Reklama

Siły zbrojne

Amerykańskie myśliwce zestrzelą rakiety przeciwlotnicze

Fot. Senior Airman Laura Turner/USAF.
Fot. Senior Airman Laura Turner/USAF.

Siły powietrzne Stanów Zjednoczonych zamierzają wprowadzić na uzbrojenie system samoobrony dla statków powietrznych, wykorzystujący pociski zdolne do zestrzeliwania rakiet powietrze-powietrze i ziemia-powietrze.

Na początku lutego służby rządowe USA opublikowały zaproszenie do składania propozycji na realizację prac koncepcyjnych układu naprowadzania miniaturowych pocisków, przeznaczonych do samoobrony statków powietrznych (Miniature Self-Defense Munition, MSDM). Zakres zamówienia obejmuje obecnie przeprowadzenie prac analitycznych i symulacji, między innymi w celu ograniczenia ryzyka. 

Serwis Flight Global poinformował, że ofertę w zakresie MSDM przygotował już koncern Lockheed Martin, a przyszły system naprowadzania może zostać oparty o rozwiązania pocisku przeciwrakietowego PAC-3 MSE. Podkreśla się, że nowe miniaturowe przeciwpociski mogą w znaczący sposób zwiększyć możliwości przeciwdziałania rażeniu rakietami przeciwlotniczymi i będą mogły być przenoszone w wewnętrznych komorach uzbrojenia myśliwców opracowanych zgodnie z zasadami technologii stealth, jak F-22 czy F-35. 

Obecnie samoloty bojowe wykorzystują do przeciwdziałania pociskom powietrze-powietrze i ziemia-powietrze głównie systemy walki radioelektronicznej, zakłóceń w podczerwieni czy naboje zakłócające (radiolokacyjne i termiczne). W ostatnich latach naziemne systemy przeciwlotnicze są intensywnie rozwijane, w tym szczególności w Rosji i w Chinach, co powoduje konieczność ciągłego poszukiwania środków pozwalających na prowadzenie operacji lotniczych pomimo przeciwdziałania. Uzyskanie realnej możliwości bezpośredniego porażenia pocisków przeciwlotniczych po odpaleniu z pewnością zwiększyłoby zdolności przetrwania statków powietrznych.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. 3m

    Piękny ten F

    1. Jack

      Jeden z najladniejszych wspolczesnych samolotow moim zdaniem, moze zaraz obok SR-71 Blackbird.

    2. Oj

      O gustach się nie dyskutuje.....

    3. 2zdk

      Dla mnie zbyt toporny wygląda jak jakiś robot. Najpiękniejszy jest Mig-29, F-15 i EF Typhoon. Nawet Mig-25 Foxbat ma więcej urody niż ten transformer F-22

  2. tadek

    wszyscy kupujący F35 dostają od producenta możliwość montażu systemu pionowego startu i lądowania w przyszłości ,gdy piloci i obsługa naziemna nauczą się go własciwie eksploatować...stąd to jest olbrzymia przewaga nad potencjalnym wrogiem...mieć full rasowy myśliwiec który nie potrzebuje LOTNISK.!!!

  3. tadek

    f35 był projektowany jako samolot pionowego startu i lądowania ,co to znaczy w wypadku konfliktu zbrojnego mieć pełnokrwisty myśliwiec nie uwiązany do lotnisk które łatwo zniszczyć to wie chyba każdy...

    1. Tyberios

      F-35A i C są zwyczajnymi samolotami i stanowią 90% serii. F-35B powstał na bazie przebudowania podstawowego modelu dla Korpusu Piechoty Morskiej by zastąpić AV-8B. Problem w tym że żaden z modeli F-35 nie jest pełnokrwistym, półkrwistym ani nawet ledwokrwistym myśliwcem...

  4. olo

    Znowu ruskie kasę w boto wywalili :)

  5. ziom

    Baju baju, F22 to może, ale F35 to raczej nie. F-35 to porażka jeśli chodzi o osiągi, Amerykanie szukają sposobów by je sprzedać, bo wszyscy zmniejszają wielkość zamówień.

    1. Sejsmo

      ... powiedział ekspert Lockheed Martin. I jak ładnie po polsku.

    2. eybh

      Nie wszyscy zmniejszają. Włosi potwierdzili niedawno, że nie zmniejszają zamówienia i nadal chcą 90 szt.

    3. jmw

      Łącznie do 22 grudnia 2014r LM dostarczył już 115 operacyjnych Lightningów II w ramach produkcji małoseryjnej LRIP1-7- tylko w ubiegłym roku do użytkowników trafiły 23 F-35A (USAF) i 2 do RAAF, 4 F-35B (do USMC) oraz 7 F-35C (6 do US Navy + do USMC). 7 stycznia br. władze Turcji ogłosiły podjęcie decyzji o zakupie kolejnej partii F-35A. Jednocześnie Ankara podtrzymała chęć zakupu aż 100 maszyn tego typu. Włochy decydują się jednak na zakup 90 samolotów F-35A/B. Kolejna partia 43 maszyn w ramach produkcji LRIP 8 trafi do USA i odbiorców zagranicznych (19 F-35A + 6 F-35B + 4 F-35C dla USA) oraz kolejnych 10 maszyn w standardowym wariancie F-35A trafi do użytkowników eksportowych (w tym po 2 dla Izraela, Włoch i Norwegii oraz 4 dla Japonii). Pozostałe cztery samoloty, w wariancie skróconego startu i pionowego lądowania F-35B przeznaczone są dla Wielkiej Brytanii. Wszystko wskazuje że F-35 w ilości sprzedanych egzemplarzy pobije liczbę wyeksportowanych F-16. F-35 to samolot o wyjątkowych możliwościach bojowych, szczególnie w misjach powietrze-ziemia, niedostępnych dla Raptora. Nie tylko technologia stealth, ale zestaw pasywnych czujników na podczerwień wykonanych w technologii IIR oraz system WRE z aktywnym laserowym systemem DIRCM przeciwko rakietom naprowadzanym na podczerwień dopełniają możliwości F-35. Jak jeszcze otrzyma MSDM to już całkiem wkroczymy w strefę do niedawna zarezerwowaną dla pisarzy Science Fiction:)

  6. Piotr Kraczkowski

    Także dlatego należy wybrać Caracale - mają miejsce na taki system. Gdyby ten system zainstalować w Black Hawku, to mógłby przewozić jeszcze mniej żołnierzy, może tylko 7-miu.

  7. KrzysztofOleksij

    Mozna bylo przewidziec ze kiedys to nastapi, a szczegolnie teraz kiedy wschodnie systemy przeciw-lotnicze sa tak zaawansowane

Reklama