Reklama

Siły zbrojne

Australia wita pierwsze śmigłowce Black Hawk

Australia, Śmigłowce, UH-60M , Śmigłowce dla Australi, Australijskie śmigłowce
Śmigłowiec UH-60M Black Hawk
Autor. Lockheed Martin

Do Australii miały przybyć pierwsze dwa zamówione przez Australię śmigłowce UH-60M Black Hawk, które powoli, ale sukcesywnie będą zastępować uziemione MRH-90 Taipan – informuje ABC News.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Australijskie media poinformowały, że do Australii przyleciała para amerykańskich śmigłowców UH-60M Black Hawk. Zostały przetransportowane samolotem C-17 do bazy RAAF Richmond w Sydney w ostatnią niedzielę, dwa dni po tragedii z udziałem MRH-90 Taipan, o której pisaliśmy na Defence24. Jak przekazało ABC News, dwa nowe śmigłowce UH-60M zostały dostarczone do koszar w Holsworthy, gdzie znajduje się 6 Pułk Lotnictwa.

W styczniu bieżącego roku Ministerstwo Obrony Australii ogłosiło, że zakupi 40 Black Hawków, by od przyszłego roku rozpocząć wymianę Taipanów. Jednak w związku z wypadkiem MRH-90 Taipan na ćwiczeniach Talisman Sabre pod koniec lipca rząd jest wzywany do przyspieszenia wymiany śmigłowców.

Reklama

Czytaj też

Jak zauważa ABC News, tak szybkie przybycie nowych maszyn z USA jest sporym zaskoczeniem, ponieważ zgoda Departamentu Stanu na zakup wiropłatów została wyrażona w sierpniu ubiegłego roku, a decyzja o zakupie w styczniu bieżącego roku. Być może śmigłowce pochodzą z partii pierwotnie przeznaczonej dla U.S. Army, a związku z wypadkiem Stany Zjednoczone mogły postanowić o przyspieszeniu dostawy, by w Australii przybyło sprawnych śmigłowców.

Australia zastępuje kłopotliwe MRH-90 Taipan

W marcu bieżącego roku doszło do awarii silnika w jednym z australijskich MRH-90 Taipan. Wtedy ranne zostały dwie osoby, o czym pisaliśmy na Defence24. W 2019 r. rząd Australii ogłosił, że na wiele lat przed terminem wycofa całą swoją flotę Taipanów. Maszyny te od lat wywołują szereg kontrowersji.

Obecnie Australia posiada 18 starszych śmigłowców S-70A-9 Black Hawk, zakupionych jeszcze w latach 1987-91, oraz 23 pokładowe MH-60R Seahawk. W kwietniu 2021 r. australijskie ministerstwo obrony podjęło decyzję o sprzedaży posiadanych przez armię śmigłowców S-70A-9. Działania te były związane z procesem wymiany tych maszyn na MRH-90. Australia zamówiła 47 egzemplarzy MRH-90 Taipan z konsorcjum NHIndustries, którego udziałowcami są firmy Airbus, Leonardo i Fokker, jako zamiennik dla flot Black Hawków i Sea Kingów. Jednak wielomiliardowy nabytek z czasów rządu Howarda od 2011 r. figuruje na liście projektów, co do których są poważne zastrzeżenia. Cała flota MRH-90 została tymczasowo uziemiona w 2019 r. w związku z poważnymi obawami dotyczącymi łopat wirnika ogonowego.

Czytaj też

Dwa lata temu pojawiły się deklaracje ministra obrony Australii Petera Duttona, który zapowiedział, że podstawowe śmigłowce transportowe australijskiej armii MRH-90 Taipan (lokalna wersja NH90) zostaną wycofane ze służby o 10 lat wcześniej, niż zakładał pierwotny plan ich eksploatacji, a w ich miejsce zostaną zakupione UH-60M Black Hawk. Ostatecznie w czerwcu 2021 r. zawieszono operacje lotnicze Taipanów w ramach "środków ostrożności". Powodem tej decyzji miały być permanentne kłopoty eksploatacyjne. Australia miała też problem z brakiem części zamiennych wynikający ze specyficznej konfiguracji tych maszyn oraz fizycznej odległości od europejskich fabryk. W efekcie śmigłowce mają niską dostępność operacyjną i często ulegają awariom. Dlatego też zdecydowano się na zakup nowych Black Hawków na początku stycznia 2023 r. w liczbie 40 sztuk za 1,96 mld USD.

Natomiast zdaniem Australian Defence wycofywanie Taipanów może rozpocząć się w 2028 r. Aby rozwiązać problem dostępności śmigłowców Taipan, armia wydzierżawiła dwa średnie śmigłowce Leonardo AW139 od firmy Toll Helicopters. Zostały wybrane w ramach programu Army Interim Commercial Helicopter (AICH), znanego również jako "Plan Corella", po ograniczonym zapytaniu ofertowym (RFT) wydanym do przemysłu w październiku 2020 r. – pisało Australian Defence.

Czytaj też

W maju ubiegłego roku ówczesny premier Australii Scott Morrison potwierdził, że rząd australijski sfinalizował też zakup 29 śmigłowców AH-64E Apache Guardian. Wartość umowy szacuje się na ponad 3,8 mld USD, a kolejne 3,45 mld USD mają kosztować inwestycje towarzyszące, np. przygotowanie infrastruktury, szkolenia itp. Zgodnie z obecnym harmonogramem w 2025 r. Australijczycy zaczną odbierać pierwsze śmigłowce tego typu. W 2026 r. mają osiągnąć one wstępną gotowość operacyjną, a w 2028 – pełną.

Obecnie na wyposażeniu Australian Army znajduje się 14 egzemplarzy ciężkich śmigłowców transportowych CH-47F Chinook, 40 wielozadaniowych MRH-90 Taipan (6 kolejnych jest użytkowanych wspólnie z Royal Australian Navy) i 22 szturmowe Tiger ARH. Ponadto tamtejsze siły zbrojne dysponują 5 wynajętymi egzemplarzami średnich śmigłowców AW139 oraz 15 lekkimi EC135 do szkolenia pilotów śmigłowców.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. MiP

    Wita ale UH-60M a nie cywilne taksówki S-70i

    1. Otas

      S-70i są równie dobre. Po prostu elementy objęte prawem własności rządu USA zamieniono na równorzędne produkty komercyjne, dzięki czemu nie musi być zgody rządu USA na sprzedaż.

Reklama