Polscy i węgierscy żołnierze stanęli do ostatniego egzaminu przed misją w Libanie - certyfikacji czwartej zmiany kontyngentu.
Wspomniany sprawdzian potrwa od 29 czerwca do 2 lipca br. na obiektach szkoleniowych Garnizonu Stargard. W czasie jego trwania żołnierze IV zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego UNIFIL przejdą szereg sprawdzianów teoretycznych i praktycznych. Jak informuje oficer prasowy 12. Brygady Zmechanizowanej kpt. Błażej Łukaszewski, zespół z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych będzie mógł stwierdzić czy są odpowiednio przygotowani do realizacji zadań w rejonie misji.
Czytaj też: Rosomaki "broniły wybrzeża" w Libanie
W czasie certyfikacji sprawdza się zarówno szereg niezbędnych dokumentów, poziom wiedzy teoretycznej (m.in. Międzynarodowe Prawo Humanitarne Konfliktów Zbrojnych i Prawo użycia broni), jak i praktyczne działanie w trakcie strzelań bojowych i działań taktycznych. Jeśli żołnierze zaliczą ją pozytywnie, to już pod koniec sierpnia br. powinni wylecieć do Libanu. Kolejna już, bo IV zmiana PKW UNIFIL jest tworzona przez 12 Brygadę Zmechanizowaną, tym razem na bazie choszczeńskiego dywizjonu artylerii samobieżnej. Dowódcą kontyngentu będzie dowódca das-u podpułkownik Radosław Lewandowski.
W składzie kontyngentu, oprócz 12. Brygady znajdują się także żołnierze z m.in.: Szkoły Podoficerskiej Wojsk Lądowych z Poznania, 12. batalionu dowodzenia Ułanów Podolskich ze Szczecina, 15. Brygady Wsparcia Dowodzenia z Sieradza, Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia z Torunia, Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych z Kielc, 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa.
Co warte podkreślenia wspomniani artylerzyści nie zabiorą jednak ze sobą na misję dedykowanych ciężkich systemów uzbrojenia użytkowanych na co dzień. Będą oni wykonywali w Libanie klasyczne zadania takie jak patrole terenowe i nadzór określonych punktów z wykorzystaniem m.in. wojskowych samochodów terenowych HMMWV oraz kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. W SZ RP w przypadku misji pokojowych i stabilizacyjnych jest to normalna praktyka, która występowała już w trakcie trwania PKW Irak i PKW Afganistan.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie