Przemysł Zbrojeniowy
Pioruny lecą do polskiej armii. Dostawy przyspieszają
MESKO S.A. dostarczyło do Sił Zbrojnych RP kolejną partię systemów rakietowych PIORUN oraz zastawów startowych. Chodzi o kilkaset rakiet i kilkadziesiąt zestawów startowych. To jednak nie koniec, ponieważ jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia spółka przekaże polskiej armii dodatkowo ponad 100 Piorunów i ponad 60 zestawów startowych. W ten sposób rozpocznie się realizacja aneksu do umowy, podpisanego w czerwcu br.
Partia, która właśnie trafiła do polskich żołnierzy jest przedostatnią z zaplanowanych na 2022 rok w ramach umowy zawartej w pod koniec 2016 roku. W ciągu ostatnich 6 lat MESKO S.A. dostarczyło do Wojska Polskiego w sumie ponad 1000 rakiet i kilkaset zestawów startowych.
W połowie obecnego roku Mesko podpisało aneks zwiększający zamówienie o prawie 3 500 rakiet i 600 zestawów startowych do 2026 roku. Jak podkreśla spółka w komunikacie, partia, która zostanie przekazana polskiej armii jeszcze w grudniu zostanie zrealizowana w ramach dodatkowego zamówienia. Oznacza to, że od podpisania umowy do rozpoczęcia jej realizacji poprzez dostawy upłynie mniej, niż pół roku.
Czytaj też
Cieszymy się bardzo, że kolejne zastawy rakietowe PIORUN trafiają na wyposażenie polskiej armii. Wojsko Polskie jest głównym odbiorcą naszego sprzętu i realizacja zamówień na potrzeby Sił Zbrojnych naszego kraju jest dla priorytetem. Dzięki ciężkiej pracy załogi MESKO dostawy odbywają się terminowo. Kolejne zamówienia na nasze wyroby dowodzą, że Ministerstwo Obrony Narodowej , które wsłuchuje się w opinie użytkowników, docenia wysoką jakość i klasę naszego sprzętu
Prezes Zarządu MESKO S.A. Elżbieta Śreniawska
Spółka podkreśla, że dostarcza zestawy rakietowe Piorun nie tylko do polskiej armii. Niedawno MESKO S.A. podpisało umowy na dostawy tego sprzętu o do Estonii i Norwegii, a jeszcze przed wybuchem pełnoskalowej wojny na Ukrainie pierwsze zamówienie złożyły Stany Zjednoczone. W przygotowaniu są kolejne kontrakty.
Oczywiście jednym z kluczowych użytkowników Piorunów jest także Ukraina, która otrzymała pociski tego typu w ramach pomocy wojskowej. Z powodzeniem użyto ich bojowo, między innymi do zwalczania śmigłowców Mi-24 i Mi-35 oraz Ka-52, a także samolotów Su-25 oraz Su-34 i bezzałogowców Orłan-10. Doświadczenia z wykorzystania bojowego Pioruna są jednym z bodźców, które powodują iż zestaw ten jest ceniony przez odbiorców eksportowych.
Czytaj też
Rosnące zainteresowanie Piorunami sprawiło, że Mesko zwiększa swoje moce produkcyjne. W tym roku firma wyprodukuje około 600 tych pocisków, w przyszłym około tysiąca, a później produkcja dojdzie do 1,5 tys. rocznie.
Piorun to polski przenośny zestaw przeciwlotniczy, będący rozwinięciem starszego zestawu Grom. Został opracowany w ramach pracy rozwojowej Mesko (lider konsorcjum), CRW-Telesystem-Mesko (odpowiedzialnego za system naprowadzania) oraz Wojskowej Akademii Technicznej. Przeznaczony jest do zwalczania śmigłowców, samolotów, bezzałogowych statków powietrznych i rakiet skrzydlatych. Rakieta dysponuje zapalnikiem wyposażonym w czujnik zbliżeniowy, pozwalającym razić cel w przypadku jego bliskiego minięcia.
Zastosowano także dodatkowy celownik dzienny oraz termowizyjny, pozwalający operatorowi na efektywne użycie zestawu również w nocy. Zestaw posiada nowy mechanizm startowy pozwalający na m in. wybór: trybu pościg-spotkanie, rodzaju celu, warunków pogodowych, realizuje zapytanie swój-obcy, komunikuje się z celownikami optycznym i termowizyjnym, posiada możliwość zastosowania klucza autoryzacji. Piorun może zwalczać cele na odległościach od 400 m do 6,5 km oraz na wysokościach od 10 m do 4 km.
Minister
I super sprawa. Tylko zyski z produkcji nie na socjal, tylko na Pioruna-2. Ja bym pomyślał też o mniejszej rakiecie od Pioruna - wyspecjalizowanej do walki z bsl, nawet Ruscy mogą ich używać - koszt-efekt.
luka
Mniejszego Pioruna nie ma już sensu robić, bo BSL taniej będzie się pozbyć przy użyciu jakiegoś zestawu artyleryjskiego np. z działkiem 30/35 mm i amunicją programowalną lub nieprogramowalną ale w większej ilości zużytych pocisków - 12,7/20 mm. Przypominam też, że są niekinetyczne środki zwalczania BSL a nasz przemysł pracuje także nad samobieżnymi laserami, które mogłyby być częścią naszej obrony p-lot w programie SONA.
Extern.
@luka: Racja że lasery byłyby lepsze, ale są dwie luki w które taki mniejszy Piorun mógłby wejść, mianowicie pierwsza opcja to jako anty pocisk do samoobrony ostatniej szansy dla samolotów i śmigłowców. Drugi pomysł to pocisk dla dronów myśliwskich polujących na inne drony. Ta klasa BSLi tylko patrzeć jak się pojawi na rynku. I taki dron myśliwski wyspecjalizowany w polowaniu na inne drony, myślę że będzie bardzo ważny w przyszłym konflikcie nasyconym wszelkiej maści amunicją krążącą i dornami przeznaczonymi do zwiadu i ataku.
bc
Na Pioruna 2/Grzmota dla Sony i Poprada, głowice IIR i odpowiednik Brytyjskich pocisków Martlet.
bc
I prawidłowo, powinno być jakieś kilkanaście wyrzutni na batalion zmechu. I jeszcze by się przydało podwoić ilość samych wyrzutni Poprad w zestawach bo to co jest to minimum.
palilo
Wow, czyli jednak możliwe jest stopniowe acz zdecydowane zwiększanie krajowych zdolności produkcyjnych, a nie tylko zamawianie z zagranicy! Brawo mesko, chyba najbardziej sensowna firma w polskiej zbrojeniówce. No i liczę, że produkcja w kolejnych latach będzie dalej wzrastać i uda się z piorunem+ i piorunem2.
stary wirus
Jak to ktoś na TT określił: hucznie wjeżdżają a po cichu wyjeżdżają.
Filemon19
Walizka z aparatem celowniczym pięknie wygląda. Ruska cywilizacja była nieźle zaskoczona jak znalazła takie w Gruzji. Niestety były zaszyfrowane
Robert0
Dla twojej informacji - kodowanie wyrzutni Grom rozpoczęto w produkcji po tym jak wpadły w ręce FR. Zresztą zmodernizowano poza wyrzutnią system zapalników i głowice podczerwieni. Tak zmodernizowany pocisk posłużył do opracowania Pioruna. Pierwsze testy to 2014/2015 rok. Problem z silnikiem wydłużył czas do wdrożenia do 2018 roku.
X
Ale w Gruzji nie było Piorunów, tylko Gromy że zwykłymi celownika. A że byli zaskoczeni, to już inna historia.
Extern.
Oby tylko wszystkie nie trafiły do jednego centralnego magazynu o dobrze wszystkim znanej lokalizacji..
Rudy 102-
To super świetny sprzęt sprawdzony w boju potrzeby nasza to około 6-8 tys rakiet na kraj Polski
szczebelek
Rozwinięcie produkcji do 1,5 tysiąca to dobra wiadomość.