- Wiadomości
Tysiące Piorunów dla Wojska Polskiego
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zatwierdził aneks do umowy na dostawę przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych (PPZR) Piorun dla Wojska Polskiego. W jego ramach wojsko ma otrzymać aż 3,5 tys. rakiet i 600 mechanizmów startowych, a pierwsze z nich trafią do Sił Zbrojnych jeszcze w tym roku.

Zakres aneksu jest stosunkowo duży, bo zawarta w 2016 roku umowa w pierwotnym kształcie obejmowała dostarczenie dla Sił Zbrojnych 420 mechanizmów startowych i 1300 pocisków. „Bazowy" kontrakt został już w znacznej części sfinalizowany. Jak podkreśla Agencja Uzbrojenia, dostawy w ramach aneksu będą realizowane od bieżącego roku do 2023 r. równolegle z zamówieniem podstawowym, a następnie „przełożą się na wydłużenie terminu realizacji umowy i zapewnią ciągłość zamówienia w polskim przemyśle obronnym". Wartość aneksu do umowy to 3,5 mld złotych brutto.
Zobacz też
Część zestawów Piorun z zapasów Wojska Polskiego przekazano Ukrainie w ramach pomocy wojskowej, gdzie zostały z powodzeniem użyte bojowo, m.in. przeciwko rosyjskim samolotom, śmigłowcom i bezzałogowym statkom powietrznym. Jeszcze przed rozpoczęciem otwartej agresji Rosji na Ukrainę umowę na dostawę tych pocisków zawarł amerykański Departament Obrony.
#Pioruny cieszą sie zainteresowaniem naszych sojuszników z #NATO i liczę, że staną się one podstawą wyposażenia państw sojuszu. @mblaszczak @MON_GOV_PL @PGZ_pl pic.twitter.com/8XzswQut6Z
— Defence24.pl (@Defence24pl) June 23, 2022
Producentem zestawów Piorun jest skarżyskie Mesko. Spółka deklarowała już wcześniej, że zwiększy swoje zdolności produkcyjne w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie. Wcześniej dostarczano rocznie do około 300 pocisków, w 2022 roku ma to być 600, w 2023 roku i latach kolejnych – do 1000 rakiet rocznie. Piorun to polski przenośny zestaw przeciwlotniczy, będący rozwinięciem starszego zestawu Grom. Został opracowany w ramach pracy rozwojowej Mesko (lider konsorcjum), CRW-Telesystem-Mesko (odpowiedzialnego za system naprowadzania) oraz Wojskowej Akademii Technicznej.
Satysfakcją dla nas jest to, że produkty @PGZ_pl zaczynają się cieszyć zainteresowaniem naszych kontrahentów krajowych i zagranicznych.@PGZ_pl pic.twitter.com/UquhMDOqrM
— Defence24.pl (@Defence24pl) June 23, 2022
Zestaw posiada programowalną głowicę samonaprowadzającą o bardzo wysokiej odporności na zakłócenia, dysponującą także m.in. czujnikiem zbliżeniowym. Jej działanie jest dostosowywane do konkretnego rodzaju celu tuż przed odpaleniem, co zwiększa prawdopodobieństwo trafienia. Mechanizm startowy został też wyposażony w celownik optoelektroniczny, pozwalający na prowadzenie działań w dzień i w nocy (kanał dzienny i termowizyjny).
Zobacz też
Piorun może zwalczać cele na odległości od 400 m do 6,5 km i wysokości od 10 m do 4 km, a średnia prędkość pocisku wynosi 560 m/s. Może być odpalany z przenośnego mechanizmu startowego lub z zestawów przeciwlotniczych Pilica oraz Poprad. Podczas konferencji Defence24 DAY 2022 poinformowano też o prowadzeniu prac modyfikacją Pioruna, roboczo zwaną Piorun 3.0. Na razie szczegóły nie są jednak znane. Mesko S. A. wraz z partnerami pracuje też obecnie nad zupełnie nową klasą rakiet przeciwlotniczych o zasięgu ponad 10 km (wcześniej wobec takiego pocisku padała nazwa Piorun 2/Piorun+).
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]