Polska z wnioskiem do KE o wyjście z reguł wydatkowych

Komisja Europejska otrzymała od Polski prośbę o uruchomieniu klauzuli wyjścia ze stosowania reguł wydatkowych. Wnioski o podobne zwolnienie złożyły także Niemcy, Grecja, Łotwa i Estonia.
Wraz z końcem kwietnia upływa termin, jaki KE wyznaczył krajom członkowskim na złożenie wniosków. Rzecznik KE Balazs Ujavi podkreślił jednak w środę, że termin ten jest orientacyjny i państwa, które się w nim nie zmieszczą, będą mogły przysłać wniosek jeszcze na początku maja. Przewidywał, że jeszcze w środę wnioski zostaną złożone przez kolejne kraje.
Jak można przeczytać w komunikacie Ministerstwa Finansów, krajowa klauzula umożliwia odejście od rekomendowanej przez Radę Ecofin ścieżki wydatków do wysokości przyrostu wydatków na obronność w stosunku do sytuacji przed wojną na Ukrainie, jednak nie więcej niż 1,5% PKB. Zgodnie z szacunkami przyrost wydatków obronnych według unijnej definicji COFOG (Klasyfikacja wydatków sektora instytucji rządowych i samorządowych według funkcji) w Polsce, w porównaniu do 2021 r., wyniesie w latach 2024-25 odpowiednio 1,1% PKB i 1,3% PKB. Również w kolejnych latach obowiązywania klauzuli wydatki na obronność w Polsce będą kształtować się na poziomie istotnie wyższym niż w roku 2021.
Zawieszenie reguł wydatkowych w przypadku wydatków na obronność to jeden z elementów pakietu dozbrajania UE, który szefowa KE Ursula von der Leyen zaproponowała w lutym i na który zgodzili się liderzy krajów członkowskich. To rozwiązanie ma pozwolić państwom na zwiększenie wydatków na obronę bez konieczności cięć w innych obszarach budżetu i bez narażania się na unijną procedurę nadmiernego deficytu.
Zgodnie z regułami fiskalnymi deficyt państw członkowskich w ich budżetach nie może przekraczać 3% PKB, a zadłużenie nie może wynosić więcej niż 60%. Polska znajduje się obecnie w procedurze nadmiernego deficytu.
WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie