Reklama

Rosja: Bradley w ogniu krytyki. „BWP musi pływać”

Autor. . Lycksele-Nord / Wikimedia Commons

Musimy pamiętać, że BWP to nie czołg. Ten pojazd musi być szybki, mobilny i musi pływać przez rzeki bez mostów lub dróg. Nasze BMP to potrafią, a amerykańskie nie – powiedział prezes koncernu Rostec Siergiej Czemezow.

Prezes rosyjskiego koncernu zbrojeniowego Rostec Siergiej Czemezow udzielił obszernego wywiadu dla gazety rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego. Stwierdził w nim między innymi, że Rosja nie ufa już zachodnim partnerom „i nigdy nie będzie”, bo ci zawiedli Moskwę w 2022 roku. Odniósł się do problemów z dostawami komponentów, stwierdzając że one owszem występują, ale odnotowano już sukcesy w zwiększaniu produkcji bezzałogowców oraz broni precyzyjnej: przeciwpancernych pocisków kierowanych (w tym dla śmigłowców), a także systemów rakiet operacyjno-taktycznych. 

Reklama

Czemezow dodał, że produkowany przez Rosjan sprzęt został zmodyfikowany po uwzględnieniu doświadczeń „Specjalnej Operacji Wojskowej” (jak Rosjanie nazywają swoją agresję na Ukrainę) i obecnie „lata dalej” i jest celniejszy. Przypomniał też, że Rostec zatrudnia aż 700 tys. osób. Przychody koncernu to 3 tryliony rubli, czyli około 37,5 mld dolarów lub 139 mld zł, przy czym jedna trzecia pochodzi z produkcji cywilnej.  

To pokazuje znaczenie, jakie ten koncern ma dla rosyjskiej gospodarki. 

W wywiadzie nie zabrakło też odniesień do sprzętu wojskowego. Czemezow stwierdził, że analizowano między innymi zdobyte przez Rosjan pojazdy bojowe, takie jak czołgi Challenger czy Leopard, ale rosyjski sprzęt tej klasy – T-90M – jest bardziej niezawodny, a przy tym ma większą siłę ognia i jest lepiej chroniony, także przed dronami. Czemezow przytoczył sytuacje, w których T-90M był trafiany znaczną liczbą ukraińskich dronów, ale kontynuował wykonywanie zadania. 

Czytaj też

Prezes Czemezow odniósł się też do kwestii bojowych wozów piechoty. Amerykański Bradley jest powszechnie chwalony, w tym przez rosyjskich ekspertów. „Moim zdaniem ten entuzjazm nie jest uzasadniony” – powiedział Czemezow. Przyznał, że Bradley jest lepiej chroniony i zapewnia wyższy komfort załodze.  

Czytaj też

Czemezow stwierdził jednak, że Bradley boryka się z problemami z mobilnością oraz i tak niszczony jest rosyjską bronią. „Musimy pamiętać, że BWP to nie czołg. Ten pojazd musi być szybki, mobilny i musi pływać przez rzeki bez mostów lub dróg. Nasze BMP to potrafią, a amerykańskie nie” – stwierdził. Tylko dlaczego rosyjscy żołnierze dopancerzają, nawet prymitywnie, swoje BMP, choć te na pewno w ten sposób tracą pływalność?

Czytaj też

WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (13)

  1. TakToWidzę

    No to popłynął. Porównał pojazd z lat 80tych z nową produkcją bez anałoga i wyszło mu że 34 tys. zniszczonych pojazdów pancernych rosji było lepszych mimo że je zniszczono.

    1. Tani2

      Tak to ,w wojsku liczy się tak :masz 100 000 bwp i tracisz 33333 bwp to tracisz 30% Przeciwnik ma 2szt bwp I traci2 szt czyli traci 100% Pytanie kto więcej stracił?

    2. Davien3

      @Tani Ty bo w tych BWP straciłes kilkaset tysięcy żołnierzy a ja zaledwie maks 16:)

    3. Tani2

      Davien a gdzie ja napisałem że ktoś zginął? To że ja tracę bwp nie znaczy że tracę ludzi. W bwp walczy dwóch . Kierowca i operator uzbrojenia,reszta zaiwania na nogach i w bwp1 i Bradleyu

  2. Grom2137

    Prezes Rosyjskiego koncernu? Czy dowodzący polskiego Zmechu?

    1. Seb66

      Dooooobreee!!! Z drugiej strony gdy rzeki w Polsce niemal wyschły , gdzie Borsuki będą pływać? W "aquaparkach"?

  3. szczebelek

    Idąc tym tropem FR zacznie zamawiać Borsuki? W końcu pływa 😅😅😅

    1. Chyżwar

      Tym tropem nie da się iść ponieważ "Borsuk" nawet w wersji pływającej pod względem odporności w zasadzie nie odbiega od zachodniego BWP. Poza tym równie dobrze mogliby zamawiać Bradleye ponieważ starsze wersje tych BWP umiały pływać. Najnowsza wersja też to potrafi. po przygotowaniu. Tyle tylko, że ten jeżdżący po Bradleyach rusek nic o tym nie wie. Ale to i dobrze. Niech sobie dalej produkują puszki od konserw. Mnie w to graj.

  4. Bezem

    Szkoda tylko, że ich BWP toną albo nie dają rady się przeprawić xD Bradley zaczynął jako pływający BWP

  5. Buczacza

    No i wszystko jasne.... W końcu kiedyś 2 dziś 1 według szojgu. Tradycyjnie już Galicja zachodnia zgadza się...

  6. Tani2

    Z bwp jest jeden problem ,jego trzeba 3 na jeden czołg. Weście kalkulator i liczcie. Produkcja CV-90 to 120 sztuk rocznie i z czym do ludzi. O cenie przez skromność nie napiszę..?. Moim zdaniem na taki typ wojny bwp1 jest lepszy od Bradleya. To moje prywatne zdanie.

    1. Rusmongol

      Cv90 to nie jedyny BWP. A to są bwp na jeden typ wojny a na drugi są inne.? Dobry bwp jest dobry na każdy typów wojny. Chyba że piszesz że bwp1 jest dobry na wojnę na UA bo tam Rosjanom nie zależy ilu w nich zginie ludzi. To moje prywatne zdanie.

    2. DanielZakupowy

      Tani2 Też uważam bwp1 jest dobry na taki typ wojny dla rosjan - duże straty i małe zyski :)

    3. Starszy Nadszyszkownik Sztabowy

      Już niedługo wejdą do produkcji różnego rodzaju drony lądowe i one wraz z 1 BWP spokojnie zabezpieczą czołg.

  7. Tani2

    Jak się nazywa koń który nie lubi konia ? Końkurent. Albo każda liszka swój ogon chwali. Ja uważam osobiście ze bwp musi pływać. Ale to moje prywatne zdanie dlaczego? Tu już wielokrotnie pisałem. W naszym klimacie waga jest bardzo ważna.

    1. MiP

      W naszym nizinnym klimacie to opancerzenie całego wozu jest bardzo ważne i czołgi jakoś nie pływają tylko do pewne głębokości mogą przejechać po dnie z rozłożonym kominem

    2. Tani2

      MiP a co daje opancerzenie- opancerzasz puszkę dla dwóch ludzi czyli kierowcy i operatora uzbrojenia pokładowej a piechotą walczy na nogach jest sens? Czy go nie ma? Wcale nie trzeba przebić pancerza tylko odstrzelić mu koło napędowe i wrak Albo coś jest transporterem albo bwp. Dawniej gdy rządziła artyleria lepszy był Bradley ale dzisiaj?....

    3. user_1070866

      No i na ukrainie do czego sie to plywanie przydalo? Sforsowali jakas rzekę? Nie bardzo bo wbrew pozorom by skorzystac z funkcji plywania trzeba brzegi miec odpowiednie lub przygotowac je. Wiec tracisz na opancerzeniu a zyskujesz cos z czego i tak nie skorzystasz. No saaame plusy....

  8. doc_doc

    Najlepiej gdyby nurkował - to dronom by było trudniej i rozwiązalibyśmy za jednym razem problem z programem "Orka".

  9. MiP

    U nas jest podobny "fetysz" że BWP musi pływać i już

    1. Pucin:)

      @MiP - masz rację wszyscy już zapomnieli o rzece Siewierskij Doniec - maj 2022r.. To jest współczesna nauczka dla zwolenników pływania na bele czym. :)

  10. DanielZakupowy

    A do tego ruskie bwp muszą dobrze płonąć :)

  11. QVX

    Czyli T-14 do piachu i robimy T-90M, jak również T-15. Kwestią pozostaje, czy będzie Kurganiec czy też BMP-4 (marketingowa nazwa dla zmodyfikowanego BMP-3).

  12. Artur1989

    Tymczasem jak Bradley natrafi na rosyjskie czołgi to ma wystarczającą siłę ognia, by walczyć z nimi i nie stać na straconej pozycji :D A nawet jeśli zostanie trafiony to załoga zwykle przeżywa :P

  13. skition

    Musi pływać tylko ,że nikt nie pisał o udanym przepłynięciu rzeki przez BWP szczególnie w dobie dronów przekazujących obraz w czasie rzeczywistym.

Reklama