Przemysł Zbrojeniowy
Po 11 mln euro dla Airbus i Dassault na samolot morski dla Francji
Francuska Agencja Zamówień Obronnych (DGA) przyznała koncernowi Airbus Defence and Space oraz firmie Dassault Aviation kontrakty na opracowanie architektury przyszłego morskiego samolotu patrolowego o kryptonimie Patmar. W ciągu 18 miesięcy obaj producenci mają zaoferować atrakcyjne kosztowo rozwiązania, które spełnią wymagania operacyjne francuskiej marynarki wojennej na okres po 2030 roku.
Obaj producenci otrzymali na tą fazę programu Patmar po 10,9 mln euro. Po tym czasie zostanie wyłoniony ostateczny następca obecnie wykorzystywanych samolotów patrolowych Atlantique 2, które mają zostać wycofane do roku 2035.
Czytaj też
W programie Patmar wybrano wcześniej już opracowane i reklamowane rozwiązania producentów francuskich bazujące na szeroko stosowanych platformach powietrznych. Airbus oferuje morski samolot patrolowy A320MPA na bazie popularnego Airbusa A320neo. Propozycja Dassault Aviation to Dassault 10X PATMAR na bazie trzysilnikowego samolotu dyspozycyjnego Falcon 10X.
Jeśli chodzi o wymagania w programie Patmar, to ma on zastąpić maszyny Atlantique 2 które realizują bardzo szeroki zakres misji, od rozpoznania, wykrywania i wskazywania celów, poprzez misje przeciw okrętom podwodnym i nawodnym aż po patrole dalekiego zasięgu.
Czytaj też
Obecnie francuska marynarka wojenna posiada 22 samoloty Atlantique 2 z których 18 ma zostać zmodernizowanych w ramach obecnie realizowanego programu do tak zwanego Standardu 6. W tej wersji ATL2 są wyposażane w radary AESA Searchmaster firmy Thales oraz głowicę optoelektroniczną Wescam MX-20 (znaną m.in. z amerykańskich samolotów P-8A Poseidon). Dodano też nowe oprogramowanie i komputer misji, najnowszej generacji podsystem cyfrowego przetwarzania akustycznego (STAN) oraz interrogator TSA2542 IFF.
Po modernizacji, która powinna zakończyć się w 2025 roku samoloty Atlantique 2 będą mogły pełnić służbę przez kolejną dekadę. Wyznacza to jasne ramy czasowe programu ich następcy Patmar, którego realizacja, czyli zamówienie i rozpoczęcie produkcji zaplanowano na rok 2026 z myślą o ich eksploatacji w kolejnych dwóch dekadach.
Czytaj też
Decyzja ta zdaje się ostatecznie przekreślać zapowiedziany przez ministrów obrony Francji i Niemiec w 2017 roku program wspólnego opracowania i wdrożenia „europejskiego samolotu morskiego" pod nazwą Maritime Airborne Warfare System. Miał on zastąpić niemieckie maszyny Lockheed P-3C Orion, a we Francji właśnie wspomniane wcześniej samoloty Breguet Atlantique 2. Pierwszym ciosem był zakup przez Niemcy 5 samolotów morskich Boeing P-8 Poseidon w 2021 roku, teoretycznie dla wypełnienia powstającej w wyniku wycofywania Orionów luki, jednak to rozwiązanie pomostowe płynnie przechodzi w permanentne. Tym samym upada kolejny „europejski", a de facto niemiecko-francuski program zbrojeniowy. Najwyraźniej polityki obronnej i kalendarzy obu krajów nie udało się zgrać odpowiednio.
DDR
Szykują się kolejne kosztowne porażki FCAS/MGCS powstałe z politycznego nadania
easyrider
Normalnie byłoby to logiczne działanie. Państwo o długiej, morskiej tradycji potrzebuje solidnych maszyn tego typu. Ale coś jest nie tak. Oni nadal uważają, że są dawnym mocarstwem, które hula na morzach. Dodatkowo mami ich posiadanie broni nuklearnej. To tylko fasada. To państwo z wojną domową w perspektywie. Olbrzymia, nieasymilująca się ludność, całkowicie odrębna kulturowa, w ogóle nie utożsamiająca się z Francją, konsekwentnie powiększająca się, doprowadzi w końcu do wojny domowej. Przedsmak tego już mają przy byle okazji. Nawet tak niewinnej jak mistrzostwa świata w piłce nożnej.