Umowę na pięć wozów podpisano w Monachium 20 grudnia br. pomiędzy Holenderskim Urzędem Zamówień (DMO), niemieckim Federalnym Urzędem Wyposażenia Sprzętu Informatycznego i Materiałów Bundeswehry (BAAINBw) i producentem sprzętu niemiecką firmą KMW.
Dodatkowo zamówienie obejmuje niezbędne wyposażenie specjalistyczne i trenażery oraz zawiera opcję umożliwiającą jego rozszerzenie o dodatkowe przęsła. Wozy mają zostać dostarczone holendrom partiami w 2019 i 2020 roku. Dotychczas mosty Leguan zostały zamówione przez 17 krajów, przy czym są one osadzone na różnych podwoziach. Holendrzy będą natomiast szóstym użytkownikiem sprzętu na korzystającym z czołgu Leopard 2 jako bazy. Podobne mosty samobieżne wykorzystują armie Niemiec, Szwajcarii, Szwecji, Turcji i Indonezji.
Czytaj także: Mosty dla niemieckich Leopardów
Most towarzyszący/szturmowy Leguan został opracowany po zakończeniu programu BG 80 z wykorzystaniem doświadczeń zdobytych przez firmy niemieckie podczas jego realizacji. Pierwotnie Leguan posiadał klasę obciążenia MLC60, następnie doprowadzoną do MLC70. W ramach programu PBS2 realizowanego wstępnie z Francją a następnie Holandią opracowano jego zmodyfikowana wersję na podwoziu czołgu Leopard 2, a klasa obciążenia wzrosła do MLC 80. przeprawa ma 26 metrów długości i 4 metry szerokości. Może być posadowiony na różnych nośnikach kołowych czy gąsienicowych. Układ rozkładania sprzętu jest w pełni automatyczny a operację tę wykonuje jedna osoba w 5 minut przy rozkładaniu przeprawy o długości 14 m lub 6 minut przy moście o długości 26 m.
W przypadku zastosowania podwozia Leoparda 2 zestaw Leguan ma podłużne nachylenie ± 10%, a poprzeczne ± 5%. Różnica pomiędzy nachyleniem brzegu i wzdłużnym nachyleniem mostu wynosi od ± 5% do ± 10%. Zaś różnica pomiędzy poziomem samego pojazdu z mostem i podłożem (brzegiem) wynosi 0,2 metra. Taka konfiguracja pozwala na lepsze możliwości wykorzystania mostu w trudnych warunkach terenowych, w tym przy podwyższonych i nierównych brzegach zbiorników wodnych czy rowów. Pięć takich mostów oznaczonych jako PMC-91M, zostało sprzedanych do Malezji w ramach kontraktu na dostarczenie polskich czołgów PT-91M.
Czytaj także: Mosty na podwoziach Leopardów 2 dla Szwajcarii
Mosty szturmowe/towarzyszące używane przez nacierające wojska są zwykle montowane na podwoziach czołgowych lub kołowych i stanowią integralny element wysuniętych ugrupowań bojowych. Rodzaj wybieranego podwozia determinuje wymagana mobilność taktyczna mostu, jego nośność, konieczność zapewnienia ochrony załodze oraz uproszczenie procesu eksploatacji.
kichot.
Po co om te mosty ? armia Holenderska nie przedstawia żadnej siły bojowej,oglądałem ich w akcji. ..........ogolić i do przedszkola ,smutne.
Marek1
ciekawe po co Holendrom taki sprzęt jak już dawno pozbyli sie wszystkich MBT
rED
Właśnie! Też przyszło mi to do głowy. Należy domniemywać celowość skoro na wojsku tak oszczędzają to muszą mieć inny cel.
box
Mamy teraz nowe podwozia koreanskie... czy zrobienie na nich dwoch rozkladanych zelaznych platform jest az tak skomplikowane technologicznie ze przewyzsza mozliwosci naszego przemyslu?