Jak poinformował koncern BAE Systems, Korpus Piechoty Morskiej USA podjął decyzję o rozpoczęciu produkcji seryjnej nowego kołowego transportera opancerzonego Amphibious Combat Vehicle (ACV). Stało się to po osiągnięciu przez niego wstępnej zdolności operacyjnej.
Krok ten został podjęty po pomyślnym zakończeniu badań i testów pierwszych 18 egzemplarzy tych wozów, które zostały dostarczone w połowie października br. Uruchomienie produkcji seryjnej pozwoli na rozpoczęcie dostaw i tym samym przezbrajanie kolejnych pododdziałów Marines. Wstępne plany zakładają ich rozpoczęcie na początku przyszłego roku i dostarczenie 72 egzemplarzy tych wozów, a następnie w ciągu kolejnych pięciu lat osiągnięcie zdolności produkcyjnej na poziomie 80 egzemplarzy rocznie. Dodatkowo przy okazji podjęcia tej decyzji zawarta została kolejna umowa na dostawy 36 egzemplarzy kołowych transporterów opancerzonych ACV dla USMC o łącznej wartości 184 mln USD.
Czytaj też: Marines odebrali pierwsze transportery ACV
Amfibijny wóz bojowy piechoty morskiej ACV 8 × 8 jest wynikiem programu pozyskania dla USMC nowej rodziny pływających kołowych wozów bojowych. W rozpoczętym w 2011 roku postępowaniu, które miało wyłonić dostawcę platformy bazowej, zwycięzcą okazał się oferowany przez BAE Systems pływający kołowy transporter opancerzony SuperAV 8 × 8 (opracowany pierwotnie przez Iveco).
Jak dotąd opracowane zostały dwie wersje tego wozu: kołowy transporter opancerzony i kołowy rakietowy niszczyciel czołgów. Dwa kolejne warianty: wóz dowodzenia (ACV-C) i kołowy bojowy wóz piechoty (ACV-30) z systemem wieżowym z armatą automatyczną kal. 30 mm są obecnie rozwijane.
Czytaj też: Szybsze dostawy transporterów dla Marines
Pojazdy te mają zastąpić obecnie używane pływające gąsienicowe transportery opancerzone AAV7A1, które nadal są podstawowym wozem bojowym Marines, używanym w liczbie ok. 800 egzemplarzy w wersjach: transportera opancerzonego, wozu dowodzenia i wozu ewakuacji technicznej. Obecnie jednak po blisko 40 latach ciągłej służby liniowej są bardzo wyeksploatowane i wymagają jak najszybszego zastąpienia. Przyśpieszenie wdrażania nowych podstawowych wozów dla Marines ma najprawdopodobniej również związek z wypadkiem do jakiego doszło pod koniec lipca br. u wybrzeży Kalifornii. W wyniku zatonięcia w czasie ćwiczeń jednej amfibii AAV7 zginęło wówczas ośmiu żołnierzy USMC i jeden marynarz US Navy, co spowodowało natychmiastowe wstrzymanie prowadzenia operacji morskich przez całą flotę tych pojazdów.
Popatrzcie Państwo w głąb tej ładowni statku i powiedzcie jakim cudem w cywilną przeróbkę, stoczniową przeróbkę - powtarzam ! - nie mogą wjechać te wozy bojowe, czy transportowe amfibie, czy po prostu łodzie patrolowe, wciągane na wózki, jak jachty, na spokojnym morzu, ale tutaj mogą... ? - w sumie strata czasu, gdyż cokolwiek nie odpowiecie, Irańczycy i tak nie będą pytać się Was o zgodę :) - a morza są tam zwykle właśnie tak spokojne, jak tu widzicie.
Dim, po pierwsze to nie ładownia, ale dok na okręcie desantowym doku i nie ma nic wspólnego z tym co ci sie wydaje. Ro-Ro- ni posiadaja ani doku na rufie ani odpowiedniej rampy ale ty dalej tego nie rozumiesz.
Co obaj staraliśmy się swego czasu bez skutku tłumaczyć.
Marek, a odrózniasz w ogóle Okręt desantowy-dok od cywilnego statku handlowego typu ro-ro?? Bo patrząc co wypisujesz to jednak nie.