Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Remont silników Su-22 w WZL-4

Fot. J.Sabak
Fot. J.Sabak

3. Regionalna Baza Logistyczna Wydział Techniki Lotniczej poinformowała o udzieleniu zamówienia na naprawę główną silników lotniczych AŁ-21F3, wykorzystywanych w maszynach Su-22. Usługę zawartą w trybie negocjacji z jednym podmiotem zrealizują Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 4 S.A. za sumę 21,9 mln zł netto.

WZL-4 to, jak podkreśla 3. RBLog w uzasadnieniu zastosowanej procedury, to jedyny wykonawca uprawiony do realizacji przedmiotu zamówienia. Są one bowiem jedynym właścicielem (na zasadach praw wyłącznych) dokumentacji technicznej pt. „Warunki techniczne na remont główny silników AŁ-21F3 serii III i wyższych o numerze fabrycznym z indeksem „540” w Wojskowych Zakładach Lotniczych Nr 4 S.A.”, zatwierdzonej przez Głównego Inżyniera Wojsk Lotniczych z dnia 19.11.2010 r. Co więcej, w dokumentacji wskazuje się, że Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 4 S.A. dysponują zdolnościami technicznymi zapewniającymi realizację wskazanego zamówienia oraz, że nie istnieje alternatywne/zastępcze rozwiązanie umożliwiające realizację napraw.

image
Silnik Ał-21F3 wymontowany z Su-22 podczas remontu samolotu w WZL-2. Fot. J.Sabak

W oparciu o powyższe przesłanki 3. RBLog udzieliła 01.03.2019 roku zamówienia na realizacje napraw silników AŁ-21F3 o wartości 21,9 mln zł z opcją na zamówienie dodatkowych remontów w terminie do 30.10.2019 roku zgodnie z „Harmonogramem naprawy głównej silników AŁ-21F3” stanowiącym załącznik do niniejszej umowy. Warunkiem wykorzystania opcji jest pozyskanie środków na ten cel.

AŁ-21F3, to opracowany i produkowany w ZSRR turboodrzutowy silnik jednoprzepływowy z dopalaczem o ciągu maksymalnym 109,8 kN, stosowany do napędu samolotów Su-22. Siły Powietrzne RP dysponują 18 maszynami tego typu, 12 w wersji jednomiejscowej Su-22M4 i 6 w dwumiejscowym wariancie Su-22UM3. Ich resursy bez remontów weryfikacyjnych skończyłyby się w 2018 roku, jednak w 2014 roku zapadła decyzja o wydłużeniu eksploatacji maszyn o kolejną dekadę, co realizowane jest poprzez remonty w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr. 2. Jak wynika z informacji udzielnych przez ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka uruchomiona została w ramach programu Harpia procedura pozyskiwania maszyn które mają zastąpić maszyny Su-22 oraz MiG-29.

Reklama

Komentarze (13)

  1. Diabeł tkwi w szczegółach

    Do autora: Na zdjęciu nr 2 pod przykryciem to nie jest silnik AŁ-21F3, a RD-33 od MiG-a 29-go :)

  2. Gekon

    No FAJNIE...

  3. defiladia

    A moze od Wegrow, Bulgarow, Slowakow kupic migi i dolatac do harpii, moze moze kupic lepsza amunicje do bwp groma i troche elektroniki, moze od Hiszpanii TAJFUNY uzywane i tansza artylerie np od Izraela czy ze wschodu

  4. Lobby ciag dalszy

    Czarne chmury nad wzl 4 jeszcze chwila i malowanie chełmów nawet kupno po 2 szt gripena ng przez 5 lat dało by 10 szt. Oraz stopniowe nabywanie kompetencji a tak to up f 35 i zamiatanie ulic bo w tym sobie nie pogrzebiecie.

  5. w

    po co ??? Zostawic lotne, na pokazy , z 4 szt. A resztę do muzeum

  6. 22

    Przecież to trzeba złomować, ewentualnie oddać do muzeum lotnictwa , a nie remontować. Pieniądze polskiego podatnika są marnotrawione.

  7. X-70

    Módlmy się za życie naszych pilotów. Niech Bóg ma ich w swojej opiece

  8. troll i to wredny

    uuupssss będzie strach latać ....

  9. ubawiony

    idziemy drogą Indii, tam MiG-21 strącają F-16

  10. Arek

    Wywalane miliony w błoto...

  11. PL

    Wstyd !!!!!!!! że wojsko lata jeszcze tymi wrakami

  12. Taka prawda !

    Dlaczego my nadal wyrzucamy pieniądze na ten sowiecki złom, który zaczyna spadać z nieba jak ulęgałki z drzewa ? Czy nie możemy kupować po 12 nowych samolotów rocznie co po 5 latach dałoby konkretny potencjał i nie byłoby wielkim obciążeniem dla budżetu ?

  13. Luke

    SU22 polata dluzej niz Mig29 ktury jest mlodszy!

Reklama