Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Jakiego robota pirotechnicznego kupią specjalsi?

PIAP IBIS
Autor. Jarosław Brdak/Łikasiewicz-PIAP

Jednostka Wojskowa 4026 „Formoza” poinformowała o wszczęciu postępowania ofertowego na dostawę robota pirotechnicznego Wojsk Specjalnych (WS). Termin składania zgłoszeń o udział w przetargu został wyznaczony do 21 sierpnia br.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

9 sierpnia br. Jednostka Wojskowa 4026 "Formoza" opublikowała ogłoszenie o zamówieniu, które go przedmiotem jest dostawa robota pirotechnicznego Wojsk Specjalnych. W komunikacie zamieszczonym za pośrednictwem Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej czytamy, że szczegółowy opis przedmiotu zamówienia zostanie przekazany wykonawcom zaproszonym do składania ofert, którzy spełnią warunki udziału w postępowaniu. Termin składania ofert o dopuszczenie do udziału w przetargu minie 21 sierpnia br. o godz. 11:00.

Zamawiający wskazuje, że postępowanie jest prowadzone w formie procedury ograniczonej i zarazem przyspieszonej z uwagi na pilną potrzebę pozyskania wskazanego przedmiotu zamówienia. Wybrana zostanie oferta najkorzystniejsza pod względem ekonomicznym z uwzględnieniem kryteriów określonych w dokumencie mówiącym o specyfikacji warunków.

Reklama

Czytaj też

W zakresie tego typu konstrukcji nasz przemysł, głównie warszawski Łukasiewicz-PIAP, posiada największe kompetencje. Warto przy tym zaznaczyć, że podmiot odnosi sukcesy nie tylko na rynku krajowym. W swojej ofercie posiada m.in. ciężkiego robota pirotechnicznego (EOD) PIAP IBIS. Bezzałogowy pojazd może być sterowany z konsoli operatorskiej HUNTeR-a i służyć jako wsparcie obserwacji dzięki zamontowanej głowicy PTZ z kamerą dzienno-nocną z zoomem oraz kamerą termowizyjną. Jak opisuje producent, sześciokołowa platforma mobilna z niezależnym napędem na każde z kół sprawia, że robot z łatwością porusza się w trudnym i zróżnicowanym terenie.

Autor. Anna Jurczak/Łukasiewicz-ŁIT

Innym przykładem takiej konstrukcji mogą być znajdujące się w wyposażeniu wojskowych saperów roboty RPP (Roboty Patrolowo Przenośne - model Robot Inżynieryjny 1806). Urządzenia (o masie bazy mobilnej 75 kg) to platformy wykorzystywane przez wojska inżynieryjne w czasie prowadzenia zadań wykrywania, usuwania, podejmowania lub neutralizacji min, niewypałów i niewybuchów oraz improwizowanych urządzeń wybuchowych w ramach działań bojowych i misji stabilizacyjnych poza granicami kraju.

Autor. Łukasiewicz – PIAP

RI 1806 jest szybkim (prędkość maksymalna 10 km/h) robotem o napędzie gąsiennicowym, co umożliwia mu sprawne przemieszczanie się po drogach utwardzonych, gruntowych, bezdrożach, a także w terenie zurbanizowanym. Gabaryty pozwalają na przejazd przez drzwi o szerokości futryny 60 cm.

Czytaj też

Znaczenie bezzałogowych platform (w tym lądowych) w rozwoju sił zbrojnych jest szczególne. Potwierdza to choćby powołanie we wrześniu 2021 roku pełnomocnika ministra obrony ds. bezzałogowych systemów dla wojska. Został nim obecny szef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. dr Artur Kuptel.

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Seb66

    Ciekawe kto pilnuje w MON , by WP kupowało WYŁĄCZNIE nieuzbrojone roboty? By WP NIE kupowało groźnych dla wrogow odpowiedników uzbrojonych "po zęby" w ppk i działka MILREMÒW? Tylko jakieś powolne, straszliwie nieużyteczne bo wyspecjalizowane bardzo wąsko roboty pirotechniczne? Czyżby glòwnym zadaniem polskich specjalsòw jest walka z zagrożeniami pirotechnicznymi? Serio?