Kompozytowa i kosmiczna inwestycja Grupy WB

Nowy nabytek Grupy WB zmieni nazwę prawdopodobnie na WB Composites. Zakupu dokonano od Górnośląskiego Akceleratora Przedsiębiorczości Rynkowej, który doprowadził (w głównej mierze dzięki pozyskaniu funduszy europejskich) do stworzenia tego podmiotu na terenach poprzemysłowych. W efekcie powstała niezwykle nowoczesna placówka posiadająca własne biuro projektowo-inżynieryjne, dział produkcji zdolny do produkcji struktur kompozytowych w efektywnej technologii kompozytów cienkowarstwowych (tzw. Thin Play, znacznie lżejsze niż te wykonywane bardziej tradycyjnymi metodami) metodą prepregową i laboratorium do wszechstronnego, nieniszczącego testowania wyprodukowanych elementów.

Powiększenie Grupy WB o Śląskie Centrum Naukowo-Technologiczne Przemysłu Lotniczego, nie tylko oznacza dalsze zwiększenie zdolności do wytwarzania bezzałogowców, ale także znaczny wzrost niezależności jeżeli chodzi o możliwości produkcyjne. "Teraz potencjał do produkcji bezzałogowców jest kompletny" – cieszy się prezes Wojciechowski. I dodaje, że to niezbędne żeby dostarczać klientom dziesiątek tysięcy bezzałogowców, co tak naprawdę jest niezbędne biorąc pod uwagę doświadczenia wojny na Ukrainie. Do osiągnięcia jego celu nie wystarczy jednak sam zakup nowych zakładów, ale potrzebny jest dalszy proces ich rozwoju i tworzenie kompletnych technologii. Grupa chce m.in. przynajmniej częściowo uniezależnić się od swoich poddostawców dostarczających prepregi, czyli półproduktów laminatu do produkcji kompozytów. Zmniejszy to koszty ale usprawni tez proces produkcyjny kompozytów jeżeli chodzi o czas.

Jak informuje Grupa, WB Composites dysponuje obecne największymi autoklawami (czyli urządzeniami do utwardzania elementów kompozytowych w wysokiej temperaturze i pod wysokim ciśnieniem) w Polsce. Większymi nawet niż te jakie posiadają w Polsce wytwórcy załogowych statków powietrznych. Wymiary większego z nich to 10 metrów długości i 3,5 metra średnicy, a mniejszego: 5 metrów długości na 2,5 metra średnicy. Oznacza to, że można w nich produkować części do dużych statków powietrznych, a w przypadku bezzałogowców praktycznie dowolnej wielkości. Na pytanie, czy w autoklawach tych mogłyby powstawać części do dużego dwusilnikowego tureckiego bojowego BSP klasy MALE Bayraktar Akindżi prezes Piotr Wojciechowski odpowiedział, że "z łatwością".

Oprócz tego zakłady posiadają szereg innych nowoczesnych maszyn, w tym urządzenie ATL (Act Tape Lying) służące do automatycznego nakładania warstw prepregów. Jest ono zdolne do ułożenia do 30 warstw na powierzchni do 150 metrów kwadratowych. Możliwe jest także automatyczne wycięcie materiału w pożądany kształt, przed włożeniem do autoklawu.

Śląskie Centrum Naukowo-Technologiczne Przemysłu Lotniczego ma także ogromne doświadczenie w produkcji struktur do zaawansowanych satelitów. Więcej na ten temat napisał portal Space24. Grupa WB zamierza kontynuować także tę działalność.