Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Hiszpania przyspiesza budowę okrętów AEGIS. Zastąpią "Pułaskiego"

Model hiszpańskiej fregaty nowego pokolenia typu F-110.
Model hiszpańskiej fregaty nowego pokolenia typu F-110.
Autor. Andrzej Nitka/Defence24.pl

19 grudnia koncern stoczniowy Navantia przedstawił aktualne informacje na temat programu budowy fregat rakietowych typu F-110 przeznaczonych dla hiszpańskiej marynarki wojennej (Armada Española).

Reklama

Najważniejszym z nich było rozpoczęcie cztery miesiące przed zakładanym terminem budowy drugiego okrętu tego typu, która będzie nosić nazwę Roger de Lauria (F-112). Uroczystość palenia blach przeznaczonych dla tej jednostki odbyła się 16 grudnia br. w stoczni Navantii w Ferrol z udziałem premiera Hiszpanii Pedro Sáncheza.

Reklama

Program, który został uruchomiony w marcu 2019 roku, przewiduje budowę za kwotę 4,325 mld euro pięciu nowych fregat wielozadaniowych, które w służbie mają zastąpić stare jednostki tej klasy typu F-80 (Santa Maria), bazujące na amerykańskim typie Oliver Hazard Perry. Do tego ostatniego którego należą także polskie fregaty ORP Generał Kazimierz Pułaski oraz ORP Generał Tadeusz Kościuszko. Prototypowy okręt, który będzie nosił nazwę Bonifaz (F-111), znajduje się w budowie od 6 kwietnia 2022 r. Również w jej przypadku pracę przebiegają szybciej, niż zakładał harmonogram.

Aktualnie na różnych etapach konstrukcji i montażu znajdują się 24 z 33 bloków, które mają się składać na kadłub tej jednostki. W myśl zatwierdzonego harmonogramu dziś w produkcji powinno znajdować się 18 bloków, co wskazuje, że program przyspieszył o około jedną trzecią wobec oryginalnego planu. Spośród wspomnianych 24 bloków cztery trafiły już wcześniej na pochylnię stoczniową, a piąty umieszczono tam 18 grudnia br. Według Navantii 98% wyposażenia niezbędnego do realizacji programu zostało już zamówione, natomiast poziom dostaw materiałów potrzebnych do budowy tych okrętów w przypadku w prototypu wynosi 95%, zaś dla drugiej jednostki serii 70%. Wszystko to wskazuje na wysoki poziom dojrzałości projektu i unaocznia postępy prac inżynierskich.

Reklama

Powstawaniu nowych okrętów towarzyszą również inwestycje w infrastrukturę stoczniową. 16 grudnia br. w Ferrolu położono kamień węgielny pod budowę nowego centrum produkcji sekcji i bloków okrętowych. Jego koszt szacuje się na 110 mln euro. Będzie to dotąd największa inwestycja w hiszpańskiej stoczni w tym stuleciu. Nowe centrum produkcyjne będzie w pełni cyfrowe i zautomatyzowane. Dzięki wykorzystaniu robotów przemysłowych skróci się czas produkcji, a poprawie ulegnie jakość. To będzie osiągnięte między innymi poprzez zastąpienie tradycyjnego procesu spawania przez hybrydową technologię laserową, znacznie poprawiającą wydajność i minimalizującą zniekształcenia.

Równolegle z procesem budowy nowych fregat realizowane są działania mające na celu skompletowanie ich wyposażenia i uzbrojenia. W tym ostatnim aspekcie ostatnim wydarzeniem wartym odnotowania jest podpisanie kontraktu na dostawę pocisków przeciwokrętowych NSM (ang. Naval Strike Missile) przeznaczonych dla fregat rakietowych Armada Española. Umowa o wartości 305 mln euro została podpisana 15 grudnia br. pomiędzy norweską firmą Kongsberg Defence & Aerospace a NATO-wską Agencją Wsparcia i Zamówień NSPA (ang. NATO Support and Procurement Agency). Jest to pierwszy przypadek zamówienia pocisków NSM przez NSPA działającą w imieniu państwa członkowskiego.

Ponadto norweska firma podpisze umowę o współpracy z hiszpańską Dyrekcją Generalną ds. Uzbrojenia i Materiałów DGAM (hiszp. Dirección General de Armamento y Material). Dokument stanie się podstawą do opracowania planu przemysłowego, który umożliwi zaangażowanie miejscowego przemysłu w proces produkcji i utrzymania pocisków NSM. Dzięki temu hiszpańskie firmy staną się częścią globalnego łańcucha dostaw, zaś w bazie morskiej Rota powstanie centrum serwisowania tych pocisków. Hiszpańska Marynarka Wojenna decyzję o wyborze NSM podjęła w ubiegłym roku. W pierwszej kolejności trafią one na nowo budowane fregaty typu F-110. W drugiej zaś zastąpią pociski przeciwokrętowe Harpoon na fregatach poprzedniej generacji typu F-100. Tam zostaną one zainstalowane w ramach planowych remontów i modernizacji MLU (ang. Mid-Life Upgrade).

Wyrzutnie rakiet NSM na pokładzie jednego z norweskich okrętów. Wydarzenia ostatnich lat i miesięcy wskazują, że zastąpią one pociski przeciwokrętowe typu Harpoon i Exocet w arsenałach wielu marynarek wojennych świata.
Wyrzutnie rakiet NSM na pokładzie jednego z norweskich okrętów. Wydarzenia ostatnich lat i miesięcy wskazują, że zastąpią one pociski przeciwokrętowe typu Harpoon i Exocet w arsenałach wielu marynarek wojennych świata.
Autor. Andrzej Nitka/Defence24.pl

Podobnie jak F-100 hiszpańskie fregaty będą wyposażone w krajowy system zarządzania walką połączony z zestawem kierowania uzbrojeniem AEGIS. Ich wyposażenie będą stanowić m.in. radary z antenami ścianowymi AN/SPY-7. Oznacza to, że okręty te będą mieć szeroki wachlarz możliwości zwalczania celów nawodnych, podwodnych i powietrznych, w tym za pomocą pocisków Standard SM-2 i ESSM.

Reklama

Komentarze (5)

  1. szczebelek

    Pięć okrętów z systemem AEGIS za 17 mld złotych, więc wychodzi taniej niż nasz Miecznik, ale teraz pytanie czy Brytyjczycy nam nastukali eksportową marżę czy PGZ wymyśla kwoty z kosmosu czy może to efekt inflacji gdzie różnica 2-3 lat robi swoje pod kątem cen materiałów i elementów?

    1. Essex

      No jak u nas wybralo sie projekt który trzeba non stop aneksowac aby powstal jskis sensowny okret ze slabego projektu plus buduje die kompetencje stoczni do tego ptojektu to cieszmy sie jak to sie zamknie w 20 mld. Dodsj jeszcze pelne uzbrojenie plus smihlowce to beda to najdrozsze fregaty na swiecie. Csly ssiat sie z tego smieje, nieudacznicy. Hisxpanom udslo sie zmiescic tam dzialo 127mm a u nas????? Kto w ogole wybral naszym uzbrojenie? Zenada

    2. QVX

      @Essex Krytykując błędy nie można stosować głupich argumentów, bo to powoduje uwalenie zasadnej krytyki. I ty zrobiłeś to pisząc o kalibrze działa. Hiszpanie wstawili 127 mm dlatego, że dali tylko 16 Mk 41 I 8 NSM, a to dziadowanie. Ja optowałem za F-110 dla nas, ale 76 mm + 32 VLS + 16 NSM.

    3. QVX

      @Essex Krytykując błędy nie można stosować głupich argumentów, bo to powoduje uwalenie zasadnej krytyki. I ty zrobiłeś to pisząc o kalibrze działa. Hiszpanie wstawili 127 mm dlatego, że dali tylko 16 Mk 41 I 8 NSM, a to dziadowanie. Ja optowałem za F-110 dla nas, ale 76 mm + 32 VLS + 16 NSM.

  2. hera

    A w Polsce rakietowy misz-masz czyli MJR-y z NSM a okręty z RBS-ami. Obie rakiety dobre, ale logistycznie i serwisowo źle, zwłaszcza, że Zielonka posiada kompetencje do NSM.

  3. Bellcross

    Taniej jak za miecznika

  4. Esteban

    "...co wskazuje, że program przyspieszył o około jedną trzecią wobec oryginalnego planu...." ale jak? to tam można? to tak się robi? bez dialogów technicznych, bez analiz, bez zmiany warunków zamówienia? nieprawdopodobne!

  5. Odyseus

    Hiszpanie też poczuli pismo nosem i zaczęli zagęszczać ruchy ... ciężko znaleźć jakieś bliższe informacje na temat tych fregat , 18 m szerokości i 145 m długości tonaż nie znany puki co z uzbrojenia podają działo 127 mm , system pocisków rakietowych Evolved SeaSparrow działko 30 mm , działko 12,7 mm i dwa śmigłowce NH90 NFH

Reklama