Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Rosja: Jakie czasy taka parada [Relacja]

Fot. kremlin.ru
Fot. kremlin.ru

Po raz pierwszy od 1995 roku, 9 maja 2020 roku w Moskwie na Placu Czerwonym nie odbyła się Parada Zwycięstwo. Rosjanie mają wyraźnego pecha. W 2019 roku z powodu pogody nad Moskwą nie było przelotu statków powietrznych. Rok później nad rosyjską stolica pojawiły się samoloty i śmigłowce, natomiast  Plac Czerwony pozostał pusty. Jest to tym bardziej znamienne, że tegoroczne, 75 obchody zakończenia „Wielkiej Wojny Ojczyźnianej”, jak mówią o niej Rosjanie, miały być szczególnie uroczyste. 

Trochę dziwnie wyglądały centralne uroczystości w Moskwie na Placu Czerwonym z okazji Dnia Zwycięstwa. Właściwie należałoby pisać o tym, czego w nich nie było, a nie co został przeprowadzone. Nie było więc trybun, czworoboków setek żołnierzy i żołnierek, przejazdu pojazdów i tysięcy ludzi podziwiających przemarsz wojsk i przejazd techniki wojskowej.

Nie było też przekazu telewizyjnego na cały świat zaczynającego się zgodnie z tradycją, dokładnie o godzinie 10.00 czasu moskiewskiego dźwiękami kurantów zegara na kremlowskiej Wieży Spasskiej. Nie odegrano pieśni patriotycznej „Święta Wojna” („Swiaszcziennaja Wojna”) i poczet sztandarowy nie wniósł na Plac Czerwony flagi Federacji Rosyjskiej oraz „Flagi Zwycięstwa”.

Skromne w tym roku uroczystości przeniosły się przed Grób Nieznanego Żołnierza w Parku Aleksandrowskim, przed murami Kremla. To właśnie tam, przed „wiecznym ogniem” stanęła zaledwie jedna kompania kremlowskiej gwardii honorowej. Dokładnie o godzinie 10.00 (czasu moskiewskiego) Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin samodzielnie (nawet bez ochrony) złożył na płycie pamięci bukiet czerwonych róż, a później bez ceremonii wojskowych, mając w tle „wieczny ogień” wygłosił orędzie do narodu.

W swoim przemówieniu początkowo dziękował rosyjskim żołnierzom walczącym w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej podkreślając, że pamięć o nich nie zaginie „Czas nie ma władzy nad odwagą, jednością, godnością i prawdziwie stalowym duchem”. Po zarządzeniu „minuty ciszy” Prezydent Putin obiecał, że na tym świętowanie Dnia Zwycięstwa się nie zakończy i że będzie zorganizowana: zarówno Parada Zwycięstwa jak i przemarsz tzw. „Pułku Nieśmiertelnych”, w którym rosyjscy obywatele przejdą ulicami miast niosąc portrety swoich członków rodzin, którzy walczyli w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.

„Będzie nasza główna defilada na Placu Czerwonym i marsz narodowy „Pułku Nieśmiertelnych” - marsz naszej wdzięcznej pamięci i nierozerwalnej, żywotnej, żywej komunikacji między pokoleniami”.

Władimir Putin – Prezydent Federacji Rosyjskiej

W orędziu Prezydenta Puitna nie było natomiast żadnych odniesień politycznych, podtekstów w odniesieniu do państw zachodnich jak również wzmianki o epidemii koronawirusa. Przemówienie zakończyło jedynie wezwanie do jedności: „Wiemy i mocno wierzymy, że jesteśmy niezwyciężeni, kiedy jesteśmy razem”.

image

Fot. kremlin.ru

Uroczystość przed grobem nieznanego żołnierza trwała 10 minut. Na jej zakończenie odegrano hymn Federacji Rosyjskiej i przed samotnym Putinem przedefilowały tylko trzy czworoboki po szesnastu żołnierzy z prezydenckiej kompanii honorowej niosąc flagę Federacji Rosyjskiej oraz „Flagę Zwycięstwa

Z planowanego harmonogramu Parady Zwycięstwa całkowicie zrezygnowano z części naziemnej uroczystości ograniczając się jedynie do parady lotniczej, która zaczęła się około godziny 10.20. Nad Moskwą nie pojawiło się jednak jak ćwiczono wcześniej 160 statków powietrznych, ale 75. Wystartowały one w sumie z ośmiu różnych lotnisk naokoło Moskwy i były koordynowane z punktu naprowadzania zorganizowanego na Wieży Spasskiej Kremla. Nad Placem Czerwonym przelot odbywał się na wysokościach od 150 do 400 metrów z prędkością od 200 do 500 km/h.

Tradycyjnie paradę powietrzną otworzył „największy śmigłowiec transportowy na świecie” Mi-26 w otoczeniu czterech wielozadaniowych śmigłowców Mi-8MTSZ (z widocznymi zaczepami dla uzbrojenia). Tuż po nich nad Moskwą przeleciało pięć helikopterów „uderzeniowo-transportowych” Mi-35M, pięć bojowych helikopterów Ka-52 „Aligator i pięć szturmowych helikopterów Mi-28N „Nocny Myśliwy”.

Tuż za grupą śmigłowców nad Moskwą pojawił się jeden samolot radiolokacyjnego, wczesnego ostrzegania Beriew A-50U, który według lektora ma mieć możliwość jednoczesnego śledzenia ponad pięćdziesięciu celów. Za rosyjskim odpowiednikiem AWACS-a przeleciały: trzy transportowce powietrzne dalekiego zasięgu Ił-76MD, trzy turbośmigłowe bombowce strategiczne Tu-95MS – nosiciele rakiet, jeden bombowiec strategiczny Tu-160 w otoczeniu czterech bombowców średniego zasięgu Tu-22M3 oraz prezentująca tankowanie w powietrzu para: samolot-cysterna Ił-78  i bombowiec Tu 160.

Po tych najcięższych statkach powietrznych nad Moskwę zgodnie z tradycją wleciała grupa czterech myśliwców MiG-29 SMT, po nich cztery frontowe bombowce Su 24M, cztery myśliwce przechwytujące MiG-31K (wszystkie z podwieszonymi rakietami „Kindżał”), cztery samoloty V generacji Su-57 oraz dwie duże formacje lotnicze.

Pierwszą z nich było ugrupowanie „Taktyczne skrzydło” z dziesięcioma samolotami Su-30SM, Su-34 i Su-35S. Drugą tworzyło, tak jak dwa lata wcześniej, dziewięć myśliwców (5 samolotów Su-30SM i cztery MiG-29) - z rosyjskich grup akrobacyjnych „Ruskije Witiazi” i „Striżi”. Zgodnie z tradycją, paradę lotniczą zakończył przelot sześciu samolotów szturmowych Su-25SM, które ciągnęły za sobą smugi dymu w kolorach rosyjskiej flagi. Cały przelot trwał około ośmiu minut.

Parada powietrzna była transmitowana jedynie przez telewizję. Moskwiczanie mogli ją obserwować jedynie z domów, ponieważ Plac Czerwony pozostał pusty. Wraz z obrazem samotnego Putina pozostanie to prawdopodobnie najważniejszym symbolem tegorocznych uroczystości z okazji Dnia Zwycięstwa.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (15)

  1. T7g

    Ale bieda, nie ma parady. Czy rosyjski naród to przeżyje? Chyba już 200 000 zarażonych a podobno wirusa w Rosji nie ma ? Nie wiem o co chodzi.

    1. zbrozło

      ta, a u nas podbno tylko dziwnym trafem w kopalniach wirus... pewnie dlatego zeby gornicy siedzieli cicho, bo narod zaczyna sie burzyc

    2. R

      Hmm a jak tam sie miewacie w Montanie? kolega Trump ma jakies nowe pomysly na zabicie wirusa? Jeszcze miesiac temu to podobno byla grypa z ktora mozna bylo chodzic do pracy, ah zapominalem, teraz juz nie ma gdzie chodzic. Jakis spadek z 33mln bezrobocia?

    3. Davien

      Wow a nei tak dawno podobno w Rosji wirusa niet a teraz gonicie USA coraz szybciej: Ponad 200 tys zakazonych i to w oficjalnych, zakłamanych statystykach Kremla:)Czyzby te 6 szczepionek nie działało?

  2. rob ercik

    Myślę że Rosjanie byli mniej tragiczni niż my z Kaczyńskim na Powązkach

    1. Rozweselony

      Chyba jednak nie bo wiesz ta niezwycięzona armua olewająca wirusa i te buńczuczne zapowiedzi etc to teraz wygląda tragikomicznie

    2. to zrozumiałe, że tak myślisz rosjaninie

  3. RUDY

    Zastanawiam się, kiedy nie będzie Putina, który zstąpi całą swoją nienawiść do rusofobów zachodu?

    1. Nasza niechęć do ruskich jest historycznie usprawiedliwiona, a co robi ruska propaganda względem zachodu? Czemu to ciągłe ujadanie i jad?

    2. biały

      no ja jakoś nie słyszałem aby rosja nas atakowała , no zachód nas atakował oskarżenia o holo ,,,, , sankcjami nas straszyli za wycinke lasów , za reforme w sądownictwie , za nieprzyjmowanie migrantów , za prube nałożenie podatków od korporacji , po resztą nie ma co wymieniać b troche tego było przez ostatnie pięć lat

    3. złośliwy

      Jak wstąpiłeś do UE i zaakceptowałeś jej reguły w zakresie prawa i demokracji a teraz dla partyjnych interesów to łamiesz to nie dziw się, że Ci zwracają uwagę. Rosjanie tylko nas z miłości straszą bronią atomową i Iskanderami z Prus Wschodnich...

  4. Wania

    To Łukaszenka zachował się prawdziwy rosyjski człowiek. Jemu wirus niestraszny. A Putin odizolowany. Przygnębiająco wygląda na tym dziedzińcu w otoczeniu młodych chłopców, którzy podają mu wiązanki kwiatów. I to smutne przemówienie w samotności. Car, który jeszcze miesiąc temu udawał, że wirusa niet. Uczestniczył w spotkaniach i ściskał ręce. Rosyjskie trole na tym forum głosiły jak to chwali WHO, a wielką Rosja pomaga całemu światu niosąc czerwony sztandar i odpustowe nalepki na pakunkach. Do czasu... do czasu, gdy z gospodarską wizytą udał się do szpitala zakaźnego i gdy okazało się, że główny lekarz szpitala idący ramię w ramię z wodzem jest nosicielem wirusa. Lekarz już zajmuje leczeniem ludzi na Syberii. Dobrze, że car się nie zaraził, bo lekarz wypadłby z okna. Wypadanie z okien jest ostatnio mocno popularne wśród krytykujących stan przygotowań do epidemii rosyjskich lekarzy. Wcześniej wypadali z okien tylko ci, którzy krytykowali wodza, albo byli niewygodni. Ale to Rosja. Ich nikt nie zrozumie. Ekipa będąca na wycieczce we Włoszech została poproszona przez Włochów do opuszczenia kraju, bo nie pomagają. Starają się zwerbować agentów na miejscu, krytykują włoskich lekarzy i kręcą filmiki z miejscowymi płacąc im 50 EUR za chwalenie Rosji. Za bezinteresowna pomoc nic nie chcieli. No poza żądaniem głosowania za zniesieniem sankcji.

  5. michalspajder

    Obysmy mieli kiedys mozliwosci wyslania 75 statkow powietrznych tylko na parade... I oby nasza SOP dowiozla na taka parade naszego prezydenta bez spowodowania kraksy samochodowej. Najblizsza okazja do wykazania sie to chyba 15 sierpnia.Cud nad Wisla, ktorego tego dnia nie bylo, bo glowne walki zaczely sie dzien pozniej. Niestety, swieto religijne jest 15, wiec byl to cud, a raczej "cud".

    1. Antex

      15 sierpnia przyjęto jako uśrednienie między 14 (pierwsze kontruderzenia gen. Żeligowskiego i gen. Sikorskiego) a 16 sierpnia (masz rację - to wtedy były główne walki !, choć akurat 21DG zaatakowała nocą z 15/16 sierpnia). To taki zgniły kompromis. Akurat ubiegłoroczna defilada w Katowicach z technicznego i organizacyjnego punktu widzenia przebiegła całkiem nieźle (choć okazja też była dość naciągana bo I Powstanie Śląskie spontanicznie wybuchło w nocy z 16/17 sierpnia 1919, a poza tym zakończyło się klęską po niecałym tygodniu. Świętować to należałoby w 2021 roku bo to właśnie doskonale przygotowane Trzecie Powstanie Ślaskie zakończyło się polskim sukcesem)

    2. Dwururka

      Jak zwykle pod artykułem o ruskich znalazłeś okazję do marudzenia o Polsce. Ale zaraz, ty już tu nie mieszkasz...!

    3. michalspajder

      Ciekawe, czy ktos o tym pomysli, zeby swietowac rocznice Trzeciego Powstania Slaskiego w przyszlym roku. Jego wybuch akurat zbiega sie i ze swietem polskiej flagi, i z rocznica Konstytucji 3 Maja. Calkiem niezly ten panski pomysl:-)

  6. robo

    Ten A-50U i myśliwce to na wszelki wypadek gdyby znów jakiś niemiecki nastolatek chciał lądować Cessną na placu czerwonym podczas uroczystości.

  7. Major Major

    Z kim się liczą amerykanie? Z Polakami, czy ruskimi? Dajcie polskiemu wojsku środki do obrony i kontrataku, a zobaczycie kto potrafi dotkliwie kąsać...

    1. Ok bajdur

      Polskę stać na dobry sprzęt, tylko polityka zakupowa marnuje miliardy. Rozpoczynanie i porzucenie programów po latach badań i analiz to patologia. Kolejna to redagowanie umów bez udziału profesjonalnych prawników, w skutek czego wychodzą takie kwiatki jak z Leo2 Pl, czy z wieżą Hitfist i jej integracją do Spike LR. A totalnym dnem była deklaracja, że zostanie kupiony Himars przed zakończeniem negocjacji i w ten sposób doszło do zakupu z półki.

  8. Wwp

    Nie ma parady - nie ma zwycięstwa. Proste.

  9. FR technologiczne imperium

    Rzadko kiedy się zdarza by w jednym miejscu zobaczyć całą flotę samolotów 5 generacji danego państwa, kto oglądał paradę nad Moskwą ten miał taką możliwość.

    1. Strusiu

      I wszystkie dwa sprawne Tu-160.

  10. Jimbo

    To straszne . Ten samotny Putin . U nas jest zgoła inaczej. Na pętli rowerowej wokół Jeziora Czorsztyńskiego setki naszych rodaków. Uśmiechnięci, starsi i młodsi. Ani jeden nie miał maseczki. A więc zwycięstwo. Koniec z pandemią. Tylko ten głupi Putin siedzi na Kremlu sam, sam jeden.

  11. Mniej niż 10 sekund

    Mogli puścić konwój ambulansów. No, ale na tym polu też przegrywają, ni ma wunderwaffe na wirusa;(((

  12. spoko

    Parady zwyciestwa w Moskwie 1 Czerwiec 1945 2 maj 1965 3 maj 1985 4 maj 1990 5 maj 1995 i od tego czasu parady zwyciestwa sa co roczne

  13. Jam

    Drobne wyjaśnienie - Parada Zwyciestwa w Moskwie nie była obchodzona w latach 1946-1964 - - > dopiero Breżniew wprowadził uroczyste obchody 9 maja. Do tego czasu pokazy / defilady zawsze były łączone z obchodami 1 maja lub 7 listopada.

  14. Wiera

    To smutne i zarazem przykre. Tak bardzo chciałam zobaczyć legendarne su-57,t-14, a nawet gwiazdę śmierci. Podobno nawet t-62 zmodernizowane do poziomu t-72 b3. Będzie też mi brakowało naszego wodza i przywódcy pierwszego po Bogu zrodzonego w burzy W.W Putina.

  15. auć

    i nie było broni masowej zagłady: topoli i iskanderów.

Reklama