Przemysł Zbrojeniowy

M2A4 Bradley

Jaki będzie amerykański BWP przyszłości? Rewolucja czy ewolucja? [ANALIZA]

Obecna druga już edycja realizowanego przez amerykańską armię programu Optionally Manned Fighting Vehicle (OMFV), który dotyczy pozyskania następcy M2 Bradley, wchodzi w główną fazę. Do rywalizacji o nowy bojowy wóz piechoty dla U.S. Army staje pięciu wykonawców wyłonionych pół roku temu. W najbliższych miesiącach przygotują oni wstępne projekty swoich wozów, a po ich ocenie do walki o finał stanie tylko trójka z nich.

W pierwszej edycji programu OMFV w ostatniej jego fazie rywalizowało dwóch oferentów - spółka joint venture Raytheon Rheinmetall Land Systems (RRLS) z ze zmodyfikowanym KF41 Lynx oraz General Dynamics Land Systems (GDLS) z demonstratorem technologii Griffin III. Z rywalizacji wycofało się już wcześniej BAE Systems, które oferowało aż dwie różne konstrukcje - CV90 Mk IV oraz Bradley Next Generation. Ostatecznie jednak z przyczyn formalnych odrzucona została oferta RRLS, co ograniczyło wybór tylko do jednej oferty GDLS. Wraz z pojawieniem się nowych wymagań i oczekiwań spowodowało to oficjalne anulowanie programu w styczniu 2020 roku.

Czytaj też

W nowej odsłonie programu OMFV, główny punkt ciężkości ma zostać przesunięty na przeżywalność pojazdu na współczesnym polu walki, która ma być najwyższym priorytetem w nowych wymaganiach. Dotychczasowe, jedno z ważniejszych wymaganie dotyczące wysokiej zdolności do przerzutu drogą lotniczą zostało uznane za o wiele mniej istotne. Nowy bojowy wóz piechoty U.S. Army ma być możliwie najlepiej dostosowany do współczesnego pola walki w Europie Środkowo-Wschodniej. Dodatkowo zmodyfikowane mają zostać pewne wymagania wobec potencjalnych oferentów jeśli chodzi o obecne możliwości technologiczne w najbliższej perspektywie czasowej. Przyjęty ma zostać także bardziej realistyczny harmonogram poszczególnych etapów programu.

Już w kwietniu amerykańska armia poinformowała o wznowieniu programu po przygotowaniu w przeciągu ostatniego kwartału zredefiniowanych wymagań nowego harmonogramu prac, a w czerwcu oficjalnie rozesłano wstępne zapytanie ofertowe do potencjalnych oferentów. Nowe plany zakładają pięć etapów programu, z których pierwszy trwający 40 dni został już zrealizowany, polegał on na wyborze pięciu wniosków o udział w postępowaniu. W lipcu wyłoniono je spośród siedmiu zgłoszeń, otrzymały one przy tym finansowanie w wysokości łącznie 299,4 mln dolarów (około 1,164 mld zł), które miało zostać podzielone po równo pomiędzy uczestników. Tym samym każdy z nich otrzymał po ok. 60 mln USD na dalszy rozwój swojej propozycji nowego bojowego wozu piechoty.

Czytaj też

Wśród wybranej piątki są : konsorcjum Team Lynx z liderem w postaci American Rheinmetall Vehicles (i podwykonawcami takimi jak Raytheon Technologies, L3Harris Technologies, Textron Systems oraz Allison Transmission), konsorcjum z liderem w postaci Oshkosh Defense (oraz podwykonawcami takimi jak Pratt Miller Defense, Hanwha Defense USA, Rafael Advanced Defense Systems, QinetiQ Inc., oraz Plasan), konsorcjum BAE Systems i Elbit Systems of America, General Dynamics Land Systems oraz Point Blank Enterprises. Odrzucone zostały natomiast oferty złożonep przez Mettle Ops i Roush Defense.

Obecnie tym samym program wszedł w drugi etap, gdzie wszyscy oferenci mają opracować cyfrowe projekty wstępne proponowanych konstrukcji, co ma planowo zająć 15 miesięcy i zakończyć się powstaniem dokumentu koncepcyjnego Abbreviated-Concept Development Document. Jesienią tego roku spodziewane jest rozpoczęcie trzeciego etapu, kiedy to mają zostać przygotowane szczegółowe projekty nowych BWP. W połowie 2023 roku planuje się przyznanie półfinałowych kontraktów dla trzech oferentów, którzy przejdą do czwartego etapu. Za otrzymane środki mają oni opracować finalne warianty swoich konstrukcji, a także opracować prototypy w terminie do 2025 roku. Ostatni piąty etap będzie polegał na kompleksowych badaniach i testach wszystkich trzech finałowych konstrukcji w celu wyłonienia do 2028 roku docelowego zwycięzcy programu. Nowy amerykański BWP ma trafić do służby liniowej po rozpoczęciu jego produkcji seryjnej, która jest wstępnie planowana na 2030 rok.

Czytaj też

Wyłonieni wstępnie oferenci tworzą niezwykle ciekawy zestaw pod względem podejścia do kwestii przetargu i oferowanego pojazdu. Wśród nich są dwa duże konsorcja, w skład których wchodzą dwa zagraniczne koncerny zbrojeniowe (Rheinmetall Defence i Hanwha Defense), oferujące swoje dwa istniejące bojowe wozy piechoty (odpowiednio KF41 Lynx i AS21 Redback). Obie te konstrukcje doczekały się już zakupu przez co najmniej jednego odbiorcę, a obecnie walczą również o kontrakt dla australijskiej armii, który rozstrzygnie się finalnie w przyszłym roku. Na potrzeby amerykańskiego przetargu (podobnie jak ma to już miejsce we wspomnianej Australii) zdecydowali się jednak na powołanie lokalnych spółek-córek (American Rheinmetall Vehicles i Hanwha Defense USA) oraz zaangażowanie do współpracy szeregu amerykańskich zbrojeniowych potentantów w roli poddostawcy różnych elementów. Tym samym oba te dobrze znane BWP zostaną poddane najprawdopodobniej daleko idącej amerykanizacji.

BAE Systems w drugiej edycji tego programu zdecydowało się na połączenie sił z Elbit Systems of America. Wspomniana już wcześniej oferta aż dwóch różnych konstrukcji znajdujących się dotąd w ofercie spółki nie spełniła wymagań U.S. Army, co wiązało się też z jej rezygnacją. Tym razem obie spółki zaoferowały nowy demonstrator technologiczny oznaczony jako RB301, który stanowi połączenie wcześniej oferowanego Bradley Next Generation, bezzałogowego modułu wieżowego UT30 Mk2 oraz najprawdopodobniej zawiera kilka innych zmian względem oferowanej wcześniej bazowej konstrukcji tego typu. Twórcy deklarują jednak, że jest to jedynie punkt wyjścia do stworzenia docelowego bojowego wozu piechoty zgodnie z wymaganiami amerykańskiej armii w drodze pracy rozwojowej.

Czytaj też

Obecnie brak informacji o zmianach w dotychczasowej ofercie General Dynamics Land Systems. W pierwszej edycji tego programu co warte podkreślenia spółka ta, jak już wspomniano, pozostała jedynym oferentem. Wówczas jej oferta bazowała na demonstratorze technologii bojowego wozu piechoty Griffin III, który jest częścią rozwijanej przez tą spółkę rodziny Griffin, w skład której wchodzi także oferowany w programie Mobile Protected Firepower (MPF) czołg lekki/wóz wsparcia bezpośredniego Griffin II. Oba pojazdy bazują na tym samym, odpowiednio dostosowanym podwoziu (opartym z kolei na bojowym wozie piechoty ASCOD 2), co zwiększa ich unifikację w przypadku wyboru tych konstrukcji w obu programach. Co trzeba podkreślić ma on być od początku uzbrojony w armatę automatyczną XM913 Bushmaster kal. 50 mm. W ostatnim czasie na potrzeby tej konstrukcji GLDS nawiązał współpracę ze spółkami takimi jak GM Defense, AeroVironment, Applied Intuition i General Dynamics Mission Systems.

Ostatnia złożona oferta jest bez wątpienia najbardziej egzotyczną i nieoczywistą. Point Blank Enterprises nie oferował dotąd żadnego typu wozów bojowych ani jego istotniejszych podzespołów choć oferuje i sprzedaje wojsku różnego typu systemy ochrony i osłony. W zakresie tego programu spółka nawiązała współpracę z Keshik Mobile Power Systems, a jej celem ma być stworzenie niezwykle innowacyjnej i modułowej konstrukcji spełniającej wymogi przyszłego pola walki. Jak dotąd cała oferta bazuje na kilku grafikach koncepcyjnych prezentujących bojowe wozy piechoty w różnych konfiguracjach o niezwykle futufystycznym wyglądzie. Z tego też powodu oferta ta ze względu na brak zaplecza konstrukcyjnego i produkcyjnego tego typu pojazdów oraz rywalizację z potentatami branży wydaje się najmniej prawdopodobna

Czytaj też

Zważywszy na liczne niewiadome niezwykle ciężko jest wytypować faktycznych faworytów programu. Obecnie wszystkie oferowane i prezentowane koncepcje stanowią jedynie punkt wyjścia do dalszych etapów programów. Docelowe wersje każdego z biorących udział w rywalizacji wozów bojowych będą bez wątpienia w znaczącym stopniu różnić się od pierwowzoru. Ostateczną decyzję w sprawie zawężenia liczby konkurentów i konstrukcji z pięciu do trzech już niebawem podejmie amerykańska armia. Redefinicja wymagań i założeń programu oraz dopuszczenia do niego większej liczby oferentów bez wątpienia przełoży się jednak na wzrost konkurencyjności, a co za tym idzie lepszy wybór amerykańskiego bojowego wozu piechoty nowej generacji.

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. LMed

    Borsuk? Dla Amerykanów jak podano w tekście priorytetowe wymaganie to przeżywalność, a dla Borsuka pływalność jak sądzę (co załatwia to pierwsze). Hmmm.. Dlaczego pływalność? Ma w sumie towarzyszyć bardzo dobrze opancerzonym Abramsom cudnym, które wody nie lubią?

  2. Był czas_3 dekady

    To może być BWP LYNXopodobne.

  3. Švejk

    Jak to, nasze ósme cudo świata o nazwie "Jaźwiec' czy tam "Borsuk" nie startowało ?