Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Europejskie regiony wesprą zbrojeniówkę

Zdjęcie ilustracyjne (Fot. Jerzy Reszczyński)
Zdjęcie ilustracyjne (Fot. Jerzy Reszczyński)

Europejski sektor zbrojeniowy to nie tylko wielkie koncerny, ale także ponad 1350 małych i średnich przedsiębiorstw często zgrupowanych w klastrach. Komisja Europejska oferuje im możliwość rozwijania współpracy międzynarodowej, co ma przyczynić się do wzrostu ich konkurencyjności i innowacyjności, a w rezultacie do rozwoju Europejskiej Bazy Technologicznej i Przemysłowej Sektora Obronnego (European Defence Technological and Industrial Base) – pisze Wojciech Pawłuszko.

Potencjał europejskiego sektora zbrojeniowego

Europejski przemysł zbrojeniowy z pewnością nie ma aż takich wpływów jak amerykański kompleks militarno-przemysłowy, ale może liczyć na różne formy wsparcia i zachęt inwestycyjnych ze strony Unii Europejskiej. Sektor zbrojeniowy odgrywa ważną rolę w funkcjonowaniu unijnej gospodarki. Szacunki Komisji Europejskiej wskazują, że jest w nim bezpośrednio zatrudnionych około 500 tys. ludzi. Ponadto generuje on ponad 1,2 mln miejsc pracy powiązanych z zakładami zbrojeniowymi. Roczne obroty sektora kształtują się na poziomie ponad 100 mld euro. Ustępuje on wielkością europejskiemu przemysłowi motoryzacyjnemu, który generuje 12 mln miejsc pracy. Jest jednak porównywalny do sektora chemicznego zatrudniającego 1,15 mln ludzi czy lotniczego, który daje pracę 500 tys. ludzi.

KE prowadzi politykę przemysłową wobec sektora zbrojeniowego

Skala działania przedsiębiorstw zbrojeniowych jest na tyle duża, że Komisja Europejska prowadzi w stosunku do nich osobną aktywną politykę przemysłową. Ma ona poprawiać warunki funkcjonowania firm i przyczyniać się do rozwoju Europejskiej Bazy Technologicznej i Przemysłowej Sektora Obronnego (European Defence Technological and Industrial Base - EDTIB). W ramach wspomnianej polityki Komisja w dniu 30 listopada 2016 r. ogłosiła Europejski Plan Działania na rzecz Sektora Obronnego (European Defence Action Plan - EDAP). Plan podkreśla rolę małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Obejmuje instrumenty wsparcia dla ich działalności. Najwięcej takich podmiotów wyspecjalizowanych w sektorze zbrojeniowym prowadzi działalność we Francji, Niemczech, Włoszech, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Polskie MŚP w obszarze obronności dopiero się rozwijają. Ten proces napotyka jednak wiele trudności, ponieważ większość zamówień rządowych trafia do państwowego przemysłu zbrojeniowego skonsolidowanego w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. MŚP mają zatem utrudnione zadanie, by otrzymywać kontrakty pozwalające im na zwiększenie zakresu działalności.

KE chce promować współpracę przemysłową w ramach sieci

Jedną z nowych inicjatyw Komisji Europejskiej wspierających MŚP jest Europejska Sieć Regionów zorientowanych na Obronność (European Network of Defence-related Regions - ENDR). Celem Sieci jest kreowanie możliwości dla MŚP, organizacji regionalnych oraz grupujących firmy o pokrewnym profilu działalności klastrów przemysłowych w zakresie wymiany dobrych praktyk oraz doświadczeń biznesowych i naukowych w zakresie rozwoju technologii podwójnego zastosowania (dual-use). Komisja Europejska ma przedstawić swój autorski katalog dobrych praktyk i rekomendacji dla MŚP jeszcze w 2017 r. ENDR ma również pobudzać współpracę przez zachęcanie do organizacji wspólnych wydarzeń, konferencji, projektów oraz budowy partnerstw przemysłowych. ENDR ma przyczynić się do wzrostu liczby przedsięwzięć międzynarodowych zorientowanych na obronność, które będą mogły otrzymać dofinansowanie ze środków unijnych.

Obecnie w ENDR uczestniczą regionalne organizacje i klastry z Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz Danii. W przypadku kraju nad Sekwaną chodzi o działającą od ponad 15 lat regionalną agencję Bretagne Développement Innovation z Bretanii promującą innowacyjność w obszarze lotnictwa, cyberbezpieczeństwa, elektroniki, technologii informacyjnych i morskich oraz fotoniki. Agencja realizuje projekty stricte zbrojeniowe oraz dual-use. W ENDR działa również mająca siedzibę w Pessac w Akwitanii francuska agencja wspierająca rozwój i innowacyjność - Agence de Développement et D'innovation de la Nouvelle Aquitaine. Jej działalność koncentruje się w 70 proc. na wspieraniu technologii cywilnych i w 30 proc. na militarnych. Agencja udziela wsparcia m.in. lokalnym przedsiębiorstwom wyspecjalizowanym w produkcji samolotów bojowych i pocisków rakietowych. Współpracuje również z hiszpańskim klastrem technologicznym zajmującym się produkcją komponentów do samolotów transportowych Airbus A400M. ENDR skupia również siedem klastrów, w tym francuski klaster tworzący drony AETOS z siedzibą w Merignac zrzeszający około 60 podmiotów prywatnych i publicznych, czy duńskie Center for Defence, Space & Security z siedzibą w Karup współpracujące z partnerami z Hiszpanii, Litwy, Niemiec i Francji.

W 2017 r. organizacje skupione w ENDR planują zorganizowanie dwóch wydarzeń: warsztatów Maritime Dual-Use Innovation w Southampton w Wielkiej Brytanii (4 kwietnia) oraz Dual-Use Conference 2017 – Drones & Space w Aarhus w Danii (4 maja). Będzie to okazja do wymiany doświadczeń oraz nawiązywania kontaktów biznesowych.

Polskie klastry przemysłowe

Zgodnie z „Raportem z inwentaryzacji klastrów w Polsce 2015” przygotowanym w 2016 r. przez PARP w Polsce istnieją 134 klastry działające w 28 branżach i specjalizacjach. Najwięcej, bo 19 klastrów działa w sektorze ICT (14 proc.) oraz 16 w energetyce i OZE (12 proc.). W przypadku obronności działa jeden klaster, w przypadku lotnictwa działalność prowadzą cztery klastry, jeśli chodzi o fotonikę i optoelektronikę – dwa, natomiast przemysł metalowy wykreował dziewięć takich form współpracy.

Dołączeniem do ENDR powinny być zainteresowane przede wszystkim klastry lotnicze oraz klaster zbrojeniowy. Klastry lotnicze znajdują się w województwie podkarpackim, wielkopolskim oraz śląskim, natomiast zbrojeniowy – również w śląskim. Wśród nich są rzeszowskie klastry: Dolina Lotnicza koordynowana przez Stowarzyszenie Grupy Przedsiębiorców Przemysłu Lotniczego „Dolina Lotnicza” oraz Klaster Lotnictwa Lekkiego i Ultralekkiego koordynowany przez Stowarzyszenie B4. Ponadto można wskazać na Śląski Klaster Lotniczy zarządzany przez Federację Firm Lotniczych Bielsko oraz Wielkopolski Klaster Lotniczy powołany przez Stowarzyszenie Przedsiębiorców Przemysłu Lotniczego „Wielkopolski Klaster Lotniczy”. W Gliwicach powstał klaster pn. „Obszar Zaawansowanych Technologii Bezpieczeństwa i Obronności” koordynowany przez Politechnikę Śląską (Centrum Zaawansowanych Technologii Bezpieczeństwa i Obronności). Trudno przewidzieć, czy będą powstawać kolejne.

Na obecnym etapie polskie klastry słabo radzą sobie ze współpracą krajową, a zagraniczna praktycznie nie istnieje. W myśl ustaleń raportu spośród 134 klastrów, 53 nie podały danych dotyczących przynależności do sieci krajowych (ponad 39 proc.). 49 klastrów nie wykazuje współpracy w żadnej sieci (prawie 37 proc.), a 32 klastry wykazują przynależność do co najmniej jednej sieci (24 proc.). Może to wynikać z tego, że 60 proc. klastrów powstało w latach 2011-2015. Współpraca w ramach ENDR daje szansę na zmianę tej sytuacji.

ENDR może być szansą dla polskich podmiotów

ENDR jako nowa unijna inicjatywa może stanowić szansę dla młodych polskich klastrów na rozwinięcie międzynarodowej działalności zgrupowanych w nich podmiotów. Krajowe MŚP mogą wchodzić w alianse z partnerami z innych krajów UE, szukać wspólnych kontraktów zbrojeniowych w Unii i w ramach NATO oraz współtworzyć łańcuchy dostaw dla dużych koncernów. Wymaga to jednak dużej aktywności i pomysłowości ze strony koordynatorów klastrów oraz rozwijania własnej oferty produktów przez firmy i instytuty badawcze. ENDR może stanowić również ciekawą międzynarodową platformę nacisku na Komisję Europejską w kwestii kreowania dodatkowych instrumentów wsparcia sektora zbrojeniowego.

Wojciech Pawłuszko

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. znafca

    Te wszystkie działania KE i "klastry" przyniosą zysk Niemcom. Wyprowadzą nasze technologie, doprowadzą przepisami do zniszczenia naszych zakładów (jak niegdyś cukrowni, stoczni) Jakieś pytania?

  2. Przyszły żołnierz OT

    A co z metrałami wysokoenergetycznymi: miotającymi i kruszącymi? Będziemy kupować u Rosjan? Podobno, żeby nauczył się żołnierz i policjant dobrze strzelać, wystarczy mu 1 (jeden) magazynek rocznie, a snajperowi 2 (dwa). W Obronie Terytorialnej poprzestaniemy 1 strzale rocznie. Czy to prawda panie Macierewicz?

  3. airsoftman

    Po pierwsze: działające u nas klastry są pod dyktandem dużych firm państwowych, małe firmy prywatne mogą co najwyżej próbować złapać jakiś okruszek z pańskiego stołu narażając się na uzależnienie lub drenaż kadr przez Wielkich. Po drugie: przed ewentualnym dofinansowaniem trzeba gratis przekazać swoje pomysły do oceny przez urzędników UE bez żadnej gwarancji, że nie jest elementem szpiegostwa przemysłowego.

  4. Zbulwersowany podstnik

    Pytanie czy faktycznie Unia? Czy to kolejny sposób Niemców na postawienie swojego sektora przemysłowego (zbrojeniowego) nad innymi? UE w tej chwili wygląda tak: Niemcy -> Francja -> cała reszta

    1. kobuz#

      UE w tej chwili wygląda tak: Niemcy -> Francja -> cała reszta Czyli każdy na swoim zasłużonym miejscu. Gdzie leży problem...

  5. rozczochrany

    UE nic nikomu nie daje za darmo. Ceną moze być przejęcie kontroli nad polskimi firmami przez zagraniczny kapitał, wyprowadzenie zysków i technologii. W UE zyskują tylko Niemcy jako najsilniejszy podmiot.

  6. roman

    Jak to się mam do polityki upaństwawiania polskiej zbrojeniówki? Jak PGZ/MON traktuje prywatne i małe polskie firmy? Takich inicjatyw jest całe mnóstwo i na tym się kończy, szczególnie u nas kiedy stworzono monopol

Reklama