Reklama

Przeznaczone są one do wykonywania zadań związanych z szeroko pojętym bezpieczeństwem morskim takich jak patrolowanie i ochrona wyłącznej strefy ekonomicznej, nadzór rybołówstwa, zwalczanie przemytu i piractwa, pomoc humanitarna, operacje poszukiwawczo-ratownicze oraz zwalczanie zanieczyszczeń, przede wszystkim we francuskich terytoriach zamorskich.

Okręty B2M mają 1500 t wyporności (pełna 2300 t), wymiary 65x14x4,2 m. Ich siłownia składa się z dwóch silników wysokoprężnych pozwalających na osiągnięcie prędkości 15 w. oraz zasięgu wynoszącego 5000 Mm/12 w. Autonomiczność określono na 30 dni, zaś stała załoga liczyć będzie 20 marynarzy, dodatkowo będzie można zaokrętować 20 ludzi. Symboliczne uzbrojenie składało będzie się z dwóch wkm 12,7 mm.

Jednostki te powstają na mocy kontraktu podpisanego 30 grudnia 2013 r. między francuską Dyrekcją Generalna ds. Uzbrojenia (Direction Générale de l'Armement - DGA) a spółką KERSHIP utworzona przez prywatną stocznię Piriou i państwowy koncern DCNS. „Bougainville" przekazany ma być odbiorcy do końca bieżącego roku, zaś jego portem macierzystym będzie Papeete na Tahiti.

(AN)

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. kope

    zwalczanie piractwa z 2 wkm 12,7 ?

    1. Heniu

      A co byś chciał dla kilku bandytów na motorowej łódce czy pontonie? - z armaty do nich strzelać?

  2. jani

    A co jeśli piraci będą dysponować "cięższym" uzbrojeniem niż te "symboliczne wkm-y ? ... no chyba uciekną

  3. Bartosz

    Rozumiem, że to nie okręt wojenny. Ale jako jednostka patrolowa, powinien dysponować trochę większym asortymentem uzbrojenia - zwłaszcza, że jego zdanie to m.in. walka z piractwem morskim (a w domyśle, z racji położenia Francuskich Terytoriów Zamorskich - również z kartelami narkotykowymi) . Dlatego automatyczna armata 35-57 mm byłaby bardzo wskazana.