- Wiadomości
PGZ liczy na kontynuację Ratownika
Liczymy na to, że zgodnie z zapowiedziami Zamawiającego i potrzebami Marynarki Wojennej RP projekt będzie kontynuowany – podkreśla Polska Grupa Zbrojeniowa w odpowiedzi na pytania Defence24.pl, dotyczące odstąpienia przez Inspektorat Uzbrojenia umowy na budowę okrętu Ratownik. PGZ zaznacza, że wzrost kosztów okrętu wynika m.in. z doprecyzowania umowy.

Inspektorat Uzbrojenia poinformował niedawno o odstąpieniu od umowy na budowę okrętu ratowniczego przez konsorcjum PGZ, PGZ Stoczni Wojennej, Stoczni Remontowej Nauta oraz OBR CTM „w związku z przedłużającym się procesem realizacji i zadeklarowanym przez Wykonawcę wzrostem kosztów umowy”. Rzecznik IU mjr Krzysztof Płatek podkreślił, że złożona przez konsorcjum propozycja aneksu do umowy nie może zostać zaakceptowana „ze względów formalno-prawnych”.
Dodał, że prowadzone są analizy mające na celu określenie możliwości ponownego uruchomienia postępowania. „Dokładamy starań, aby uruchomienie postępowania było jak najszybciej możliwe” - zaznaczył. Wskazał też, że MON stoi na stanowisku, iż w budowę okrętu powinny zostać zaangażowane polskie podmioty, dysponujące odpowiednim doświadczeniem.
Do decyzji Inspektoratu Uzbrojenia odniosła się Polska Grupa Zbrojeniowa. W odpowiedzi na pytania Defence24.pl PGZ poinformowała, iż w trakcie realizacji projektu w formule „zaprojektuj i buduj” wymagania techniczne były uszczegóławiane przez Zamawiającego. Wydłużenie czasu realizacji prac, jak i wzrost ceny wynikały z doprecyzowania wymogów przez IU.
Przyjęte przez strony w umowie z 2017 r. założenia techniczne ulegały w toku prac uszczegółowieniu przez Zamawiającego. Rozszerzony został zakres, dotyczący funkcjonalności jednostki, w związku z czym strony uzgodniły wydłużenie jego realizacji, potwierdzone zawarciem stosownych aneksów. (…) Wzrost ceny wynika z doprecyzowywania wstępnych założeń taktyczno-technicznych, przekazywanych Wykonawcy w trakcie procesu opracowywania projektu wykonawczego oraz oceny poszczególnych jego elementów przez Zamawiającego – Departament Komunikacji i Marketingu PGZ.
PGZ podkreśliła, że projekt okrętu został dostarczony w terminie. Zaznaczyła też, odnosząc się do zapowiedzi IU o dążeniu do ponownego uruchomienia postępowania. „Liczymy na to, że zgodnie z zapowiedziami Zamawiającego i potrzebami Marynarki Wojennej RP projekt będzie kontynuowany” – zaznaczono. „Zapisy umowy nie upoważniają nas do podawania szczegółowych informacji dotyczących projektu, terminów ani kwot.” – stwierdzono.
Program kr. RATOWNIK zakłada pozyskanie wielofunkcyjnego okrętu ratowniczego, dostosowanego do wspierania zarówno jednostek nawodnych, jak i podwodnych. Założenia te oznaczają stworzenie jednostki złożonej, zaawansowanej pod względem konstrukcji, jak i wyposażenia. (…) Proces pozyskania sprzętu wojskowego w formule „zaprojektuj i wybuduj” zawsze wiąże się z koniecznością weryfikacji kosztów, zwłaszcza w przypadku tak skomplikowanego projektu – Departament Komunikacji i Marketingu PGZ.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS