Reklama

Siły zbrojne

Amerykański AWACS idzie na emeryturę

Samolot E-3 AWACS
Samolot E-3 AWACS
Autor. United States Air Force

Pierwszy samolot, z 13 E-3 AWACS przeznaczonych do wycofania, odchodzi właśnie na przysłowiową emeryturę. W oficjalnym komunikacie amerykańskie Siły Powietrzne (USAF) poinformowały, że przejście wskazanych samolotów E-3 na emeryturę pozwoli im skupić się na utrzymaniu pozostałych samolotów.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Samolot E-3 Sentry Airborne Warning Air Control System (AWACS) o numerze 0560 jest pierwszą maszyną AWACS, która w tym roku odchodzi na emeryturę. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych ogłosiły zamiar wycofania 13 samolotów E-3 AWACS i przekierowania środków finansowych na zamówienie i opracowanie zamiennika. Obecnie ich gotowość operacyjna stale spada, a koszty eksploatacji rosną, ze względu na wiek i zużycie.

Samolot E-3 AWACS
Samolot E-3 AWACS
Autor. United States Air Force

Wycofanie samolotu miało miejsce w 552nd Air Control Wing. Jak zapewniono w komunikacie pomimo redukcji floty misja pozostanie taka sama, czyli wykrywanie  i śledzenie celów. E-3 AWACS zostanie skierowany do Davis-Monthan, gdzie zostanie zmagazynowany. Wraz z odejściem na emeryturę, flota AWACS Sił Powietrznych USA skurczyła się do 30 samolotów.

Reklama

Czytaj też

Pierwszy E-3 AWACS przybył do Tinker 23 marca 1977 roku. Od tego czasu większość samolotów jest tu zakwaterowana i utrzymywana. Chociaż strategia bazowania dla E-7 czyli zastępców nie została jeszcze sfinalizowana, istniejąca infrastruktura będzie brana pod uwagę podczas oceny opcji bazowania i utrzymania.

Czytaj też

Siły Powietrzne po raz pierwszy ogłosiły plany wycofania 15 E-3 z Tinker w kwietniu 2022 r., ale Kongres wstrzymał te działania, zastrzegając, że wycofanie samolotu nastąpi jak USAF wykaże postępy w pozyskiwaniu jego następcy, E-7 Wedgetail. Boeing E-7 Wedgetail jest samolotem wczesnego ostrzegania i dowodzenia opartym na konstrukcji popularnego samolotu komercyjnego Boeinga 737 Next Generation. Do służby w U.S. Air Force E-7 Wedgetail będą dostosowane i unowocześnione, między innymi w zakresie dostosowania do systemu zarządzania walką sił powietrznych ABMS (Advanced Battle Management System), rozwijanego w siłach powietrznych USA i będącego ich wkładem w system wielodomenowego dowodzenia i kontroli (JADC2) rozwijany w siłach USA. Obecnie zawarta umowa obejmuje de facto opracowanie i wyprodukowanie dwóch prototypów. Mają one trafić do produkcji w 2025 roku i wejść do służby w amerykańskim lotnictwie w roku 2027. W kolejnych latach systematycznie powinny być wprowadzane do służby kolejne maszyny oparte na tym samym standardzie.

Od nazwy maszyn Boeing E-3A AWACS (pierwotnie zwanych Sentry), pochodzi potoczna nazwa używana do określania całej tej klasy samolotów. Skrót AWACS pochodzi od słów „Airborne Warning and Control System" czyli System Ostrzegania i Kontroli Powietrznej. Charakterystycznym elementem tego samolotu, opartego na pasażerskim Boeingu 707-320B jest ponad 9 metrowy „talerz" umieszczony nad kadłubem, w którym znajduje się obrotowa antena stacji radiolokacyjnej. Umożliwia ona wykrywanie nisko lecących celów powietrznych z odległości 400 km.

Czytaj też

Samolot AWACS może działać w powietrzu przez osiem i pół godziny na wysokości 9000 metrów. Podczas lotu samolot może monitorować obszar prawie tak duży jak Polska, czas lotu można wydłużyć dzięki tankowaniu w powietrzu.

Obecnie samoloty tego typu wykrywają i śledzą nie tylko cele powietrzne, ale również morskie i lądowe z odległości kilkuset kilometrów. Nowoczesne komputery pozwalają przetwarzać i magazynować ogromne ilości danych, na przykład dając możliwość prześledzenia trasy jaką wybrany obiekt pokonał w czasie, gdy znajdował się w zasięgu radaru. Umożliwia to wykrywanie nie tylko okrętów wojennych czy celów powietrznych i ustalenie skąd przybywają i gdzie zmierzają, ale też śledzenie kolumn pojazdów czy ruchu na drogach. Daje ogromne możliwości rozpoznawcze, wywiadowcze i de facto bojowe.

Wykrycie to pierwszy i niezbędny punkt dla eliminacji każdego typu celu. Obecnie samoloty wczesnego ostrzegania pełnią nie tylko rolę powietrznego stanowiska wykrywania i naprowadzania maszyn bojowych, ale też wykonuje zadania rozpoznawcze, obserwacyjne, wyszukują cele jak i prowadzą działania wywiadowcze (ISTAR). Często pełnią też rolę powietrznego stanowiska dowodzenia, choć dane rozsyłane są z nich w czasie rzeczywistym do systemów dowodzenia i zarządzania polem walki. Jest to więc platforma bardzo funkcjonalna i wielozadaniowa a dla przeciwnika poważny problem i wyjątkowo wartościowy cel. Dlatego maszyny tego typu krążą zwykle z dala od obszaru działań bojowych i są silnie chronione.

Reklama

Komentarze (3)

  1. Limano

    Polska wraz z Czechami i Słowacją i państwami bałtyckimi mogły by takie dwa mieć, kosztami się podzielić fifty fifti plus uzepełnienie z NATO i polskie niebo byłoby dobrze kontrolowane i reszty państw też.

  2. Furlong

    Flota się zmniejsza, dostępność również a co za tym idzie również możliwość wsparcia sojuszników. Szkoda że nasi "planiści" tego nie widzą i nie chcą kupić podobnego systemu dla PSP. Jak na razie u nas bardziej się liczą tysiące luf i samoloty przeciwpartyzanckie...

    1. Dalej Ρatrzący Georealista

      Ale po jakiego grzyba Straży Pożarnej taki samolot? Za te pieniądze można kupić dziesiątki Dromaderów. Poza tym o ile jeszcze zawodowi mieliby warunki i budżet żeby operować takim AWACS-em tak OSP za Chiny Ludowe sobie nie poradzi z utrzymaniem tak skomplikowanego sprzętu. W biedniejszych jednostkach OSP nadal jeżdżą Żuki, Honkery i Stary pamiętające jeszcze czasy Gomułki.

    2. Amba

      Zapomniałeś o satelitach...

    3. Davien3

      @Furlong wycofywane sa jedynie amerykańskie AWACSy nie NATO-wskie

  3. Thorgal

    Ile za niego chcą? Biorę dwa ;)

Reklama