Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Putin: priorytet to ochrona własności intelektualnej rosyjskiej zbrojeniówki

Su-30 - fot. Suchoj
Su-30 - fot. Suchoj

Naszym zadaniem jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony naszym naukowo-zawansowanym towarom oraz własności intelektualnej. Bronić praw rosyjskich producentów, firm i wynalazców - powiedział Władimir Putin podczas poniedziałkowego posiedzenia Rosyjskiej Komisji ds. Współpracy Wojskowo-Technicznego z Zagranicą.

Głównym tematem spotkania było zwiększenie prawnej ochrony rosyjskich technologii wojskowych. Jak podkreślił wielokrotnie prezydent Rosji podczas tego spotkania, na świecie jest obecnie produkowanych wiele nielegalnych kopii rosyjskiej broni i urządzeń. Wiele z nich pochodzi jeszcze z czasów sowieckich, ale kopiowane są też nowe konstrukcje. I właśnie ochroną własności intelektualnej ich twórców chce się zdecydowanie uregulować Władimir Putin. 

Jak szacują eksperci, eksport nielegalnie kopiowanej rosyjskiej broni, to straty dla tego kraju wysokości około 6 miliardów dolarów rocznie. Oczywiście, najbardziej znanym przykładem jest karabin Kałasznikowa. Jednak znacznie większe straty generują obecnie kradzież i nielegalna produkcja nowoczesnych technologii. 

W tej kwestii prym wiodą Chiny. Mimo podpisania w 2008 roku umowy dwustronnej o ochronie własności intelektualnej z Rosją, Państwo Środka nie tylko kopiuje, ale też eksportuje wiele rosyjskich konstrukcji. Część z nich pozyskanych na podstawie licencji lub zakupów. Są wśród nich "podróbki" myśliwców Su-27 i Su-33, a także  systemów obrony przeciwlotniczej S-300, wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet Smiersz oraz haubic samobieżnych Msta.

Wiele chińskich konstrukcji wykorzystuje też pewne elementy pozyskanej z Rosji technologii, jak choćby system przeciwlotniczy FD-2000, słynny za sprawą wygrania tureckiego przetargu. W którym startował też "oryginalny" system S-300, na którego pociskach bazuje zwycięzki produkt. 

Reklama
Reklama

Komentarze