Reklama
  • Wiadomości

Paris Air Show 2015: Czy JF-17 Thunder trafi na rynki europejskie?

Pakistan konsekwentnie promuje rozwijane we współpracy z Chinami samoloty JF-17 Thunder, mające być tanią alternatywą dla zachodnich i rosyjskich myśliwców czwartej generacji. Na paryskim salonie zaprezentowano trzy maszyny tego typu. 

  • JF-17 Thunder. Fot. Juliusz Sabak/Defence24.pl
    JF-17 Thunder. Fot. Juliusz Sabak/Defence24.pl
  • JF-17 Thunder. Fot. Juliusz Sabak/Defence24.pl
    JF-17 Thunder. Fot. Juliusz Sabak/Defence24.pl

Wśród potencjalnych nabywców wymienia się nie tylko kraje takie jak Katar, Sri Lanka czy Argentyna ale nawet należącą do NATO Bułgarię. Kraj ten potrzebuje pilnie zastąpić poradzieckie myśliwce MiG-29 i uniezależnić się od Rosji, jednak posiadane środki są zbyt szczupłe na zakup nawet używanych maszyn w wymaganej liczbie 16 sztuk. Realnie Sofia dysponuje około 700 mln lewa (ok. 350 mln dolarów), podczas gdy zakup ośmiu samolotów to wydatek co najmniej 570 mln dolarów. Dlatego na tak zwanej „krótkiej liście”, poza używanymi włoskimi Eurofighterami czy amerykańskimi F-16 oraz nowymi Gripenami, znajdują się także JF-17 Thunder.

Samolot JF-17 Thunder (w Chinach oznaczony Chengdu FC-1 Xiaolong) zaliczany jest do czwartej generacji. Jest to naddźwiękowa maszyna wielozadaniowa, przygotowana do przenoszenia na siedmiu węzłach podwieszenia najnowszych bomb i rakiet produkcji chińskiej lub pakistańskiej - w tym pocisku opracowanego na bazie amerykańskiej rakiety AIM-9 Sidewinder oraz bomb kierowanych optoelektronicznie H-2 i H-4. Możliwe jest też dostosowanie samolotu do innych typów uzbrojenia. JF-17 Thunder wyposażony jest też w stałe działko 23 mm GSh-23-2. JF-17 osiąga prędkość 1,8 Macha, a jego zasięg operacyjny to ponad 1350 km bez tankowania w locie, do czego zdolne są maszyny w wersji Block 3.

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama