- Wiadomości
Wojna na Ukrainie spowalnia modernizację rosyjskiej marynarki
Wszystko wskazuje na to, że budowa rosyjskich fregat projektu 22350 typu Gorszkow może się opóźnić z powodu braku turbin gazowych dostarczanych wcześniej przez ukraiński przemysł.

Fregaty typu Gorszkow mają być podstawą rosyjskiej floty i zastąpić stare niszczyciele typu Krivak. Docelowo planowano wprowadzić ponad 15 takich okrętów (chociaż na dzień dzisiejszy zamówiono ich osiem).
Zbudowano jak dotąd tylko jedną fregatę projektu 22350: „Admirał Gorszkow”, która weszła w skład Floty Północnej i przechodzi obecnie badania państwowe. Drugi okręt tego typu: „Admirał Kasatonow” został już zwodowany. Gorzej jest z pozostałymi dwiema jednostkami: „Admirał Gołowko” i „Admirał Isakow” budowanymi w stoczni Siewiernaja w Sankt Petersburgu. Na chwilę obecną nie można ich bowiem wyposażyć w turbiny gazowe M90FR, które są produkowane przez państwowe zakłady Zorja-Maszprojekt w Mikołajewie na Ukrainie.
Każdy z okrętów wykorzystuje dwie takie turbiny (o mocy 27 500 KM) i jest mało prawdopodobne, by w obecnej sytuacji dostawa zamówionego systemu napędowego została zrealizowana w terminie. Może to zmusić Rosjan nawet do przerwania budowy fregat Gorszkow.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]