Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Do czasu opracowania europejskiego drona MALE Bundeswehra będzie musiała korzystać z rozwiązań pomostowych. Na zdjęciu maszyna typu Heron. Fot. Airbus Defence & Space

Program europejskiego drona MALE wchodzi w nową fazę

Startuje europejski program systemu bezzałogowego średniego pułapu i dużej długotrwałości lotu MALE RPAS. Jego zadaniem będzie prowadzenie misji z zakresu wywiadu bojowego, nadzoru, namierzania celów i rozpoznania (ISTAR).

Jak poinformowali przedstawiciele Leonardo, na początku września br. rozwój wspólnego europejskiego drona wkroczył w nową fazę. Rozpoczęła się realizacja kontraktu, w ramach którego firmy Airbus, Dassault Aviation oraz Leonardo-Finmeccanica zajmą się badaniem definiującym dla programu europejskiego systemu bezzałogowców średniego pułapu i dużej długotrwałości lotu (MALE RPAS). Na spotkaniu wdrożeniowym przewodniczyła Organizacja do spraw Współpracy w Zakresie Uzbrojenia (OCCAR). Wzięli w nim również udział przedstawiciele państw będących członkami programu, czyli Francja, Niemcy, Włochy i Hiszpania, która dołączyła do niego jako ostatnia, w grudniu 2015 roku. 

Dwuletnie badanie definiujące zostanie przeprowadzone wspólnie przez Airbus Defence and Space, Dassault Aviation oraz Leonardo-Finmeccanica Aircraft Division - prace zostaną równo podzielone między wszystkie trzy firmy. Po jego zakończeniu, na rok 2018 planowane jest rozpoczęcie fazy realizacyjnej, z pierwszym lotem prototypu na początku 2023 roku oraz pierwszą dostawą gotowego systemu w roku 2025. Wymagania operacyjne poszczególnych krajów zostaną zdefiniowane w ścisłej współpracy z siłami zbrojnymi.

Zgodnie z założeniem, MALE RPAS będzie systemem dronów nowej generacji przeznaczonym do misji wywiadu bojowego, nadzoru, namierzania celów i rozpoznania (ISTAR). Jednymi z kluczowych celów programu jest uzyskanie systemu bezzałogowego, dopuszczonego do wykonywania lotów w cywilnej, kontrolowanej przestrzeni powietrznej.

Decyzja o realizacji wspólnego projektu bezzałogowca została ogłoszona podczas spotkania niemiecko-francuskiej Rady Ministrów w maju 2015 roku. Dron ma osiągnąć zdolność operacyjną do 2025 roku. Zostanie opracowany z wykorzystaniem istniejących technologii. Według pierwszych komunikatów niemieckiego ministerstwa obrony, nowy bezzałogowiec w bazowej konfiguracji nie będzie uzbrojony, będzie jednak mógł zostać wyposażony w środki rażenia po wydaniu odpowiedniej decyzji przez Bundestag. W praktyce oznacza to, iż europejski system MALE będzie projektowany z myślą o umożliwieniu przenoszenia uzbrojenia.

 

 

 

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama