Reklama
  • Analiza
  • Wiadomości

Chińskie okręty w Gdyni. „Klasyczny przykład morskiej dyplomacji” [RELACJA]

Do portu w Gdyni po raz pierwszy w historii zawinął  zespół chińskich okrętów wojennych. W skład zespołu wchodzi niszczyciel rakietowy Jinan (152) typu 052C, fregata rakietowa Yiyang (548) typu 054A oraz zaopatrzeniowiec Qiandaohu (886) typu 903. Okręty należą do najnowszych typów w swoich klasach, na wyposażeniu zespołu znajduje się m.in. chiński system rakietowy HQ-9 powstały w oparciu o rozwiązania rosyjskiego S-300.

  • Fot. AN/Defence24.pl.
    Fot. AN/Defence24.pl.
  • Fot. AN/Defence24.pl.
    Fot. AN/Defence24.pl.
  • Fot. AN/Defence24.pl
    Fot. AN/Defence24.pl
  • Fot. AN/Defence24.pl.
    Fot. AN/Defence24.pl.
  • Fot. AN/Defence24.pl.
    Fot. AN/Defence24.pl.
  • Fot. AN/Defence24.pl.
    Fot. AN/Defence24.pl.
  • Fot. AN/Defence24.pl.
    Fot. AN/Defence24.pl.
  • Fot. AN/Defence24.pl
    Fot. AN/Defence24.pl
  • Fot. AN/Defence24.pl.
    Fot. AN/Defence24.pl.

Wizyta okrętów rozpoczęła się 7 października w 66 rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Chińską Republiką Ludową (ChRL). Jednostki stanowiły 20. zespół antypiracki, który przez kilka ostatnich miesięcy pełnił służbę na wodach Rogu Afryki.

W drodze do kraju po zakończeniu swojej tury operacyjnej, zespół tradycyjnie już odwiedza zagraniczne porty. Przed wizytą w Polsce gościł w Sudanie, Egipcie, Danii, Finlandii i Szwecji. Na wody ojczyste zmierza przez Kanał Panamski, tym samym zamknie okołoziemską pętlę.

Chińskie okręty 2
Fot. AN/Defence24.pl.

Takie wykorzystanie sił morskich jest wręcz podręcznikowym przykładem dyplomacji morskiej, zaś wizyty chińskich okrętów w odległych portach są dowodem wzrastającego znaczenia tego państwa jako nie tylko potęgi lądowej ale i morskiej.

Wizyta chińskiego zespołu potrwa do niedzieli. W jej trakcie poza wydarzeniami oficjalnymi takimi jak złożenie wieńców przed pomnikiem przy Pomniku Obrońców Wybrzeża na Westerplatte, polscy i chińscy marynarze rozegrają dwa mecze piłki nożnej oraz uczestniczyć będą w zawodach wioślarskich. Natomiast mieszkańcy Trójmiasta oraz turyści będą mieli okazję zwiedzić te okręty, jako że będą one udostępnione w sobotę 10 października.

Chińskie jednostki które zwinęły do Gdyni są przedstawicielami najnowszych lub jednych z najnowszych typów okrętów w swoich klasach stąd warto im przyjrzeć się bliżej.

Niszczyciele rakietowe typu 052C

chińskie okręty
Fot. AN/Defence24.pl.
 

Zbudowane w latach 2002-15 w ilości sześciu sztuk, jednostki powstały w odpowiedzi na pojawienie się we flotach operujących na Pacyfiku okrętów wyposażonych w system Aegis i rakiety przeciwlotnicze/przeciwbalistyczne. Są wyspecjalizowanymi okrętami przeznaczonymi do obrony przeciwlotniczej zespołów lotniskowcowych lub desantowych, stąd ich możliwości w zakresie zwalczania celów nawodnych/naziemnych i podwodnych są ograniczone.

Przed ich projektantami postawiono ambitne zadanie aby w jak największym stopniu wykorzystać wzory uzbrojenia i wyposażenia okrętowego produkowanego w kraju, w czym na pewno pomógł fakt, że okręty zaprojektowane zostały w oparciu o kadłub i siłownię niszczycieli typu 052B.

Cechą charakterystyczną tych jednostek jest wielka nadbudówka dziobowa z zamontowanymi w jej rogach czterema stałymi antenami radaru wielofunkcyjnego typ 348. Podobne zlokalizowane są anteny ścianowe na niektórych okrętach wyposażonych w amerykański system Aegis. Anteny radaru typ 348 nie są płaskie a wypukłe i lekko zaokrąglone przez co łatwo je odróżnić od innych jednostek tej klasy.

Drugą cechą wyróżniającą te okręty jest uzbrojenie ich w pionowe wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych dalekiego zasięgu HHQ-9. Są morską wersją pocisków HQ-9, które powstały w oparciu o zakupione na początku lat 90. ubiegłego wieku rosyjskie rakiety kompleksu S-300.

Kolejnym wzorem uzbrojenia zastosowanym na niszczycielach typu 052C po raz pierwszy są pociski przeciwokrętowe YJ-62 opracowane na przełomie wieków przez China Aerospace Science Industry Corporation (CASIC) i produkowane seryjnie od 2005 r. YJ-62 to manewrujący pocisk napędzany silnikiem turboodrzutowym w typowym dla pocisków tej klasy układzie konstrukcyjnym czyli ze rozkładanymi po starcie skrzydłami nośnymi, wlotem powietrza do silnika marszowego pod spodem oraz czterema powierzchniami sterowymi umieszczonymi w tylniej części.

Fregaty rakietowe typu 054A

Fot. AN/Defence24.pl

Budowane od dziesięciu lat okręty są obecnie najliczniej reprezentowanego jednostkami w swej klasie. Łącznie mają powstać 24 takie fregaty, które sukcesywnie zastępują w służbie okręty z rodziny Jianghu (typy 053H – 053H1G).

Nowe fregaty powstały one poprzez modyfikację projektu okrętów typu 054 (Jiangkai), których zbudowano jedynie dwa. Jednostki były o tyle ważne, że ich konstruktorzy postanowili po raz pierwszy podążyć za światowymi tendencjami w budownictwie okrętowym mającymi na celu redukcję pól fizycznych (określanych jako właściwości „stealth”). Przede wszystkim świadczy o tym kształt kadłuba i nadbudówek całkowicie odmienny niż w przypadku wcześniejszych okrętów tej klasy co dało asumpt do nazywania ich chińskimi La Fayettami.

Z najważniejszych zmian należy wymienić umieszczenie przed nadbudówką w miejscu obrotowej wyrzutni mieszczącej osiem pocisków przeciwlotniczych HHQ-7, pionowej 32-komorowej wyrzutni rakiet HHQ-16. System został opracowany w oparciu o rosyjskie rakiety 9M38M1E systemu Sztil (M-22 Uragan), które dostarczone zostały do Chin wraz niszczycielami proj. 956E/EM. Zastosowanie tego uzbrojenia poza zwiększeniem jednostki ognia i szybkostrzelności, zaowocowało możliwością strefowej obrony przeciwlotniczej zespołów okrętów lub konwojów, podczas gdy poprzedni system umożliwiał jedynie samoobronę.

Fregaty są uniwersalnymi jednostkami eskortowymi o zbalansowanym uzbrojeniu przeznaczonym poza zwalczaniem okrętów podwodnych do niszczenia celów morskich jak i powietrznych. Umiejętne połączenie systemów obserwacji technicznej i wzorów uzbrojenia pozyskanych wraz z zakupionymi w Rosji niszczycielami, ze sprawdzoną platformą pozwoliło na masową produkcję jakże potrzebnych oceanicznych eskortowców. O tym, że fregaty sprawdziły się w służbie świadczy fakt, że są prawdziwymi końmi roboczymi chińskiej floty. 

chińskie okręty
Fot. AN/Defence24.pl.

Zaopatrzeniowce floty typu 903

Okręty są uniwersalnymi zaopatrzeniowcami floty, to znaczy takimi które zdolne są do transportu i przekazywania na inne jednostki ładunków płynnych (paliwa, wody) jak i ładunków stałych takich jak amunicja, części zamienne, żywność. Mogą przewozić 10 500 ton paliwa płynnego, 250 ton wody oraz 680 ton amunicji i innych ładunków stałych.

Jednostki zostały zbudowane w standardowym dla zaopatrzeniowców układzie konstrukcyjnym „dwóch wysp”. Na dużym pojemnym kadłubie posadowione zostały dwie nadbudówki: dziobowa mieszcząca przede wszystkim mostek i pomieszczenia mieszkalne oraz rufowa mieszcząca głównie kominy i hangar dla śmigłowca. Nadbudówki są rozdzielone obszernym pokładem roboczym, na którym posadowione są dwa maszty bramowe, każdy z dwoma stanowiskami przeładunkowymi. Na przednim maszcie są to stanowiska do przeładunku płynów a na tylnym ładunków stałych.

Dwie jednostki typu 903 powstały w stoczniach Hudong-Zhonghua z Szanghaju i Guangzhou Shipyard International (GSI) z Guangzhou (Kanton) i weszły do służby w 2004 r. Mimo ich intensywnego wykorzystywania i zwiększających się potrzeb rozrastającej się marynarki, dopiero na początku obecnej dekady zdecydowano o budowie sześciu jednostek nieco zmodyfikowanego typu 903A. Co jednoznacznie wskazuje jak potrzebne w związku z wyjściem chińskiej floty na wody oceaniczne, stały się okręty tej klasy.

(AN)

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama