Fot. 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej/facebook.

Rozwijająca się pandemia koronawirusa sprawiła, że w wielu krajach, w tym w Polsce do działań przystąpiły siły zbrojne. Żołnierze wykonują zadania o przeróżnym charakterze. Niekiedy wymagane jest wyposażenie w broń etatową, niekiedy nie. W Polsce od dawna istnieją jednak przepisy, pozwalające na wsparcie formacji MSWiA przez wojsko w zadaniach ochrony porządku publicznego. O szczegóły zapytaliśmy Dowództwo Generalne, Żandarmerię Wojskową oraz Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej.

Obserwując rozwój sytuacji na świecie widzimy, że państwa w różny sposób wprowadzają i egzekwują ograniczenia związane z zapobieganiem pandemii. W niektórych krajach wprowadzane są stany wyjątkowe i wojsko wyposażone w broń etatową, w innych podejście jest bardziej liberalne, lub większy nacisk kładzie się np. na elektroniczne systemy nadzoru. Dla wielu osób fakt obecności uzbrojonych żołnierzy na ulicach miast jest wyraźnym sygnałem wskazującym na wprowadzenie stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej.

W Polsce do zadań sił zbrojnych należą m.in. bezpośrednia ochrona suwerenności i niepodległości, udział w zwalczaniu klęsk żywiołowych, ratowaniu, ochronie życia i zdrowia oraz zarządzania kryzysowego. Jak informuje resort obrony narodowej w obliczu walki z pandemią COVID obywatele mogą liczyć na aktywną pomoc i wsparcie Wojska Polskiego. Wydzielone komponenty – zespoły zadaniowe realizują swoje zadania w sposób dostosowany do warunków i w granicach obowiązującego prawa. Przepisy ustaw o Policji oraz Straży Granicznej pozwalają na wydzielenie Sił Zbrojnych do wsparcia tych formacji w wypadku, gdy ich własne siły są niewystarczające i istnieje poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa - nawet jeśli nie zostanie wprowadzony stan nadzwyczajny.

Podstawy prawne

Zasady związane z użyciem broni palnej i środków przymusu bezpośredniego wynikają przepisów:

  • ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej (Dz. U. 2013 poz. 628 i Dz. U. 2019 poz. 2418);
  • Ustawa o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych (Dz. U. 2020 poz. 431);
  • ustawy o Policji (Dz. U. 1990 poz. 179 i Dz. U. 2020 poz. 360);
  • ustawy o Straży Granicznej (Dz. U. 2020 poz. 305);
  • Decyzji Ministra Obrony Narodowej nr 41/MON z dnia 18 marca 2020 r. w sprawie użycia oddziałów i pododdziałów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej do pomocy Policji (Dz. Urz. MON 2020 poz. 52).

Jak jest z tą bronią etatową?

Wojska operacyjne

Żołnierze sił zbrojnych realizujący zadania związane m.in. ze wsparciem Straży Granicznej i ochroną granic wykorzystują uzbrojenie oraz broń etatową. Jak zaznacza Dowództwo Generalne żołnierze realizujący te zadania wyposażeni są w etatową broń strzelecką. W zależności od stopnia, stanowiska służbowego i specyfiki służby jest to broń krótka, czyli np. pistolety WIST, w przypadku oficerów i podoficerów lub broń długa w przypadku szeregowych i podoficerów, np. Beryle lub Groty. Część żołnierzy i podoficerów jest wyposażona w pistolety maszynowe np. Glauberyty (przysługujące np. niektórym członków załóg wozów bojowych). 

Żołnierze 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej podczas ochrony granicy zachodniej. Fot. st. chor. szt. Waldemar Młynarczyk via facebook 17 WBZ
Żołnierze 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej podczas ochrony granicy zachodniej. Fot. st. chor. szt. Waldemar Młynarczyk via facebook 17 WBZ

W przypadku zadań związanych z pandemią nikt nie tworzył nowych rozwiązań i procedur. I dobrze, bo wojsko powinno w takich sytuacjach postępować rozsądnie i korzystać z broni etatowej przestrzegając obowiązującego prawa użycia broni i środków przymusu bezpośredniego. Zgodnie z treścią art. 18. ustawy o Policji oraz art. 11b ustawy o Straży Granicznej, regulujących użycie Sił Zbrojnych do pomocy tym formacjom, żołnierze otrzymują stosowne uprawnienia dotyczące użycia przymusu bezpośredniego lub broni palnej na zasadach i w trybie określonym odpowiednio dla policjantów lub funkcjonariuszy Straży Granicznej. Realizując inne zadania np. logistyczne lub transportowe żołnierze postępują zgodnie z obowiązującymi w czasie pokoju procedurami np. w trakcie konwojowania. Oznacza to, że żołnierze mają podobne uprawnienia, jak policjanci czy strażnicy graniczni. A to, że częściej niż policjanci mają broń długą, wynika ze specyfiki tych formacji (o czym dalej).

image
Żandarmi, podobnie jak policjanci, mają broń krótką jako etatową, dlatego nie ma potrzeby wykorzystania przez nich broni długiej. Fot. Żandarmeria Wojskowa/Facebook

Żandarmeria Wojskowa

Żołnierze Żandarmerii pełniący służbę patrolową wspólnie z funkcjonariuszami Policji i Straży Granicznej są wyposażeni w broń krótką. Natomiast żołnierze Oddziałów Specjalnych ŻW są w gotowości do realizacji zadań z użyciem broni etatowej, zgodnie z obowiązującymi przepisami i w granicach prawa. Stosowanie środków przymusu bezpośredniego i broni palnej przez Żandarmerię określają artykuły 42 i 43 ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych oraz przepisy ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej. Na uzbrojeniu ŻW pozostaje zarówno broń krótka jak i długa. Specyfika ŻW jako formacji o charakterze policyjnym powoduje, że żandarmi często dysponują jako bronią etatową m.in. bronią krótką (w odróżnieniu od formacji Wojsk Lądowych). 

Terytorialsi

Żołnierze wojsk terytorialnych realizują aktualnie zadania nie będąc wyposażeni w broń strzelecką i środki przymusu bezpośredniego. Są to działanie pomocowe związane m.in. dostawą lekarstw, środków dezynfekcji i środków ochrony. Także w przypadku wspólnych patroli złożonych np. z funkcjonariuszy Policji i Terytorialsów, żołnierze nie są wyposażeni w broń i środki przymusu bezpośredniego. Tego rodzaju wyposażenie posiadają bowiem policjanci. Natomiast podczas realizacji innych zadań np. ochrona przejść granicznych i granicy państwowej Terytorialsi byli i mogą być wyposażeni w etatową broń strzelecką - pistolety i karabinki np. Groty lub Beryle.

Polica i Straż Graniczna

Polska Policja i Straż Graniczna pod względem zadań i wyposażenia to zdecydowanie inne formacje niż wojsko. Siłą rzeczy funkcjonariusze w swoim wyposażeni są częściej w broń krótką niż żołnierze. Etatową bronią większości policjantów są pistolety, w które są wyposażeni w czasie standardowej służby patrolowej (również w czasie pandemii).

image
Żołnierze pełnią służbę z bronią długą, a policjanci z krótką, dlatego że taka jest ich broń etatowa. Fot. st. szer Natalia Wawrzyniak.

Niemniej jednak są zadania, podczas których policjanci służb prewencji (w tym dzielnicowi), czy ruchu drogowego, wykorzystują pistolety maszynowe i karabinki. Przykłady tego rodzaju zadań to m. in. pościgi, blokady, konwoje, ochrona ważnych budynków i instalacji, przeciwdziałanie terroryzmowi i wiele innych. 

image
W niektórych sytuacjach nawet "drogówka" używa długiej broni, także karabinów. Na zdjęciu ćwiczenia "pościg" z kwietnia 2015 roku. Fot. KPP Strzelce Krajeńskie

Podsumowanie, czyli co nas może czekać

Widok żołnierzy z bronią długą nie powinien wywoływać większych obaw. Jest to broń etatowa, tak jak dla większości policjantów jest nią broń krótka. Sam fakt wyposażenia żołnierzy w broń wynika z tego, że w działaniach o charakterze policyjnym istnieje potencjalne niebezpieczeństwo podjęcia wobec żołnierzy/funkcjonariuszy działań bezpośrednio zagrażających życiu innych osób i uprawniających - czy wręcz wymagających - użycia lub wykorzystania broni palnej w celu przeciwdziałania zagrożeniu. To ryzyko występuje w działaniach policyjnych w taki sam sposób na co dzień, gdy wykonują je żołnierze Policji lub Straży Granicznej. 

image
Nie wszyscy żołnierze jako broń etatową mają karabiny - w wypadku niektórych są to pistolety maszynowe, jeśli te są ich bronią etatową. Fot. 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej/facebook

Pamiętajmy także o tym, że siły zbrojne przestrzegają ściśle obowiązujących zasad użycia broni i środków przymusu bezpośredniego. Jest to podstawowy zakres szkolenia wszystkich rodzajów sił zbrojnych, żandarmerii i wojsk obrony terytorialnej. Szkolenia prowadzone są regularnie. W przypadku udzielania pomocy formacjom MSWiA żołnierzy obowiązuję te same przepisy co policjantów czy strażników granicznych. Jedną różnicą jest rodzaj broni etatowej. 

Warto także pamietać, że sytuacja, w której żołnierz wyposażony jest w swoją broń etatową jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Po pierwsze bezpieczniej jest gdy ma przy sobie broń, w której posługiwaniu się posiada odpowiednie (duże) doświadczenie, a po wtóre nie wyobrażamy sobie raczej aby w dobie pandemii na siłę realizowane były duże zakupy broni krótkiej tylko po to, by żołnierze mogli patrolować z nią ulice w czasie kryzysu, by móc pozostawić etatową broń długą w magazynach.

Natomiast samo zaangażowanie do tych działań żołnierzy wynika z faktu, że w służbie po prostu nie ma tylu funkcjonariuszy, by wykonywać wszystkie zadania - związane np. ze stałą kontrolą na granicach zachodnich, południowych czy na granicy z Litwą. Trzeba pamiętać, że od kilkunastu lat, w zasadzie od wejścia do strefy Schengen Straż Graniczna koncentrowała się na fizycznej ochronie granicy wschodniej, i sama raczej nie ma na tyle sił i środków, by w sposób ciągły nadzorować w "klasyczny" sposób wszystkie granice. Stąd obecność na przejściach granicznych Policji i właśnie Wojska Polskiego. Z kolei policjanci, obok standardowej służby i dodatkowo ochrony granicy zostali zaangażowani m.in. w nadzór nad kwarantanną, a więc wymagali wzmocnienia. Dlatego do wsparcia formacji MSWiA zostali włączeni żołnierze, na zasadach przewidzianych do takich przypadków i tożsamych z zasadami, jakimi kierują się w służbie funkcjonariusze.

Piotr Jaszczuk, współpraca Jakub Palowski

Reklama

Komentarze (46)

  1. ja

    Ciekaw jestem ststystyki. W ciagu zycia funkjonarusza policji jak czesto musi on uzwac broni przeciwko bandytom a jak czesto dochodzi do przadkowego uzycia, wypadku czy samobujstwa. Porownanie zyskow i strat

    1. Mjr Major

      pytanie z d.y. Co to ma za znaczenie. Pewnie dużo rzadziej niż podczas np polowania. Formacje porządkowe i wojsko musza być uzbrojone, to wynika z charakteru ich obowiązków.

  2. arkadiusz9021

    A co to jest broń etatową ? Długo służyłem w armi i takiego pojęcia nie było .

    1. Mike

      Było, tylko broń miałeś w rękach parę razy :)

  3. Gucio

    Kto był w wojsku i umie walkę wręcz i broń nie potrzebna. Broń można łatwo i szybkko przechwycić jak ktoś jest bardzo szybki.

    1. Skorpion

      Nie trzeba być bardzo szybkim . Ale jerzeli ktoś pilnie ciwiczył walkę wręcz to wie że Dobrze wyszkolony żołnierz bez broni palnej jest Sam doskonałą Bronią która zabija.

    2. Marek

      Nie tylko. Weźmy gościa, który wie jak posługiwać się kozikiem i chce cię nim zaprawić. Zanim zdążysz wyciągnąć broń, już nie żyjesz. Jak ma Geometric Tanto to zwykła kamizelka także nie pomoże.

    3. Ale i tak polegnie w walce z wyszkolonym szermierzem nie mówiąc już o kawalerzyście świetnie wytrenowanym w "robieniu lancą"... i tak oto udowodniliśmy zasadność szkolenia w walce szablą i lancą.

  4. realista

    ustawa o zarządzaniu kryzysowym jednoznacznie określa że decyzję o wzmocnieniu policji przez Żandarmerią Wojskową wydaję Premier RP na wniosek ministra ON i MSWiA, natomiast pozostałe pododdziały tylko Prezydent RP, więc wydawanie decyzji przez MON jest bezprawne. Jeśli coś się zmieniło to proszę o poprawienie,

  5. Olo

    W chwili obecnej w oczach dużej części obywateli policjanci osiągnęli poziom milicjantów z PRL, więc takie wspólne patrole dla żołnierzy WOT mogą się skończyć prówmaniem z ORMO ;)

    1. Tomek

      A o co chodzi z ta milicja ? Nie zaczailem

    2. Sowa bez przyjaciół

      Ostatnio coraz częściej słyszę nazwę Milicja zamiast Policja. Jeszcze za poprzedniej kadencji PiS tego nie było, ale teraz coraz częściej. Czyżby społeczeństwo zaczęło dojrzewać i widzieć różnice? Bo jeżeli "ulica" tak zaczyna mówić to chyba nie dlatego, że wspomnia "stare dobre" czasy komuny. A może dlatego że w "demokratycznej" Rosji dalej mają Milicję? Może taka sama "demokracja" zaczyna być wprowadzana w IV RP? Szkoda tylko policjantów.

  6. dd

    Klęski żywiołowej nie ogłosili więc ?

  7. Mariusz

    WOT również realizuje zadania wyposażone w broń długą np. Przy wsparciu SG na granicy z Litwą.

    1. Skorpion

      Bo Oddziałom Straży Granicznej zabrano tak zwaną broń długą że etatu a co za tym idzie nie mogą takowej nosić na patrolach.

    2. Marek

      Ja cię kręcę. Skorpion nie rób ludziom wody z mózgów. Piszesz o konstytucji i ustawach a pojęcia o tym nie masz. Dz.U.2018.892 § 1. Na uzbrojenie Straży Granicznej składa się: 1) broń palna: a) pistolety, b) rewolwery, c) broń gładkolufowa, d) pistolety maszynowe, e) karabinki, f) karabiny, g) karabiny maszynowe, h) granatniki; 2) środki przymusu bezpośredniego: a) kajdanki, b) kaftany bezpieczeństwa, c) pasy obezwładniające, d) siatki obezwładniające, e) kaski zabezpieczające, f) pałki służbowe, g) psy służbowe, h) konie służbowe, i) pociski niepenetracyjne, j) chemiczne środki obezwładniające w postaci: – ręcznych miotaczy substancji obezwładniających, – granatów łzawiących, – innych urządzeń przeznaczonych do miotania środków obezwładniających, k) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej, l) kolczatki drogowe i inne środki służące do zatrzymywania oraz unieruchamiania pojazdów mechanicznych, m) pojazdy służbowe, n) środki przeznaczone do pokonywania zamknięć i innych przeszkód, w tym materiały wybuchowe, o) środki pirotechniczne o właściwościach ogłuszających lub olśniewających; 3) wyrzutnie siatek obezwładniających; 4) amunicja do broni, o której mowa w pkt 1; 5) kartridże do przedmiotów, o których mowa w pkt 2 lit. k; 6) naboje do urządzeń, o których mowa w pkt 3. Co im chłopie zdjęli z etatu? Przy sobie mają to, co jest potrzebne w danym miejscu. Po co ktoś, kto pracuje na lotnisku czy przejściu granicznym ma brać broń długą jak broń krótka czy PM wystarczy? Żeby wyglądał jak idiota chyba tylko. Jak patrolują zieloną granicę, to mają. Ostatnio Kupili sobie Msbsy na przykład. W tym te z krótką lufą. Brakuje mi czegoś poważniejszego na okrętach SG. Ale to już temat nie na tą dyskusję.

  8. Marek

    Niestety zdarzają się także przypadki, w których jest uszczerbek.

  9. Edek

    Dokladnie nie pamietam ale czy rzolnieze pomagajacy w czasie powodzi tez nosili kalachy A to jest podobna sytuacja

    1. Skorpion

      Nie nosili kbk ak tylko kamizelki ratunkowe.

    2. Stanley

      Żołnierze.

    3. Radek

      Terytorialsi otrzymują broń na granicach miast, kraju, a w działaniach, jak pomoc w noszeniu worków przy powodzi albo na patrolach - nie mają broni. Proste. W czasie powodzi nie trzeba było pilnować granic.

  10. Polish blues

    Chcą strzelać do wirusa, czy do tych, dzięki którym mają pracę i pensje tj. obywateli?

  11. Zapytam

    Ostanie zdjęcie, gdzie postawa zasadnicza czy nawet swobodną, coś nowego weszło. A poza tym czy oprócz ŻW reszta ma ostrą amunicję?

    1. marian

      W czasie działań bojowych taką postawą możesz z daleka wskazać dowódcę. Wiem, że to nie do końca taka sytuacja, ale nawyk, to nawyk. To nie koszary, bo tam to co innego.

    2. Polak

      A od kiedy to jest przymus stania w jakiejkolwiek postawie podczas rozmowy z innymi? Postawy to zostaw sobie na musztry, defilady i rozprowadzenia.

  12. Ble ble

    Bezrozumne zwierzęta wykorzystywane w polityce zagranicznej- Henry Kissinger Teraz też w wewnętrznej jako narzędzie terroru.

  13. Pako

    Więc myślę że sprawić żeby ludzie się bali to całkiem nie zły pomysł w końcu wojskowa broń robi wrażenie. Ale czy to potrzebne czy konieczne ...?

    1. Skorpion

      Broń palna to broń . A skąd ten podział na wojskową ? Jak ten sam karabinek weźmie Policjant to będzie wtedy policyjna panie Pako ?

  14. Ja

    Co z tego że noszą broń i tak nie dostaną ostrej amunicji na ulice i koniec tematu

    1. arkadiusz9021

      I tu się koleś mylisz i to grubo !

    2. Skorpion

      Ostra to może być dzida bojowa proszę pana .

  15. hustler

    jak ten wirus to jest ściema. Czy wy ślepi jesteście dookoła naprawde . Wprowadzają na całym swiecie nowy porzadek świata żeby każdego kontrolowac i co najlepsze myslec za niego. To jest dramat dajemy sie przez całe życie manipulować , pamietajcie kłamstwo powtarzane 100 razy staje sie prawdą . Pozdrawiam otwórz oczy na świat !!!

    1. Krystian

      Chorzy w szpitalach to też ściema? Jak Pan trafi na oddział intensywnej terapii to może otworzy oczy. Bo jak dla Pana lekarze też pewnie w tym siedzą, maseczki i rękawiczki zbiera się dla jaj.

    2. GRZEGORZ z niebuszewa

      Weź walnij się w ten swój pusty łeb. Kretynie

    3. marian

      Niestety większość łyka tę ściemę, i to bez popitki :(

  16. Miło.mi

    Część żołnierzy i podoficerów jest wyposażona... Co za dzban pisał ten artykuł?

    1. Kryz

      Kadrunia :-)

    2. Kryz

      Kadrunia :-)

  17. WOP

    Straz Graniczna na wewnętrznych granicach to urzędnicy. Ich codzienne zadania są identyczne jak inspekcji pracy . Ktoś kto sprawdza dokumenty nie ma pojęcia o ochronie granicy. Rozbudowane oddziały posiadają i placówki posiadają nielicznych którzy wykonywali pracę kontrolera w przejściu, a tych którzy znają służbę w ochronie fizycznej granicy już nie ma wcale. Policjantów postawili na granicy a oni nie mają zielonego pojęcia o przebiegu linii granicy i miejscach aktywnych i zagrożonych. Dzięki temu granicy ochrona to fikcja, a panie strazniczki nadal skrobia sobie karteczki od 7-15. To strata pieniędzy na tych bezużytecznych zagrażających samym sobie biurokratow. Poza tym jest jasno określone jakie wojsko i kiedy może wspomagać. A dowództwo niech nie wypowiada się na temat WOT, bo nie podlega ono dowództwu rodzaju sił zbrojnych lub połączonym. To prywatne wojsko ministra MON podległe tylko jemu i utrzymywane z państwowych pieniędzy. W większości to ci którzy się nie nadawali do prawdziwej służby, więc odpowiednio chwaleni można liczyć na ślepy fanatyzm. Na szczęście nic nie potrafią.

    1. MAJOR_ZŁY

      czlowieku co by ta 100 000 armia zrobila by bez wojska w terenie WOT jest potrzebni Zawsze Blisko Zawsze Gotowi jestem zolmierzem WOT

    2. 1917

      Prawda.

    3. Xx

      Więc nie masz się czym chwalic

  18. Xxx

    Hmm a jak mają pomoc terytorialsi Policji? Nie są przeszkolenie z środków przymusu bezpośredniego ba nawet ich nie mają na wyposażeniu, że więc jak udzieli wsparcia policjantowi w razie interwencji? Po drugie żołnierze wot w wiekszosci nie mają poświadczenia bezpieczeństwa co automatycznie skreśla ich przy legitymowaniu albo przebywaniu w pojeździe kiedy spisywanie albo przekazywane przez radio dane osobowe. Wiec co ino tam robią? Dobre wrażenie? Żenada.

    1. Magellan

      Mniejsza o to czy się znasz czy nie, ważne, że się wypowiedziałeś i to jako pierwszy. Gratuluję

    2. Rafi

      Dokładnie tak

    3. Bez obrazy

      Proponuję się douczyć. Ponoewaz "poświadczenie bezpieczeństwa" wydaje się z innego powodu. A jeżeli chodzi o dane osobowe to mówimy o RODO! Tak więc zanim zacznie się z kogoś szydzić najpierw należałoby wiedzieć o czym się pisze.

  19. QuovadisPolonia?

    Miałem etatową rpg 7. ;-) Fajne uzasadnienie, no nie?

    1. Jansen

      Jak miałeś RPG7 (rgppanc 7) to miałeś tez pistolet maszynowy i takie zadania wykonywałbyś z tym drugim a nie granatnikiem.

    2. Skorpion

      A ja SWD i kbk Akms też z optyką i nie było bata że nie ......

    3. Skorpion

      Do RPG-7 to jest o sługa 2 żołnierzy , jest to broń zespołów ppanc .

  20. pk

    Bronią palną epidemii nie zwalczą, chyba że będą strzelać do zakażonych. Wojsko wykonuje zadania porządkowe i pomocnicze. Broń jest tu zbędna i powinna zostać w magazynie a nie stanowić wyposażenie żołnierza na ulicy. To zupełnie zbędne w obecnej sytuacji.

    1. Paweł 87

      Wojsko pilnuje granic dlatego potrzebują broni. Tsw to nie wojsko

    2. Skorpion

      100% racji panie płk.

    3. Magellan

      Tylko ci ze stałej służby to wojsko. Ani okresowi ani kontraktowi to nie prawdziwe wojsko. Prawda?

  21. zniewoleni

    Odszkodowania należą się także polskim firmom na zachodzie. Co? Nagle władza przestała traktować zachodnie u nas jako legalne, które tu płaca podatki i zatrudniają Polaków? Polskim nie dasz wsparcia to upadną, a te zagraniczne przetrwają i zajmą miejsce polskich małych upadłych. Można uchwalić brak rekompensat dla zagranicznych, ale wtedy nasze muszą się pogodzić ze stratą za polskimi granicami. Pomijam konsekwencje polityczne. UE i USA, Chiny, Rosja... W dwóch rozwiązaniach problemu zachodnie wygrywają, a polskie tylko na łaskę władzy zostały i teraz je Kaczyński wykańcza odmawiając jakiejkolwiek realnej pomocy. Wiem, bo jestem taką firmą nową i teraz jem dary przyjaciół, bo w naszej rzeczywistości nie da się szybko zarobić ponad bieżącą działalność w krótkim czasie, bo taki mamy ucisk. Stan nadzwyczajny wyjątkowy już trwa realnie, a władza PiS nielegalnie maskuje go pozorując stany pośrednie co jest niezgodne ze stanem faktycznym i KOnstytucją. Do tego aspekt polityczny,bo trzeba przecież Dude wybrać wg propagandy obowiązkowo. na siłę nam obostrzenia, których oni nie respektują. To ludzie ponad prawem. Pod pomnikiem i na cmentarzu już Jaro to pokazał ostatecznie. On myśli jak komuch i totalista, nie kocha nikogo poza sobą i na niczym się raczej nie zna, jest oderwanym od rzeczywistości Polaków psychopatycznym niebezpiecznym osobnikiem. Może być taki moment, że WP stojąc na straży Konstytucji usunie zdrajców służąc Suwerenowi. Artykuły już tu ktoś cytował.

  22. Skorpion

    A co celowanie gdzieś po drodze się zgubiło .

  23. Ktos

    Sorki, ale WOT działając razem z policja powinien być wyposażony w ŚPB, bo tak jest dla nich po prostu 5 kołem u wozu.

    1. Marek

      Musiałbyś ich najpierw odpowiednio przeszkolić i zmienić przepisy. Byłoby lepiej, żeby gość z WOTu, który idzie z Policjantem zamiast pałki miał ze sobą termometr. Ja wiem, że termometr nie jest miarodajnym testem, ale bez wątpienia pomogłoby by to wychwytywać podejrzane przypadki.

    2. Wop

      Bredzisz. Formacja musi mieć wpisaną dyspozycję w ustawie. Następnie rozporządzenie o użyciu ŚPB i broni palnej. Następnie trzeba być przeszkolonym a na niektóre osobne certy•ikaty. Jak wyobrażasz sobie magazyniera z Castoramy albo absolwenta slawistyki (takich dwóch akurat znam) dzisiaj w mundurze WOT stosujących te środki?

  24. Deny

    Nie stety ale muszą tak robić bo ludzie są naprawdę głupi i sami sobie robią nazlosc i wychodzą z domu na spacerki na rower itp dlatego musi wojsko wkroczyć bo to się nigdy nie skończy tu już nie ma żartów ludzie umierają młodzi i starzy i nie ma żadnej różnicy zachorujesz i nie wiadomo co będzie dlatego proszą zostań w domu nie po to żeby wychodzić nie potrzebnie a ludzie mają w nosie więc wyjdzie wojsko i juz nikt nie wyjdzie ja jestem za i jeżeli dostanę wezwanie do wojska to pójdę bo to jest mój obowiązek ratować Polską ludność cywilną

    1. Grredo

      Każdy żandarm powinien dostać do pary policjanta i łapać niesfornych. Skoro nie rozumieją, że wyjście jest akceptowalne tylko z ważnych powodów, to trzeba zastosować metodę kija. Prztrzymanie 36 h też by nie zaszkodziło. W Skandynawii kara aresztu działa lepiej niż nawet najwyższe mandaty. 24h w starych koszarach bez kontaktu z rodziną zdziałają cuda. W bloku mam takiego amatora biegania. Biega po ulicach a potem dyszy w windzie. Gdzie szacunek dla zdrowia innych, gdzie współczucie dla jego sąsiadów emerytów. On pewnie by przeżył lecz dla tych dobrych staruszków to wyrok śmierci. Tak wojsko jest niezbędne. Tak dobrze, że wspierają, ale powinni też szykować awaryjne szpitale polowe w wydzielonych koszarach lub na uczelniach wojskowych.

    2. Marek

      Zgadzam się . Wczoraj pokazywali paru facetów w garniturach i parę kobiet elegancko ubranych po jednym z głòwnych placów Warszawy się pętało . A Policja nic !

    3. sża

      Panie Kolego, wojsko nie jest od tego, aby spacerować z długą bronią po ulicach, tym bardziej, że nie został ogłoszony stan wyjątkowy/wojenny, ani nie ma też u nas zagrożenia terrorystycznego. Wygląda na to, że władza koniecznie chce pokazać kto tu rządzi i tak przy okazji dać tym z WOT poczucie władzy nad społeczeństwem. Bo chyba do tego zostali zresztą stworzeni, bo w te bajki o partyzantach w razie "W", to nikt rozsądny nie wierzy.

  25. Autor

    Uważajcie, bo rządzący lubią ostatnio (stan pandemii zamiast klęski żywiołowej czy wyjątkowego) stosować pod pozorem prawa inne prawo, by oszukać albo dla partykularnych celów niekoniecznie uzasadnionych prawdziwym dobrem Polaków. Sprawa odszkodowań to zasłona dymna, a chodzi o to, by nie dać polskim, bo zagranicznym i tak służą, a one są wystarczająco silne zawsze. Gdyby chcieli to wyłączyliby przepisami, bo wystarczy wola polityczna parlamentu, wykluczyć obcy wielki wredny kapitał z odszkodowań i jednocześnie ratować finansowo tysiące małych polskich firm i tysiące miejsc pracy dające utrzymanie milionom Polaków. Tyle fatalnych decyzji teraz podejmują, że szok!!! Skoro misiewicze się pojawiły, tzn. że ci sami są zdolni do zła, bo sposobu myślenia starzy ludzie raczej nie zmieniają. Nie ma nic gorszego jak wystawiać na ulicę Polaka z bronią przeciw Polakom, bo przecież nie ma wroga na ulicach. Pamiętam stan wojenny, byłem na terenach objętych wojną prawdziwą i zapewniam was, że nie ma żadnego uzasadnienia wyprowadzania WP z bronią na ulice poza ŻW, a każdy kto wojsko wysyła teraz z bronią na ulice poza tym wyjątkiem powinien być za to surowo ukarany!!! Nie wolno tak się bawić politykom niedojrzałym i głupim!!! Oby tylko głupim!!!

    1. Moris

      Zgadzam się. Nie ma wprowadzonego stanu klęski. Jak zwykle naginanie przepisów. Był czas przywyknąć .

    2. Jansen

      Karane powinno być szerzenie takich manipulacji. Jak na razie to nie ci co wysłali wojsko na ulice by pomagało innym służbom i ludziom tylko jeden z opozycji namawia wojsko do jakichś buntów.

    3. kretyn !!!!!!

Reklama