Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Czas na konkrety: rusza pierwszy projekt z Europejskiego Funduszu Obronnego

Fot. R. Surdacki/Defence24.pl
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl

Europejska inicjatywa w dziedzinie obronności przechodzi do fazy realizacji. Piętnaście państw Unii Europejskiej podpisało pierwszy projekt w ramach Europejskiego Funduszu Obronnego (ang. European Defence Fund, EDF). W gronie członków UE uczestniczących w projekcie jest przygotowująca się do opuszczenia Wspólnoty Wielka Brytania. W projekcie Ocean 2020 uczestniczy Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej wchodzący w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej. 

Pierwszy historyczny projekt będzie dotyczył morskiego systemu rozpoznania i obserwacji, w ramach którego rozbudowany zostanie potencjał bezzałogowych statków powietrznych i platform nawodnych oraz podwodnych. Na początkową fazę projektu Ocean 2020, Unia Europejska przyznała 35 mln euro, jednak od 2021 r. ta kwota ma wzrosnąć.

Umowę podpisały 42 firmy z piętnastu państw, w tym Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej wchodzący w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W uroczystości wzięła udziała polska komisarz Elżbieta Bieńkowska. Przedsiębiorstwem, które będzie przewodziło przedsięwzięciu jest włoska grupa Leonardo SPA. Do projektu włączyły się również m.in. Indra, Safran, Saab, MBDA, Hensoldt, Intracom-IDE, Fincantieri i QinetiQ.

Projekt zakłada przeprowadzenie dwóch ćwiczeń – pierwszego na Morzu Śródziemnym (w 2019 r.), organizowane przez włoską marynarkę wojenną wspomaganą przez firmę Leonardo oraz drugiego – podsumowującego, na Morzu Bałtyckim (w 2020 r.), przygotowanego przez Svenska Marinen we współpracy z szwedzkim przemysłem obronnym. Dane zebrane podczas tych prób zostaną po przetworzeniu przesłane do prototypowego europejskiego centrum dowodzenia i kontroli w Brukseli.

Mimo trwających negocjacji dotyczących opuszczenia UE, do przedsięwzięcia dołączyła Wielka Brytania. Londyn zabiega o to, by nie wypaść poza nawias unijnej polityki bezpieczeństwa i obronności zwłaszcza w obliczu zainicjowania takich projektów jak PESCO czy EDF. Jak informuje agencja Reuters, premier Theresa May chciałaby, aby porozumienie dotyczące współpracy z Brukselą w zakresie bezpieczeństwa zostało wypracowane do 2019 r. Tymczasem w ubiegłym miesiącu Brytyjczycy poinformowali o wycofaniu się z wystawienia sił w ramach unijnej grupy bojowej na lata 2019 – 2020.

Zgodnie z deklaracjami Komisji Europejskiej od 2020 roku UE będzie przeznaczać na Europejski Fundusz Obronny 1,5 mld euro rocznie, z czego ok. 500 mln euro będzie przeznaczone na prace badawcze.  

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Harry 2

    Czas pomyśleć o obronie Europy przed napływową kolorową ludnością. Może i te drony przydadzą się? A na nich urządzenia wymuszające powrót do pontonów i powrót przybyszów do swoich krajów? Jak myślicie?

    1. Boczek

      Myślimy, że jest to temat zastępczy, bo: ### 1. Nie ma takiej możliwości przy masowej emigracji, chyba, że chcesz stanąć w panteonie siepaczy Hitlera. ### 2. Nie jest to żaden problem, bo jak widać został już w dużej mierze opanowany. ### 3. Nie ma możliwości kompletnego odizolowania się bez szkód dla gospodarki, aż do jej załamania. ### Takie problemy załatwia się inaczej. Siłowo nie osiągnie się niczego. ### Przykład - wystarczy doprowadzić w Syrii do pokoju i już w ciągu pierwszego roku wrodzi tam 50-70% tych, którzy napłynęli. ### Do tego czasu możesz ich zmusić do nauki języka, podjęcia studiów czy pracy i przekuć to wszystko w złotą monetę, bo po powrocie do kraju, pierwszym adresem biznesowym będzie dla nich kraj, z którego wrócili - język, znajomość kraju i jego gospodarki.

Reklama