Przemysł Zbrojeniowy
MON: Homar rusza do przodu. Precyzyjna amunicja dla Kraba
Inspektorat Uzbrojenia poinformował Defence24.pl, że rozpoczęły się już negocjacje dotyczące pozyskania systemu wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych Homar. IU prowadzi też działania w celu pozyskania amunicji precyzyjnej dla samobieżnych haubic Krab i Kryl kalibru 155 mm.
Jak poinformowała Defence24.pl rzecznik Inspektoratu Uzbrojenia ppłk Małgorzata Ossolińska, obecnie trwają negocjacje z Wykonawcą, dotyczące dostawy wybranych elementów dywizjonowego modułu ogniowego systemu wyrzutni rakietowych Homar. Rozmowy rozpoczęły się 9 lutego br., nie dokonano jeszcze wyboru docelowego partnera zagranicznego do realizacji tego programu.
Obecnie, według dostępnych informacji, podpisanie umowy planowane jest na rok 2016, natomiast termin pierwszych dostaw określony jest na dwa lata później. Jeszcze w marcu minionego roku zakładano sygnowanie kontraktu w 2015 roku, ale wystąpiło opóźnienie w programie. Jak poinformowała Defence24.pl 23 grudnia ub. r. ppłk Małgorzata Ossolińska: „Przyczyną przesunięcia terminu rozpoczęcia negocjacji jest wniosek Wykonawcy związany z brakiem gotowości Konsorcjum do złożenia oferty wstępnej i rozpoczęcia negocjacji.” Obecnie jednak negocjacje zostały już rozpoczęte.
Szef Inspektoratu Uzbrojenia gen. bryg. Adam Duda poinformował pod koniec września 2015 roku, że pod uwagę brane są dwie oferty - amerykańska, oparta o system HIMARS z pociskami GMLRS i ATACMS oraz izraelska, najprawdopodobniej obejmująca rakiety LORA (taktyczne pociski balistyczne) oraz EXTRA (rakiety przeznaczone do wyrzutni wieloprowadnicowych). System rakietowy Homar ma być dostarczony przez konsorcjum z liderem Huta Stalowa Wola, we współpracy z Wojskowymi Zakładami Uzbrojenia w Grudziądzu, Mesko SA i WB Electronics, w kooperacji z partnerem zagranicznym.
Inspektorat Uzbrojenia prowadzi działania związane z pozyskaniem artyleryjskiej amunicji precyzyjnego rażenia do 155 mm sh „KRAB” i „KRYL”. Dostawy tej amunicji zostaną poprzedzone kalkulacją koszt-efekt, dokonaną na bazie oceny dokładności rażenia pozyskanej w 2015 roku amunicji odłamkowo-burzącej kalibru 155 mm, w tym również uzbrojonej w zapalniki korygujące lot pocisku.
Ppłk Ossolińska poinformowała też w oświadczeniu przesłanym Defence24.pl, że Inspektorat Uzbrojenia prowadzi działania związane z pozyskaniem amunicji precyzyjnej 155 mm dla haubic samobieżnych typu Krab i Kryl. Dostawy pocisków tego typu mają być realizowane po przeprowadzeniu kalkulacji koszt-efekt, z uwzględnieniem wyników testów jakie prowadzono w 2015 roku z użyciem amunicji odłamkowo-burzącej.
W ramach programu Homar Wojsko Polskie ma otrzymać naziemny system rakietowy, oparty o wieloprowadnicowe wyrzutnie i zdolny do rażenia celów na odległościach nawet do 300 km. Prawdopodobnie Homar będzie wykorzystywał kilka różnych rodzajów pocisków (w tym taktyczne rakiety o zasięgu do 300 km oraz pociski o mniejszym zasięgu, do systemu wieloprowadnicowego).
Czytaj też: HIMARS - oferta Lockheed Martin w programie Homar.
Wprowadzenie systemów rakietowych Homar znacząco zwiększy zdolności Wojsk Rakietowych i Artylerii, pozwalając na rażenie celów odległych nawet o 300 km, a więc w głębi ugrupowania przeciwnika. Przy opracowaniu Homara mają być wykorzystane doświadczenia z programów artyleryjskich Rak, Regina czy Langusta, w tym w zakresie systemów elektronicznych i kierowania ogniem. Obecnie za pomocą wyrzutni WR-40 Langusta cele mogą być rażone na odległości maksymalnie do około 42 km, jednocześnie w Wojsku Polskim w niektórych pododdziałach nadal eksploatowane są przestarzałe wyrzutnie BM-21 Grad.
Z kolei zakup kierowanej amunicji (w tym także zestawów korygujących tor lotu pocisku) do systemów Krab i Kryl pozwoliłby znacząco zwiększyć możliwości bojowe, włącznie ze zdolnością do precyzyjnego zwalczania celów punktowych czy pojazdów opancerzonych (w tym czołgów podstawowych). Systemy amunicji precyzyjnej charakteryzują się wyższym kosztem w porównaniu do pocisków odłamkowo-burzących (stąd zapewne kalkulacja prowadzona przez IU), ale ich zastosowanie pozwala na zdecydowane zmniejszenie ilości amunicji, jaka jest używana do zniszczenia celu. Charakteryzują się one też większym skutecznym zasięgiem rażenia. Pełne wykorzystanie zdolności, jakie zapewniają nowe systemy artyleryjskie Krab i Kryl, będzie możliwe po pozyskaniu amunicji dysponującej systemami naprowadzania.
Czytaj więcej: Jaka amunicja dla Kraba i Kryla? Przegląd światowych trendów
trybun ludowy
Taaaa, Homar tak ruszył do przodu ze zerwał się z łańcucha i pogalopował w siną dal....nic się nie zmienia w naszym MON, nic a nic, pustosłowie i gadanina...takie nasze ble ble ble: 1. Koszt -efekt chyba robi się przed wprowadzeniem danego systemu do uzbrojenia a nie po...ale może jestem w błędzie...u nas to przecież na odwrót i do góry nogami... 2. Badanie precyzyjnej amunicji u nas w kraju doprowadzi do wniosków że to zbędny i drogi gadżet i w dodatku drogi... 3. To HSW zdecyduje co ma mieć wojsko na wyposażeniu????? fiu fiu....to może zamieńmy MON na HSW....skoro wie lepiej.... 4. Zaraz się okaże że system 155mm jest u nas zbędny bo efekt użycia amunicji 155mm (droga) jest porównywalny do zaspania wroga amunicją 23mm (tania jak barszcz)....hehehehe
xyz
23mm to możesz sypać z góry, pełnymi wiadrami z balonu..
xdr
tak było i będzie panowie jeśli wszystko co idzie dla Mon jest 3x droższe niż na rynek cywilny. Zobaczcie za ile kupuje Mon np ciężarówki a ile taka sama kosztuje na rynku cywilnym. Nie dziwcie się że nie ma na nic pieniędzy
qwer
500 tys zł za wojskowa ciężarówkę to jest dla ciebie sporo, to wskaz mi na rynku cywilnym tańszą ciężarówkę z opancerzoną kabiną, zabezpieczoną przed skażeniami i z innymi bajerami.
observer
trudno zeby pojazdy wojskowe,ktore w istocie mozna uznac za specjalistyczne kosztowaly tyle samo lub mniej niz ciezarowki cywilne ; odrobina wyobrazni i pomyslunku....
xyz
Sprzęt wojskowy musi spełniać zupełnie inne wymagania.
Smutny
Izrael już kiedyś sprzedał Gruzinów udostępniając kody rakiet zakupionych przez armie gruzińską Rosji.. czy nie tak było...?
mk
Nie bylo tak, sprzedal kody zrodlowe do dronow gruzinskich.
Generau
Ale ten czas szybko leci . Ledwie kilkanaście lat temu wspomniano o Krabie/Homarze , a już na dzień dzisiejszy inicjuje się rozmowy o produkcji i wdrażaniu technologii . Mam takie małe egoistyczne życzenie . Chciałbym zejść później niż jakikolwiek produkt polskiej zbrojeniówki z taśmy .
Bret
Moim zdaniem w ekipie PO PSL SLD jest spora ilosc zdrajcow, na ktorych odpowiednie sluzby maja kwity. Wystarczy spojrzec na program Krab albo decyzje dot. rezygnacji z gazu Norweskiego (decyzja Leszka Millera z 2001r)
underdog
do niekumatych - 300 km to ochrona prawie wszystkich państw bałtyckich (litwa lotwa estonia) i pokrycie znacznej części Białorusi. dodaj do tego awaksy, drony . Pytanie - co zażądamy od tych krajów ?
WojtekMat
"Pytanie - co zażądamy od tych krajów " Absurdalne wypowiedzi na tym forum zaczynają sprawiać, że aż nie chce się tutaj wchodzić. A dlaczegóż to mamy czego żądać ? Idąc twoim tokiem myślenia to każdy posiadający środki rażenia w których zasięgu znajduje się Polska może czegoś od nas żądać. Rozumiem, że twoi sąsiedzi żyją w ciągłym strachu, ponieważ możesz kamieniem dorzucić do ich okna. Ciekawe , czego od nich "żądasz".
wdzięczny
nie co zażądamy tylko co otrzymamy: NIEWDZIĘCZNOŚĆ
mucha
Wie ktoś może gdzie mają stacjonować Homary ? Czy gdzieś bliżej Kaliningradu , czy gdzieś na zachodzie naszego kraju?
darek
Homary mają prawdopodobnie zastąpić wyrzutnie BM-21 Grad w DAR pułków artylerii i dlatego ich nie modernizowano do standardu WR-40 Langusta.( Pułk Artylerii= 1DAR Langusta+1DAR Homar+ 2 DAS).
Max
Ja bym widział Tomahowki na polskim podwoziu kołowym BGM-109G Gryphon
Dante
Nawet jakby w tym momencie Homar został przyjęty do służby z rakietami o zasięgu 300km to i tak byłby płacz, że czemu nie 400km i dlaczego tak drogo / późno / mało, dlaczego nie polskie/zagraniczne a w ogóle te rakiety to wydmuszki tych stosowanych przez armie X...
Boczek
Jakie to proste. 3 linijki i wszystko o Polsce. Żadna nacja nie da się w tak niewielu słowach zdefiniować. Gratuluję.
maniek
Turcja ma ciekawe pociski J-600T Yıldırım, opracowany i wyprodukowany przez Roketsan , ma dwie wersje, które są obecnie w inwentarzu z tureckich sił zbrojnych : J-600T Yıldırım I SRBM (150 km zasięgu) J-600T Yıldırım II SRBM (300 km zasięgu) J-600T Yıldırım III SRBM (900 km zasięgu) J-600T Yıldırım IV SRBM (2.500 km wahają się w rozwoju) Producent: Roketsan (Turcja) Wyrzutnia pojazdu: F-600T (W oparciu o MAN 26.372 6x6) Typ Warhead: TNT + RDX Bębenek: Proximity Wytyczne: INS Zasięg: 150 km (J-600T Yıldırım I); 300 km (J-600T Yıldırım ii); 900 km (J-600T Yıldırım III) Średnica: 600 mm Długość: 6,10 m Waga całkowita: 2.100 kg Ciężar, głowica: 480 kg Typ miotający: HTPB (Composite) CEP: <150 m (dla J-600T Yıldırım I)
AMD
do konca tego roku ma byc gotowych 27 krabow
Jaksar
Wszystko co się obecnie wyprawia wokół programów modernizacyjnych armi polskiej to konsultacje, rozmowy, plany, kalkulacje, strategiczne opracowywania itp... PiS zmuszone zostało do finansowania obietnic wyborczych (a i tek brak kasy na wszystkie) oraz na kościół a szczególnie projekty Rydzyka. Pieniądze na to musi wziąść z innych resortów w tym wojskowego. Tak więc te wszystkie poczynania to udawanie, że coś się robi a w rzeczywistości próba odwleczenia projektu modernizacji tak daleko jak się da w nadziei, że RTydzym wymodli się o cud i ktoś nam znowu coś podaruje za symbolicznego dolara co bedzie można zaprezenmtować jako skok do przodu dla Polskiej Armi. Kilka makiet kraba i innych pojazdów zrobi się dla defilad i na targi sprzętu wojskowego i git...może jaki kraj kupi coś czym będzie można zalepić dziurę budżetową. Armia Polska jest najsłabszą od początku jej istnienia, kupuje pod propagandę co nieco spłacając to ratami przez lata nie mając nawet możliwości bez zgody sprzedającego na użycie tego co się kupiło ! Niedawno w Senacie US jeden z politykjów stojócych blisko Trumpa powiedział, że "w Europie są kraje które kupiły amerykański sprzęt dla obrony USA", chodziło pewnie o Polskę i JASSM których nie możemy samodzielnie użyć w razie konfliktu.
mc
"konsultacje, rozmowy, plany, kalkulacje, strategiczne opracowywania" - przypominam, że program Homar został przedstawiony w 2007 roku, więc to co Kolega napisał dotyczy chyba ostatnich 8 lat. Jak na razie ja widzę zmianę, pilne programy operacyjne mają umowy podpisywane na bieżąco (tak, wiem "poprzednicy" przez 8 lat je przygotowywali). Co do "projektów Rydzyka" przypominam, że to poprzedni rząd przygotował w kasie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, rezerwę na odszkodowanie które trzeba będzie zapłacić fundacji. Mnie się geotermy toruńskie nie podobają, ale działanie instytucji rządowych niezgodne z prawem... Bardzo mi to przypomina hurtowe zamykanie sklepów z dopalaczami, tylko po to by "po cichu" wypłacać odszkodowania właścicielom sklepów (kierowali sprawy do sądu i... wygrywali).
Realista
Nic z tego nie będzie daje se glowe obciąć
Extern
Stracisz głowę, Homar będzie bo być musi, bez wprowadzenia Homara i OPL. Mogli byśmy sobie właściwie darować całą resztę.
wodzu
bm 21 grad przestarzaly? moze i troche stary ale nadal cholernie skuteczny jak pokazuje front na ukrainie
ja
Na te tematy zapisano już mnóstwo kart papieru, wycięto wiele ha lasu, i w ciąż tylko ...gadu gadu nocą, gadu gadu w dzień.
zwiadowca
Jezeli Polska kupowala pojazdy "speccjalistyczne" typu honker w cenie 150-200 tys zl sztuka a nie posiadają one żadnego opancerzenia nie wspominając o innych udogodnieniach to co można kupic za ta cenę - dość dobry pojazd terenowy innej klasy
śledz bałtycki
To bardzo ciekawe informacje, ale też budzące bardzo ważne pytania odnośnie jak ten przetarg prowadzi generał Duda...bo jesli już wybrano Konsorcjum a nie wiadomo kto będzie dostawcą zagranicznym? 1) Jaka jest rola Inspektoratu a jaka - "konsorcjum z liderem Huta Stalowa Wola, we współpracy z Wojskowymi Zakładami Uzbrojenia w Grudziądzu, Mesko SA i WB Electronics, w kooperacji z partnerem zagraniczny"? To znaczy, że już jest "Konsorcjum" ale nie wiadomo kto da im know how? 2) pytaniem w takim razie kluczowym pozostaje czy będzie tutaj offset? 3) wobec tego pytaniem jest czy zakup zostanie dokonany przez Inspektorat w oparciu o prawo zamówień publicznych? czy nie będzie to oparte na przetargu? Tylko kto wtedy wybierze? Huta zdecyduje o tym jakie uzbrojenia ma mieć wojsko na wyposażeniu? 4) włąśnie kluczowe jest jeśli nie w przetargu to kto wybiera tego "partnera zagranicznego" ...generał Duda i inspektorat czy "konsorcjum" i Huta Stalowa Wola? 5) Jesli to nie wojsko a konsorcjum wybiera sobie kooperanta to znaczy ze nie będzie offsetu? To znaczy, że wojsko nie będzie miało znowu praw do konstrukcji w która zainwestuje setki milionów złotych? Ostatnie pytanie...czy wojsko ma uprawienia,żeby nadzorować Konsorcjum czy to będzie kolejna wpadka generała Dudy po pękających podwoziach od Kraba i po "ślimaczym tempie" Wisły?
revvvv
A co w tym dziwnego że wybrano konsorcjum bez partnera? W biznesie to nic dziwnego. Konsorcjum bierze wymagania od klient, kasę i czas. Klienta nie obchodzi skąd oni wezmą technologię może być nawet z marsa. Mają dostać produkt X opisany w siwz i tyle.
asd
A co to byłby za przetarg, gdyby z góry ogłoszono kim będzie partner zagraniczny? Trzeba zachować pozory, że dopiero będzie wybierany najtańszy producent. O współpracy z Ukraińskim producentem precyzyjnej amunicji 150mm "kwietnik", pisano już dawno więc to już wiadomo kto będzie nam dostarczał i kto "wygra przetarg" na tą amunicję. Pewnie w przypadku innych pocisków jest podobnie - wszystko już dogadane, tylko trzeba odwalić papierologię i udać, że robi się jakiś przetarg (ustawiony pod konkretnego dostawcę).
zxxc
Kryl nie potrzebuje amunicji. Zabija samym wyglądem.
xyz
Tym lepiej! :)
weteran
Bardzo dziwna informacja. O ile dobrze pamiętam, to zgodnie z zasadami sztuki planowania, programy zakupów uzbrojenia powstawały równolegle do planu modernizacji sił zbrojnych (przynajmniej tak to powinno wyglądać). Jakie zatem jeszcze potrzebne są prace kalkulacyjne "kosz-efekt"? Czy takich kalkulacji wówczas nie prowadzono? Jeżeli tak nie było, to wedle jakiego modelu prowadzi się prace planistyczna w Inspektoracie Uzbrojenia? Przecież każda firma z pocałowaniem w rękę dostarczy wszelkie potrzebne informacje na temat swoich produktów, przyśle ekspertów, materiały poglądowe, ba, nawet jak trzeba zaprosi na poligon, żeby swoje zabawki zaprezentować. Jasne również jest i to, że każda firma chętnie dostarczy cennik na swoje produkty, o czym wiedzą nawet ludożercy z Górnej Volty. Nie ma zatem żadnych przeszkód, żeby takie prace analityczne prowadzić nieustannie wobec wszelkich nowości technicznych w dziedzinie uzbrojenia. Dlaczego więc w tym sławetnym Inspektoracie dopiero teraz biorą się za pracę nad badaniami "koszt-efekt"? Wniosek: albo ktoś tu sobie jaja robi z polskiego podatnika, albo ta gadka szmatka to jedna wielka ściema i może o to własnie chodzi. Dużo gadać, mało robić, a wojsko jakie jest każden widzi.
Edmund
No niestety celny komentarz. Co wiedzą ludoźercy z Górnej Volty to nie wie Polski MON. Jakieś unikalne w skali światowej procedury zakupu, kręcenie się wokół własnego ogona, wymyślanie koła na nowo, analizy na tematy już dostępne.
andrzejek
czy ktoś z was orientuje się może, czy była u nas kiedykolwiek dyskusja, aby pozyskać rakiety dalekiego zasięgu, jakiś taki lądowy tomahawk o zasięgu 1300 km ??? (taki spokojnie doleciałby do moskwy). te langusty czy homary to raczej broń do obrony u siebie. prawdziwy potencjał odstraszania buduje się na bazie broni ofensywnej.
zxc
I co niby ten tomahawk miałby zanieść do tej Moskwy? Jakąś głowicę termobaryczną, czy kasetową? Tego to się władza nie boi, bo mają schrony, a stratami ludności mało się przejmują. Broni atomowej nie mamy(a z tym już się liczą) i mieć nie będziemy, a jakiekolwiek próby jej zbudowania mogą skończyć się dla nas sankcjami i izolacją podobną do Korei Płn. czy Iranu. Gra nie warta świeczki, w obecnych czasach. Poza tym nie doceniasz ruskich. Fakt stawiają oni ja broń ofensywną, ale z systemami przeciwrakietowymi też dobrze stoją i śmiem wątpić, żeby samotna lub nie, rakietka zdołała dofrunąć aż do Moskwy.
Extern
Nikt nam tego typu lądowych rakiet nie sprzeda układ o nierozprzestrzenianiu broni rakietowej tego zabrania. Trzeba sobie samemu taką klasę rakiet opracować albo kupić wersję okrętową
Mucha
Może ktoś wie w jakiej liczbie mają zakupić Kraby i Kryle oraz Homary? Również w jakich jednostkach stacjonowały by? Dzięki za odpowiedź
denek
Kilka Krabów, ze dwa Kryle i ze trzy Homary...ale Homary tak od 2056 roku, zresztą wszystkie bez amunicji....o amunicji będą myśleć za 10-15 lat...na osłodę kupia przekroje, zrobią 21 zjazdów i sympozjów, powstanie 10 książek na ten temat. Sądze nawet że zasypia nas informacjami o podpisaniu kolejnych porozumień pomiędzy uczelniami, fabrykami i kominiarzami o wspólnym zaprojektowaniu czegoś tam....najlepiej zacząc od amunicji szkolnej....dlaczego kominiarzami???? na szczeście.....aby projekt i badania trwały jak najdłużej a kasa leciała jak woda z kranu do emerytury.... a potem..no coż...nie wyszło...protokół zniszczenia....hehe
taki jeden
Krab 120 szt,. Kryl 168 szt., Rak 80 szt, a Homarów ma być 3 dywizjony. Tak MON planuje. Ile będzie, to życie pokaże.
mario
Nic się nie zmienia i nie ma znaczenia czy ministrem jest Siemoniak czy Macierewicz opóźnienia we wszystkich programach modernizacyjnych były są i będą .Wszystko wedle zasady dużo szumu mało konkretów .
miki
Ja odnosze wrażenie że od 2 miesięcy wszystko nabrało przyspieszenia i konkretów jakby więcej........wiem wiem to wciąż mało ale idzie ku lepszemu i miejmy nadzieje że jeszcze przyspieszy. Zadam takie proste pytanie- jakbyście stali na czele państwa zamierzającego napaść na inne państwo i mieli do wyboru wydać ileś mln dolarów na nieco więcej uzbrojenia swojego co i tak nie zwiększyłoby znacznie waszego potencjału czy na sabotowanie rozwoju militarnego kraju na który planujecie uderzyć (poprzez wpływy), to co byście wybrali?
racjus
Jakiś czas temu pojawiły się informacje, że mamy mieć pociski precyzyjne w kooperacji z Ukrainą. Ciekawe czy te mają wejść obok tamtych, zamiast tamtych czy jest jeszcze inna możliwość (np. analiza dotyczy tych tworzonych w kooperacji).
wb
Podejrzewam, że pisząc o amunicji precyzyjnej do Kraba, właśnie jest mowa o Ukraińskim "Kwietniku" czy jak to się tam zwało. Wątpię, żeby udało się znaleźć jakiegoś tańszego dostawcę.
MK
W jaki sposób tak naprawdę działa amunicja precyzyjna? Jak w czasie rzeczywistym korygować lot pocisku? Czy ktoś potrafi to krótko i sensownie wytłumaczyć? Z góry dziękuję.
Mikołaj R.
@MK Tutaj można trochę przeczytać na ten temat: http://www.defence24.pl/news_amunicja-precyzyjna-przyszlosc-polskiej-zbrojeniowki
vvv
zalezy jak naprowadzna. albo przez opromieniowanie laserem nastepuje korygowanie toru lotu lub poptrzez gps pocisk sam sobie koryguje tor lotu. laserowo jest taniej ale musi ktos oswietlac cel
Willgraf
wielkie G izraelska LORA leci na 42-45 tys metrów - dlatego z tej wysokości kontrola celności jest łatwa nawet pocisk toporny jak kowadło ma wtedy odpowiednia doskonałość dolotu z tego pułapu w ramach 250km zasięgu...inna kwestia to warunki meteo inne u nas i inne na pustyni Negew ...no i kwestia łatwości zestrzelenia takiego celu podążającego z granic stratosfery i jonosfery dla ruskich s400.... kolejna sprawa to ,że koszt rakietki z ładunkiem 450kg jest całkowicie nieproporcjonalny do jej efektu precyzyjnego raczenia - no chyba ze polski inspektor uzbrojenia zamierza mieć w d... obronne polski a che polować na gaziki z ruskim naczalstwem !
Marek
A to akurat dobre wiadomości. Mam nadzieję, że tym razem nie pojawią się jakieś niespodziewane "przeszkody" tak częste u poprzedników.
Podbipięta
Nam potrzebne są wpierw tańsze pociski kasetowe z subamunicją .Mamy takie rozwiązania dla systemów sowieckich / 120 ,122 ,152 /
vvv
kasetowe do mozdzierzy i gozdzikow? :D widziales moze kasetowa dane lub 2s1? kaserowe to sa rakiety a nasze 122mm nie sa kasetowe bo to za mala srednica.