Amerykańska spółka Leonardo DRS i izraelski Rafael Advanced Defense Systems poinformowały o zakończeniu dostaw aktywnych systemów ochrony pojazdów (ASOP) Trophy dla czołgów podstawowych M1 Abrams będących na uzbrojeniu wybranych pancernych brygadowych zespołów bojowych (ABCT) U.S. Army.
Na mocy kontraktów zawartych w ramach pilnej potrzeby przez Biuro wykonawcze programu ds. bojowych systemów lądowych (Program Executive Office for Ground Combat Systems) US Army, firmy dostarczyły pierwsze APS we wrześniu 2019 roku zarówno dla US Army, jak i US Marine Corps. Wspólny zespół przedstawicieli rządu i przemysłu z USA oraz Izraela współpracował nad adaptacją oraz integracją Trophy dla różnych wariantów Abramsa. Ta dostawa jest zwieńczeniem wieloletnich wysiłków US Army mających na celu zbadanie i szybkie wdrożenie systemów ochrony aktywnej w związku z pilnością zagrożenia i rosnącą potrzebą polepszenia przeżywalności pojazdów lądowych.
W komunikacie Leonardo DRS, będącego integratorem systemu Trophy na rynku amerykańskim, oraz jego producenta, czyli izraelskiego Rafaela, nie podano liczby dostarczonych zestawów. Z wcześniejszych informacji wynika jednak, że docelowo Trophy miały otrzymać cztery brygady czołgów Abrams, liczące znacznie ponad 300 wozów.
Rafael jest liderem w zapewnianiu zdolności obronnych, zarówno pancerza reaktywnego, jak i systemów ochrony aktywnej. Zagrożenie bronią przeciwpancerną rośnie i byliśmy wdzięczni mogąc wprowadzić tę ratującą życie technologię do Stanów Zjednoczonych, aby zaspokoić pilną potrzebę” (...) „Chociaż COVID-19 stwarzał wyzwania związane z terminowymi dostawami, wykorzystaliśmy nasze zasoby i możliwości, aby ułatwić dostawy zgodnie z harmonogramem. Wraz z naszym partnerem Leonardo DRS pozostajemy zaangażowani we wspieranie US Army i zapewnienie na czas polepszonej ochrony siłom zbrojnym USA.
Leonardo DRS i Rafael zakończyli dostawy systemu Trophy dla US Army. Firmy nadal będą jednak wspierać jego eksploatację, a także pracować nad kolejnymi odmianami Trophy. W komunikacie poinformowano też, że US Army ocenia również lżejszy system Trophy VPS kolejnej generacji, mogący znaleźć zastosowanie na szerszej gamie pojazdów wojsk lądowych USA.
Czytaj też: Więcej zmodernizowanych Abramsów dla US Army
Trophy to izraelski aktywny system ochrony pojazdów (ASOP) typu hard kill opracowany przez spółkę Rafael Advanced Defense Systems (RADS). Systemy ASOP są przeznaczone do zapewniania osłony ciężkim wozom bojowym przed pociskami wystrzelonymi z granatników przeciwpancernych i wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych. Systemy te występują w dwóch wersjach — soft kill, który działa niekontaktowo poprzez zakłócenie systemu naprowadzania nadlatującego pocisku oraz hard kill, który działa kontaktowo poprzez fizyczne zniszczenie pocisku własnym przeciwpociskiem.
Trophy należy do tej drugiej kategorii wykrywa, śledzi i w przypadku kursu kolizyjnego zagrożenia wystrzeliwuje przeciwpociski neutralizujące niebezpieczeństwo w półkulistej sferze w bezpiecznej odległości od chronionego pojazdu. Pocisk jest wykrywany z wykorzystaniem radaru z płaskimi, stałymi antenami, który przekazuje tę informację do systemowego komputera. Ten oblicza niezbędne parametry technicznego pocisku takie jak jego prędkość i trajektoria oraz określa oraz to czy stanowi on realne zagrożenie. W takim wypadku odpalane są efektory. Dodatkowo określone zostaje także miejsce startu tego pocisku, którego lokalizacja jest przekazywana do systemu kierowania ogniem, co pozwala załodze na ostateczną neutralizację zagrożenia.
System Trophy jest montowany na czołgach Merkawa Mk 3 i 4 oraz ciężkich transporterach Namer. Od 2011 roku jest z powodzeniem używany bojowo. Oprócz Izraelczyków i Amerykanów na instalację Trophy zdecydowała się również Bundeswehra - w ten system zostaną wyposażone czołgi Leopard 2 skierowane do zestawu sił natychmiastowego reagowania NATO VJTF (tzw. szpicy) na rok 2023. Z kolei Amerykanie przeprowadzili już, w ramach ćwiczenia Defender-Europe 20, montaż Trophy na Abramsach w warunkach polowych, czołgi wzięły udział w ćwiczeniach w Niemczech.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie