PAS 2025: Rakietowa oferta od europejskiego giganta

Autor. Maciej Szopa/Defence24
Podczas targów Paris Air Show 2025 koncern MBDA zademonstrował zwiedzającym swoją szeroką ofertę w kategorii uzbrojenia rakietowego i lotniczego. Wśród prezentowanych efektorów był m.in. następca pocisków SCALP/Storm Shadow.
Europejski koncern MBDA wraz ze swoimi filiami zaprezentował na targach Paris Air Show 2025 swoją szeroką ofertę w kwestii środków bojowych różnego przeznaczenia. Mowa tutaj m.in. o tych przeznaczonych do eliminacji środków napadu powietrznego jak m.in. Mistral 3, MICA NG, CAMM, CAMM-ER oraz Aster 30 B1 NT. Ich specyfika pozwala na skuteczne zabezpieczenie potrzeb w zakresie obrony powietrznej bardzo krótkiego, krótkiego oraz średniego zasięgu dla potencjalnych użytkowników.
Dwa z nich w postaci CAMM oraz CAMM-ER znajdą się na wyposażeniu Wojska Polskiego w ramach systemu Pilica+, oraz Narew (a także na okrętach pozyskiwanych w ramach programu Miecznik).

Autor. Maciej Szopa/Defence24
Na tytułowym zdjęciu widzimy zaś dwa pociski opracowywane w ramach francusko-brytyjskiego programu Future Cruise/Anti-Ship Weapon (FC/ASW). Jego celem jest stworzenie następców dobrze znanych z ukraińskiego pola bitwy pocisków manewrujących Storm Shadow/SCALP oraz dotychczas używanych przez wspomniane kraje pocisków przeciwokrętowych Exocet, oraz Harpoon. Dokładniej mowa tutaj o francuskiej produkcji naddźwiękowym pocisku przeciwokrętowym z napędem strumieniowym RJ10 obraz brytyjskim poddźwiękowym pocisku manewrującym z napędem odrzutowym TP15.
W kwestii lotniczych systemów precyzyjnego rażenia pokazane zostały m.in. kierowane bomby szybujące SmartGlider oraz te wspomagane silnikiem rakietowym w postaci SmartCruiser. Powstała dla nich dedykowana platforma Hexabomb Smart Launcher, pozwalająca na przenoszenie 6 sztuk pod jednym punktem podwieszenia. Daje to znacznie większe możliwości rażenia celów lądowych. Oprócz nich zwiedzający mogli zobaczyć lotniczy pocisk manewrujący przeznaczony do walki radioelektronicznej - SPEAR-EW.

Autor. Maciej Szopa/Defence24
Byrrbyć
Zamawiany, Panowie i Panie, zamawiamy!
Chyżwar
Zamówić jużeśmy sobie zamówili i razem z Brytyjczykami pracujemy nad kolejną wersją tego, co już zamówiliśmy tyle, że o średnim zasięgu. Dlatego zamiast zamawiać coś nowego wskazane by było namówić Francuzów do wejścia w przyszłościowy FCM, który wydzielił się z obarczonego niskim ryzykiem technologicznym programu CAMM-MR. I myślę sobie, że gdyby do onego FCMa kilka europejskich państw przyłożyło się porządnie, to za lat kilka nawet Amerykanie mogliby się troszeczkę zdziwić. Bo Europa potencjał intelektualny do tego jak najbardziej ma.