Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Wojenne doświadczenia. Rosja wzmacnia pancerz czołgów T-80

T-80BWM mod. 2023.
T-80BWM mod. 2023.
Autor. Omsktransmasz

Zakłady Omsktransmash przekazały rosyjskiemu ministerstwu obrony kolejną partię zmodernizowanych czołgów T-80BWM. Otrzymały one zmieniony pancerz dodatkowy typu „klatkowego”, który teraz zakrywa tylną niszę wieży oraz część stropu kadłuba.

Nie jest wiadome, ile dokładnie czołgów zostało przekazanych rosyjskiemu ministerstwu obrony. Otrzymały one zmieniony typ ochrony dodatkowej tzw. daszku, który teraz nie tylko pokrywa strop wieży, ale także jej niszę oraz część stropu kadłuba poprzez umieszczenie nad nią pod kątem dodatkowego panelu siatkowego. Oprócz tego czołg otrzymał znaną już konfigurację osłony siatkowej, która została wzmocniona poprzez montaż modułów wybuchowego pancerza reaktywnego na „daszku”. Ma to zwiększyć odporność wozu na uderzenia bezzałogowców klasy FPV w strop wieży. Wzmocnione zostały także boki kadłuba, gdzie umieszczono więcej modułów ciężkiego wybuchowego pancerza reaktywnego Relikt.

Na powyższym materiale wideo poza samymi czołgami ładowanymi na wagony kolejowe widzimy także proces ich powstawania. Trzeba pamiętać, że nie są to nowe pojazdy, a gruntownie wyremontowane i zmodernizowane T-80B/BW pochodzące ze składnic wojskowych. Zważywszy na to, że proces trwa już dłuższy czas, to w przyszłości będzie on spowalniał, zważywszy na coraz gorszy materiał bazowy w postaci skorup wspomnianego typu czołgów. Te w lepszej kondycji technicznej były w pierwszej kolejności brane do modernizacji. Chyba że uda się Rosjanom w przyszłości przywrócić produkcję czołgów T-80, ale wtedy będą one posiadać już inną wieżę.

Reklama

T-80BWM to najnowsza wersja czołgów z rodziny T-80. Pojazd wdrożono do Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej zaledwie kilka lat temu. Bazą do modernizacji są starsze wozy w wariancie T-80BW. Podniesienie do nowego standardu ma na celu zwiększenie zdolności bojowych w trzech podstawowych kategoriach: sile ognia, ochronie oraz mobilności. Nacisk położono także na zwiększenie świadomości sytuacyjnej załogi.

Czytaj też

Przewidziano montaż następujących podzespołów: nowego wybuchowego pancerza reaktywnego Relikt, wielokanałowego celownika działonowego Sosna-U, zmodyfikowanego zapasowego celownika działonowego 1P67, nowego przyrządu obserwacyjnego kierowcy TWN-5/TWN-5M, systemu ochrony załogi PKUZ-1Ak, a także nowego systemu gaśniczego i łączności. Oprócz tego czołg otrzymał wzmocnioną jednostkę napędową o mocy 1250 KM, która zrekompensowała wzrost masy wynikający z dołożenia dodatkowego opancerzenia, a przy tym zwiększyła prędkość maksymalną na biegu wstecznym z 12 do 20 km/h.

Reklama
Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (4)

  1. user_1053912

    Za komuny mówili ,,wieść gminna,,czyli plotka przyjęta za pewnik . Dla mnie klasycznym przykładem takiej plotki to sprawa Shermana. Zapalniczka,Ronson to nazwa producenta zapalniczek,czy krematorium krąży do dzisiaj pomiędzy hobbystami i nikt nie przyjmuje do wiadomości że czołg ten należał do najbardziej odpornych i niepalnych drugiej wojny światowej. Jego ogromne straty mają się nijak do oficjalnych danych Kwatermistrzostwa US Army które wykazują 4200 pojazdów straconych we Włoszech i Europie Zachodniej w latach 1943-45. A ich maślany pancerz nijak się ma do 100mm wersji Jumbo całkowicie odpornej na ppanc podst armaty 75mm. Teraz powstaje następna wieść gminna o latających wieżach sowietskich czołgów i papierowym pancerzu naszego nowego czołgu K2. I takie ,,wieści gminne,,żyją długo. Dłużej jak dany typ sprzętu. Dzięki swoim wyznawcom...... .

    1. Davien3

      user_1053912 Po pierwsze Shermanów powstało niewiele mniej od T-34 po drugie T-34 zniszczono 45 tys w IIWŚ, po trzecie rosyjscy czołgisci jakos woleli Shermany od swoich tanków i te Shermany z LL lądowały w elitarnych jednostkach gwardyjskich A strate niecałych 10% z wyprodukowanych 49 tys Shermanów ciężko nazwac ogromnymi To jak nazwac strate 45 tys T-34 z 54 tys wyprodukowanych? Totalna masakra?

    2. skition

      Latające wieże sowieckich czołgów to nie jest mit.. Jest wiele zdjęć czołgów którym odleciała wieża.

    3. Rusmongol

      Ogólnie "mit" słabości moskiewskich tanków obnażają statystyki. Już nie pisze nawet o tych z raportów UA ale o tych potwierdzonych przez choćby oryx. Jak tu mawia jeden kolega bądźmy realistami i opierajmy się na faktach. Fakty to nie oznaka bycia wyznawcą...a realistą.

  2. user_1050711

    Może, kurczę, także jakieś nowsze fotele dla załogi ? Katapultujące chłopaków z latających wież ?

    1. Essex

      To moze tskie same fotele dla naszych Pt91, T72M1 i Leo a na pewno dla tych cufownych K2?.....moze z tego sie posmiej??? No dawaj

  3. user_1053912

    Ja na wesoło bo weekend,koledzy by najfajniejszej bryce sto wad znależli Robią nie gadają. Inni strugają makiety drewniane i obiecują że będą tak koło 2035r. Z tego co piszą na necie i pokazują na fotkach 80 tka jest niewrażliwa na Javelina i inne top atak. Rakieta bije w lufę lub wydech. Na 72 i jej klony to nie działa to załogi mają gorzej.

    1. Rusmongol

      Javelin działa na każdy kacapski złom. Żaden z nich nie jest w stanie skutecznie w żaden sposób obronić się przed top attack. No tak kacapy robią i robią, same bez analogi. A ich straty w tankach to już grube tysiące.

    2. młodygrzyb

      Rusmongol wiesz o tym ze najbardziej na javeliny to narażone sa Abramsy z ich"cudownymi" klapami wydmuchowymi? Zresztą szkoda kasy nz javeliny, na Abramsy to wystarczają najtańsze droniki z jakimś granacikiem, bule trafić w "cudowne" klapy wydmuchowe. Abrams potem do huty wędruje a załoga melduje się u Piotera

    3. Monkey

      @Rusmongol: Ale na Donieck dalej idą, pomimo tych wielotysięcznych strat.

  4. Ma_XX

    Ostatnio widziałem zachwyty ruskiej propagandy jak to fajnie jakieś ruskie Szwecję zbudowały metalową altankę na czołgu, ba nawet łóżka podwieszane na łańcuchach były 🤣 może to nowy kierunek rozwoju czołgów 🤣🤣🤣

Reklama