Reklama

Siły zbrojne

Caracale dostarczone do Tajlandii

Fot. Airbus Helicopters.
Fot. Airbus Helicopters.

Pierwsze cztery śmigłowce Caracal zostały właśnie dostarczone do Królewskich Sił Powietrznych Tajlandii.

Umowa, na mocy której Tajowie pozyskali maszyny produkowane przez koncern Airbus Helicopters, została podpisana jeszcze w 2012 r. Nowe śmigłowce zaczną swoją służbę pod koniec tego miesiąca lub na samym początku następnego.

Przy czym władze w Bangkoku zamówiły w 2014 r. kolejne dwa Caracale, które mają trafić do Azji już w następnym roku. Maszyny dostarczone przez Airbus Helicopters mają być używane do misji poszukiwawczo-ratowniczych czy też jako śmigłowce transportowe. Tajlandia dołączyła właśnie do innych państw regionu, które posiadają na wyposażeniu wiropłaty EC725/H225M.

Dotychczas Indonezja zamówiła 6 maszyn, z czego pierwsze dostawy rozpoczęły się pod koniec 2014 r. Użytkownikiem śmigłowców dostarczanych Airbus Helicopters jest również Malezja. Ta ostatnia używała już swojej floty 12 śmigłowców EC725/H225M w misjach poszukiwawczo-ratowniczych.

W kwietniu br. oferta śmigłowców EC725/H225M Caracal została jako jedyna zakwalifikowana do kolejnego etapu postępowania na wiropłaty wielozadaniowe dla Wojska Polskiego.

(JR)

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (7)

  1. Mówca Umarłych

    tak, czy siak - cena naszych caracali się nie zgadza.

  2. matt

    Nie wiem co się nie podoba sceptykom w tych helikopterach dla Polskiej Armii ,mam nadzieje że umowa zostanie podpisana. Pozdrawiam

    1. say69mat

      Bardzo fajny śmigłowiec, rewelacyjny jako śmigłowiec patrolowy i ratowniczy. Problem polega na tym, że żaden z krajów, dysponentów modelu H225M Caracal. Nie ma bezpośredniej granicy z krajem, dość nieprzewidywalnego sąsiada dysponującego potencjałem 10 tysięcy czołgów. Stąd nie wydaje mi się aby Caracal miał być priorytetem na liście zakupów redagowanej twórczym wysiłkiem IU. Mam takie durne deja vu, że znów pakujemy się w doskonale przećwiczone koleiny prowadzące do klęski, na miarę ... ad39'.

    2. Zorba

      zakup 50 maszyn za (jak podaje MON) 13 MLD jak cele ćwiczebne dla rosyjskich mało zaawansowanych systemów OPL do rzeczywiście bardzo dobra inwestycja ... Pozdrawiam

  3. Afgan

    Wybór Caracala i przetarg na śmigłowiec wielozadaniowy dla WP. W przetargu brały udział- 1. Caracal 2. Nie uzbrojony S-70, który zabiera połowę tego ładunku co Caracal. 3. AW-149 którego nie używa żadna armia na świecie, a to z prostego powodu- to śmigłowiec cywilny, jego wersja wojska nie istnieje, a jej gotowość oszacowano na 2019 rok. Zresztą Świdnik zapowiadał dostawy za 4 lata ! Nic dziwnego że wygrał Caracal, bo konkurencja praktycznie nie istniała i żadna armia na świecie by takiego szajsu nie kupiła, jaki konkurenci zaoferowali. Przetarg był źle zorganizowany (lub ustawiony pod Caracala). Prawidłowo powinno to wyglądać tak- 1. Caracal 2. AW-101 3. NH-90 4. S-92 Tutaj bym odrzucił Caracala i S-92 i wybierał pomiędzy AW-101 i NH-90. No ale jak to się mówi "stało się" a program modernizacji jest i tak zapóźniony, a organizowanie przetargu powtórnie opóźni dostawy śmigłowców dla wojska o kolejne 3-4 lata, do tego dojdą jeszcze procesy o odszkodowanie z Airbus, więc już zostańmy z tym Caracalem bo najgorszy też on nie jest, a odkręcanie tego nietrafionego przetargu w naszych realiach będzie przypominało zawracanie rzeki przy użyciu wiosła.

    1. Tyberios

      Byś już się powstrzymał od wypisywania głupot na temat AW149, to śmigłowiec wojskowy a jego wersją cywilną jest AW189. A wedle Świdnika ich dostawa miała zacząć się za dwa lata a nie cztery. Już po ptakach, sprawa przegrana więc po co ciągle trzymać się tych samych kłamstw i je rozpowszechniać? A AW101 został w 2007 roku wybrany przez komisję powołaną przez MON jako maszyna spełniająca najlepiej wymagania na następcę obecnych śmiglaków ale rekomendacja została odrzucona przez MON bo był "za drogi". To i go nie wystawiono bo po co jak go już raz odrzucili w tym samym postępowaniu.

    2. ja

      Co za pokrętna kombinacja

    3. Boczek

      Do wyboru stały ogólnie /+ istotne dane i gabaryty; dostawa/wersje//systemy walki/masa/długość max ca. 20 m ze względu na heli deck 23-25m/: - AW149 (po 2017 / brak/mniej niż 11t / 17,5 m) - UH-60 (2017/ OK/brak / mniej niż 11t / 19,69 m) - S-70i (2017 / OK/brak /mniej niż 11t / 19,69 m) - NH90 (nie przed 2020-2022 / OK / OK / mniej niż 11t / 19,56 m) - H225M (2017 / OK / OK / mniej niż 11t / 19,50 m) - S-92 (2017 / OK / OK /więcej niż 11t / 20,96 m) - AW101 (2017 / OK / OK /więcej niż 11t / 25,81 m) Patrz w kontrakt Mefistofilu, tam warunki takie stoją po latach tylu a tylu...; 2017. Skreślamy NH90 i AW149, - systemy walki - skreślamy UH-60 i S-70i - masa - skreślany s-92 i AW101 - długość skreślamy s-92 i AW101 Co zostaje? A widzi Pan...

  4. Krzysiek

    NIe znam się ale car-paskuda ma chociaż uzbrojenia

  5. marek!

    ogladalem parade wojskowa z Rumunii, w sumie jezeli tak bardzo kochamy "klastczna" linie smiglowcow - to trzeba bylo kupic ten smiglowiec w Rumunii......mam nadzieje, ze Karakan spelni w 100% zyczenia Wojska Polskiego i nie przyniesie ani wstydu, ani nie wymusi stosowania do czegos smiglowcow sojusznikow......

  6. niech te złomy sobie wsadzą w...

    caracany jeszcze mają trafić do nowej gwinei ....

    1. qqqqqqqqq

      A AW 149 od 10 lat nigdzie nie trafił, nawet go sami Włosi nie chcieli.

  7. Pavelsky

    I prawidłowo. A wracając do naszego przetargu to z trzech kandydatów Caracal był najlepszy więc wygrał. Proste.

    1. Hollande

      Inni nie wysunęli poważnych ofert, bo wiedzieli, że i tak wygrać mają Francuzi.

Reklama