Na poligonie w Nowej Dębie odbyła się certyfikacja plutonów czołgów z 1. Brygady Pancernej oraz 18. Dywizji Zmechanizowanej. Certyfikacja prowadzona była pod nadzorem i przy udziale żołnierzy Armii Amerykańskiej z 2. Brygady Pancernej, 1. Dywizji Pancernej.
Polskie załogi do szkolenia wykorzystały czołgi M1A1FEP (Firepower Enhancement Package) których 69 egzemplarzy dostarczono już do Wojska Polskiego, natomiast Amerykanie wykorzystali czołgi M1A2SEPv2 (System Enhancement Package version 2). Dziękujemy 1. Brygadzie Pancernej za uprzejmość i umożliwienie przygotowania niniejszego materiału, oraz zapraszamy widzów do jego obejrzenia.
Jack Bauer 73
Uwielbiam Abramsa :-) Zastanawiam się czy nie dałoby się przekonać Amerykanów do operacji polegającej na przekazaniu w ciągu 3 lat wszystkich naszych Leopardów Ukraińcom, w zamian za kolejne M1A1FEP, docelowo 300 sztuk dla 4 batalionów w brygadach 2 i 10 oraz 1 batalionie zapasowym. Z założeniem ich późniejszej modernizacji do standardu M1A2 SEP v. 3.
R88
A skąd chcesz FEPy wziąć jak ich już niema?
Czytelnik D24
@R88 Skąd taka informacja że ich nie ma? USMC wycofało wszystkie Abramsy a mieli ich ponad 400.
bc
Powinno być jeszcze przynajmniej 250szt dostępnych "po Marines". Mogło by wystarczyć łącznie dla całej 11 i 18 Dywizji plus rezerwa na czas serwisów, modernizacji itd.
bc
Czyli certyfikacja kompanii to tylko symulatory i prosta strzelnica? bez realnych "zajęć w stadzie" rozwinięcia szyku w realu np na Żaganiu itd? no słabo raczej.
guru
Co mnie zdziwiło, to strzelanie z abramsa generuje bardzo mało dymu. Polskie czołgi po strzale wytwarzają olbrzymi obłok dymu i kurzu widoczny z kilku kilometrów. Nie wiem czy to rodzaj ładunku miotającego, czy konstrukcja przedmuchiwacza, czy jeszcze inne przyczyny. Faktem jest, że różnica jest uderzająca.
Vixa
Dzięki za film, za ten ASMR też😉