Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Karem znalazło sojuszników w walce o FARA

Wizja lekkiego pionowzlotu z Karem Aircraft. Czy FARA będzie do niego podobny? Rys. Karem
Wizja lekkiego pionowzlotu z Karem Aircraft. Czy FARA będzie do niego podobny? Rys. Karem

Firma Karem Aircraft podpisał porozumienie o współpracy z koncernami Raytheon i Northrop Grumman. Przedsiębiorstwa chcą współpracować w postępowaniu na pionowzlot rozpoznawczo-bojowy dla armii amerykańskiej (program FARA - Future Attack Reconnaissance Aircraft).

Porozumienie ogłoszono 1 lipca bieżącego roku, a pierwsze jego efekty mają ujrzeć światło dzienne na początku roku 2020. Firmy mają „zastosować nabytą przez dekady wiedzę, zdolności i umiejętności, aby zaproponować najlepszą platformę i technologie systemów, które zostaną zaimplementowane w prototypie”.

Firma Karem, która dotąd nie miała szczęścia w programach przyszłościowych pionwzlotów dla U.S. Army, przegrała rywalizację o średnią platformę (JMR-TD - Joint Multi-Role Technology Demonstrator), mającą zastąpić w przyszłości wielozadaniowe Black Hawki, a być może także bojowe Apache. Zwycięzcami okazał się tu należący do koncernu Lockheed Martin Sikorsky (z SB-1 Defiant) i Bell (z V-280 Valor), które otrzymały zlecenie i środki na budowę latających prototypów.

Tymczasem Karem Aircraft, podobnie jak inny konkurent, firma AVX Aircraft, otrzymała jedynie niewielki kontrakt na rozwijanie swoich oryginalnych i „interesujących” rozwiązań (Karem proponował zmiennopłat, AVX, śmigłowiec z dwoma wirnikami współosiowymi i dwoma wentylatorami pchającymi). Oznaczało to, że potencjalny klient do pewnego stopnia docenił przedstawione propozycje i zachował je w pewnym sensie „na później”, na postępowania w kolejnych klasach gabarytowych pionowzlotów. W tej sytuacji nie dziwi, że w kwietniu tego roku Karem Aircraft była jedną z pięciu firm, którym powierzono stworzenie projektu śmigłowca lżejszego od JMR-TD, czyli właśnie FARA.

Szanse na zwycięstwo wydawały się jednak ograniczone z uwagi na liczną konkurencję w postaci Bella, Sikorsky’ego, Boeinga i  AVX sprzymierzonego z L-3 Communications Integrated Systems. Zgodnie z oficjalnym komunikatem Karem Aircraft ma być dostarczycielem płatowca, układu napędowego itp. Raytheon z kolei będzie odpowiedzialny za architekturę systemów, wyposażenie misyjne i możliwości uzbrojenia pokładowego, a Northrop Grumman ma się podzielić doświadczeniami w zakresie autonomicznych systemów latających, integracji systemów, produkcji i wsparcia.

Czas jednak nagli. Armia amerykańska chce dokonać wyboru spośród pięciu projektów już w trzecim kwartale przyszłego roku, a już w 2023 r. ma nastąpić oblot dwóch wybranych prototypów. Do produkcji FARA miałby trafić około roku 2028. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Adam

    Raczej nie mają szans, ale dostali 738 mln na rozwój swojego przemiennopłata.

Reklama