- Wiadomości
Ukraiński Poprad z możliwością zwalczania czołgów?
Ukraińska firma Arsenał zaprezentowała projekt rozwijanego obecnie modułowego przeciwlotniczego systemu rakietowego „Myśliwy” (ukr. Мисливець) zamontowanego na lekkim opancerzonym pojeździe kołowym w układzie 4x4. Uzbrojenie zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia mają stanowić 4 rakiety MANPADS typu Igła-2MM a w przyszłości opracowywane obecnie pociski Koliber. Na bazie tego samego systemu ma również powstać moduł z 4 kierowanymi pociskami przeciwpancernymi o zasięgu 7-8 km.

Informacji o rozwijanym obecnie projekcie udzielił w wywiadzie udzielonym ukraińskiemu „Kurierowi Obronno-Przemysłowemu” Aleksandr Kloczko, dyrektor Państwowego Przedsiębiorstwa Specjalnego Oprzyrządowania „Arsenał”. Zgodnie z jego słowami, projekt rozwijany jest od 2015 roku, początkowo we współpracy z niemieckim koncernem Rheinmetall, później w ramach współpracy kilku prywatnych i państwowych producentów krajowych oraz zagranicznych. Rheinmetall zaangażowany był w początkowe prace nad podwoziem dla systemu Myśliwy oraz układów wykrywania i kierowania ogniem.
Bazę systemu stanowi obecnie uniwersalny zdalnie sterowany moduł uzbrojenia Achilles amerykańskiej firmy Diamond Defense Systems na którym osadzono dwa moduł rakietowe Duet opracowane przez przedsiębiorstwo Arsenał. Każdy z nich, przy masie 90 kg, wyposażony jest w dwa pociski klasy MANPADS oraz system chłodzenia głowic, diagnostyki i odpalania. Uzbrojenie mogą stanowić poradzieckie pociski Igła-1 i Strieła-2, zmodernizowane na Ukrainie do wersji Igła-1W1 lub Strieła-2MM o zwiększonym zasięgu i zmodyfikowanym systemie naprowadzania. W przyszłości mogą to być również opracowywane obecnie przez firmę Arsenał rakiety przeciwlotnicze Koliber, które w 2019 roku mają trafić do testów państwowych i docelowo zastąpić w ukraińskich siłach zbrojnych radzieckie pociski starszej generacji.
Czytaj też: AS 2018: Przeciwpancerna "Spisa" z Ukrainy

Ponieważ ZSMU Achilles jest systemem modułowym, docelowo ma również posiadać możliwość użycia modułu z karabinem maszynowym lub przeciwpancernych pocisków kierowanych niesprecyzowanego jeszcze typu. Zdaniem dyrektora Kloczko, będą to nowe ukraińskie rakiety klasy „wystrzel i zapomnij” o zasięgu do 8 km. Mają one umożliwiać rażenie celów spoza pola widzenia, na podstawie danych pochodzących np. z bezzałogowych maszyn rozpoznawczych lub śmigłowców i naprowadzać się w ostatniej fazie lotu na obraz celu w podczerwieni lub świetle widzialnym.
Standardowa konfiguracja ukraińskiego systemu to cztery pociski przeciwlotnicze lub przeciwpancerne w zdalnie sterowanym module uzbrojenia Achilles z głowicą optoelektroniczną służącą do wykrywania i identyfikacji celów oraz osiem pocisków w pojeździe. Bazę dla systemu mają stanowić ukraińskie pojazdy opancerzone w układzie 4x4 Tryton lub Kozak-2M, chociaż pierwotnym nośnikiem dla wyrzutni Duet był pojazd BTR-70/80.
System kierowania ogniem ma opierać się na rozwiązaniach niemieckiej firmy RODA Computer GmbH, która dostarcza również wyposażenie dla niemieckich sił zbrojnych. Zastosowanie komercyjnych, zagranicznych komponentów pochodzących od znanych producentów ma prawdopodobnie na celu zwiększenie potencjału eksportowego systemu. Myśliwy w wersji przeciwlotniczej ma charakteryzować się dużą mobilnością i wysoką autonomią w zwalczaniu celów powietrznych, przede wszystkim bezzałogowców, śmigłowców i nisko lecących samolotów.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS