Reklama

Siły zbrojne

Awaria systemu sterowania na USS „Freedom”

Z powodu awarii układu pędników okręt do działań przybrzeżnych USS „Freedom” musiał dłużej pozostać w Singapurze – fot. nosint.blogspot.com/
Z powodu awarii układu pędników okręt do działań przybrzeżnych USS „Freedom” musiał dłużej pozostać w Singapurze – fot. nosint.blogspot.com/

awarię odnotowano na pokładzie odbywającego rejs do Singapuru okrętu do działań przybrzeżnych (LCS) USS „Freedom”.

Jak się okazuje najprostsza wersja okrętu do działań przybrzeżnych – jednokadłubowa- boryka się z coraz większymi problemami technicznymi. Tym razem awaria układu sterowania spowodowała przesunięcie zaplanowanego na 11 listopada wyjścia na morze okrętu USS „Freedom” z bazy morskiej Changi w Singapurze. Tymczasem okręt miał wziąć udział w ćwiczeniu CARAT (Cooperation Afloat Readiness and Training) w Brunei, które miało być ostatnim zadaniem przed jego powrotem do bazy macierzystej w San Diego planowanym na koniec grudnia (przed Świętami Bożego Narodzenia).

Oficjalnie uznano, że awaria może zostać usunięta siłami załogi przy wsparciu technicznym obecnego na miejscu serwisu, ale nie potrafiono określić ile czasu to zajmie. Uszkodzenie w systemie wskaźników położenia pędników strugowodnych wykryto 10 listopada podczas rutynowego sprawdzania mechanizmów. Jeżeli te wskaźniki nie działają to sterujący okrętem nie jest w stanie skontrolować położenia pędników, a więc nie wie jak mechanizmy okrętowe reagują na jego polecenia. Istnieje oczywiście mechanizm sterowania ręcznego, ale wykorzystuje się go tylko w sytuacjach awaryjnych i przez krótki okres czasu.

Obecnej awarii nie łączy się z uszkodzeniem, o którym powiadomiono 21 października br., gdy pękł przewód olejowy układu chłodzenia systemu sterowania pędnikami na prawej burcie, ponieważ tamta awaria została już usunięta. Ale media coraz głośniej mówią o tym, że od 1 marca br. a więc momentu gdy USS „Freedom” wszedł do służby, było wiele innych usterek, tylko że nie informowano o nich oficjalnie.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. ito

    Jeśli na prototypie, czy wręcz jednostce stanowiącej swoisty demonstrator idei, kłopoty powoduje dziadostwo wykonania to co się dzieje na jednostkach seryjnych??? Przecież to informacja jak żywcem z książek o Armii Czerwonej i jej sprzęcie.

  2. czytelnik

    Dobrze usłyszeć, ze dziadostwo powstaje nie tylko w Polsce. Tylko te wszystkie usterki mają charakter mechaniczny. Wynikają ze źle dobranych, czy niskiej jakości materiałów, błędów montażu, obsługi, może projektowych itp. Czyli sprawy najprostsze z możliwych, żadnych problemów z zaawansowaną technologią, oprogramowaniem, systemami elektronicznymi. Zawinił brak kontroli, nadzoru podczas budowy, szukanie nadmiernych oszczędności, mechanizmy korupcyjne?

  3. ss

    Dreamliner US Navy. To prosty okret, Zumwalt to dopiero bedzie epopeja