Przemysł Zbrojeniowy

Tylko F-35 będzie działał swobodnie

„Lockheed Martin współpracuje z polskimi Siłami Powietrznymi od wielu lat. C-130, F-16, F-35… wkrótce dostarczymy pierwsze 32 F-35. Dojdzie też do modernizacji polskiej floty F-16. Najważniejsze jest jednak wprowadzenie samolotów 5. generacji z cechami stealth, które wprowadzają zwiększone zdolności i interoperacyjność, jeśli chodzi o obronę i kooperację w ramach NATO” - ocenia mówi Gary North, vice president for customer requirements w Lockheed Martin.

„F-35 jest najbardziej zaawansowanym samolotem 5. generacji na świecie. Obecnie 11 państw NATO albo już go używa, albo przynajmniej go zamówiło. Sukcesy eksportowe tej platformy poza Sojuszem także pokazują jej wartość. Teraz siły zbrojne USA i 17 innych krajów używają tych samolotów. W Polsce tylko F-35 będzie operować bez wykrycia go przez sąsiadów zza wschodniej granicy” – dodaje.

Reklama

Materiał sponsorowany

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Aiden

    Nie powinno ulegać żadnej wątpliwości, że plan 160 samolotów bojowych dla naszego kraju to stanowczo za mało. Jeżeli mamy ograniczone środki to kupno 96 ah 64 zamiast 3 kolejnych eskadr samolotów to debilizm jest. Z planowanych 2 dodatkowych eskadr powinniśmy kupić 32 f35 i wejść do programu KF-21. 3 eskadry wersji Block 1, a po 2035 roku zamówienie 5 albo 6 eskadr wersji Block 3 zamiast F16. Dzięki temu mamy około 15 eskadr samolotów bojowych 2 typów. Oczywiście nie można zapominać o lotnictwie wsparcia.

  2. KrzysiekS

    Polska potrzebuje większej ilości samolotów. Niektórzy mówią o samolotach przewagi powietrznej. Czyli wybór pomiędzy F-15EX a EF. Osobiście wybrał bym dalsze F-35 z (METEOREM czy AIM-260) ale to moje prywatne zdanie. Jeżeli mamy wybierać pomiędzy F-15EX a EF to osobiści też wybrał bym EF nie tylko ze względów typowo lotniczych. Przyszłościowo bardziej gospodarczo można myśleć jeszcze o KF-21. Pytanie co jest najważniejsze w wyborach przyszłość, gospodarka, obrona tu i teraz czy co będzie potem.

  3. Granat

    Nikt w Polsce nie powinien robić interesów z L.Martini po tym jak nas oszukali z F-16. Naobiecywali offsetów po to żeby wygrać przetarg tylko. Każdy ich samolot można zastąpić innym samolotem a F-22 i tak nam nie sprzedadzą. Jedynie Brazylia pokazała że ma honor i kupiła Gripen E/F. Cała reszta to Judasze chętni sprzedać swoją duszę za parę srebrników.