Przemysł Zbrojeniowy
Brazylia poszukuje nowych wozów bojowych. Szansa dla Borsuka?
Autor. senior staff chor. Mariusz Kraśnicki / 15th Mechanized Brigade
Siły Zbrojne Brazylii poszukują nowych opancerzonych wozów bojowych. Jak niedawno informowaliśmy w gronie rozważanych konstrukcji ma znajdować się nasz nowy BWP Borsuk.
Brazylia planuje zakup 78 pojazdów Viatura Blindada de Combate de Fuzileiros (VBC Fuz), czyli nowych bojowych wozów piechoty oraz 65 Viatura Blindada de Combate Carro de Combate (VBC CC), czyli nowych czołgów lub pojazdów o uzbrojeniu porównywalnym z czołgiem podstawowym, które miałyby częściowo zastąpić obecnie eksploatowane czołgi podstawowe Leopard 1A5BR i M60A3TTS.
W kwestii bojowego wozu piechoty pod uwagę brane są takie konstrukcje, jak CV90, ASCOD 2, Hunter i VN17. Borsuk a ich tle wyróżnia się zdolnością do pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania, co może mieć to duże znaczenie biorąc pod uwagę geografię Brazylii.
Obecnie trwa analiza rynku w tym temacie, zgłoszenia mają być przekazywane do 20 grudnia. Termin został właśnie wydłużony. Do tej samej daty wydłużono termin odpowiedzi na zapytanie o informacje w kwestii nowych haubic 105 mm jakie zamierza zakupić Brazylia.
Czytaj też
Jednak dopóki Ministerstwo Obrony Narodowej nie podpisze z Polską Grupą Zbrojeniową umowy wykonawczej na pierwszą partię produkcyjną BWP Borsuk, znalezienie klientów eksportowych może być problematyczne. Nie mówiąc już o rozwijaniu zdolności produkcyjnych w Hucie Stalowa Wola.
A te, zważywszy na bardzo duże potrzeby Sił Zbrojnych RP, które opiewają na łącznie 1400 pojazdów wszystkich przewidzianych do dnia dzisiejszego wersji, wymagają znacznej rozbudowy i nie wiadomo, czy znajdą się wolne moce produkcyjne na eksport. Być może konieczne będzie po prostu sprzedawanie klientom licencji na Borsuka (za zgodą MON-u), o ile tacy klienci się znajdą.
Czytaj też
Cóż przekonamy się z czasem, czy w obecnej sytuacji Borsuk będzie mógł konkurować o klientów na światowych rynkach.
Bane
Jak „Borsuk” może być produkowany na export jeżeli moce produkcyjne na poziomie 100 sztuk rocznie przy 1200 wozach dla Polskich Sił Zbrojnych. To trwałoby 12 lat. Kiedy więc mieliby robić cokolwiek na potrzebnych innych kontrahentów.
Edmund
MON deklaruje podpisanie umowy na Borsuki w każdej chwili o ile PGZ będzie gotowe. Widocznie PGZ / HSW nie jest. Może mieć to związek z problemem technicznym, który ponoć miał być rozwiązany, ale widocznie nie jest. Nie można zamawiać ponad 1000 sztuk produktu za mld, jeśli produkt nie jest gotowy do produkcji masowej.
Franek Dolas
Nie na żadnych przeszkód aby zawrzeć umowę poza chęcią władzy i brakiem pieniędzy.
Remov
@ Franek Dolas - myślisz że HSW ma silniki do produkcji Borsuka?
Obiektywny
Tak i oprócz problemów z przeniesieniem napędu które uniemożliwiają bezawaryjną eksploatacje
Obiektywny
Myślę że w obecnej sytuacji każda osoba interesującą się tematem czeka z dnia na dzień kiedy w końcu zostaną podjęte decyzje o produkcji na potrzeby naszych Sił Zbrojnych , zapotrzebowanie jest tak duże że na najbliższą dekadę wszystkie moce produkcyjne byłyby zaabsorbowane dostawami na potrzeby Polski , rozważanie zagranicznych kontraktów jest zwyczajnie niepoważne w sytuacji w której polskie wojsko jeździ muzealnymi BWP1 to powoli żenada
Monkey
W obecnej sytuacji musimy najpierw zacząć wdrażać Borsuka w SZ RP, a potem myśleć o eksporcie. Ile jeszcze można wykorzystywać BWP-1? Następne 50 lat???
Remov
Lepiej odwrotnie
Monkey
@Remov: Tak, lepiej odwrotnie. Ale dla wrogów Rzeczypospolitej.
Prezes Polski
Mówimy o produkcie, który istnieje w kilku prototypach, nie został zamówiony, bo są problemy z przeniesieniem napędu, fabryka która ma go produkować nie ma mocy produkcyjnych, a większość kluczowych podzespołów jest importowana. Naprawdę ktoś wierzy, ze borsuk ma szanse eksportowe? Trzeba być niepoprawnym optymistą. Moim zdaniem, jeśli uda sie w ogóle rozpocząć produkcję seryjną, sukcesem będzie jeśli w ciągu najbliższych 5ciu lat powstanie więcej niż 200 szt. Oczywiście można sobie wyobrazić scenariusz, w którym rząd stawia na zbrojeniówkę i idą na to duże pieniądze (w końcu mamy zagrożenie wojną...), tylko że...żaden rząd do tej pory tego nie zrobił. Dlaczego ten miałby być lepszy?
Juzz
2oo stuk to zawsze więcej niż ZERROOO szt. Ja wolę te 200 szt.
Juzz
Brazylia to kumpel rosjan, Tak bym się nie pchał z najnowszymi technologiami prosto w łapy naszego wroga.
MiP
Mogą wybrać Borsuka tylko że pierwsze egzemplarze dostaną za jakieś 15 lat 🤣🤣🤣
Remov
Chyba że kupią licencję i uruchomią produkcję u siebie
Chyżwar
Więc czas najwyższy przestać bawić się w "ściemnianie tyrystorowe" i podpisać umowę na "Borsuki".
Remov
Najpierw niech HSW usunie wady
Al.S.
Paradoksalnie, zamówienie większej ilości Borsuków przez Brazylię zwiększyłoby tempo ich dostarczania do Wojska Polskiego. Jak? Należałoby odstąpić Brazylii prawa do produkcji kadłubów, na zasadzie licencji i odbierać od nich gotowe produkty do montażu finalnego w Polsce. Identycznie robi KMW, które do swoich czołgów Leopard zamawia gotowe kadłuby w Grecji. W Polsce pozostawić produkcję wież bezzałogowych, a przy otrzymaniu odpowiednio dużego zamówienia i zsumowaniu z produkcją dla WP, można uruchomić dodatkową linię produkcyjną, zautomatyzowaną i zdolną do prawdziwie masowej produkcji. Zyskiem z eksportu Borsuka subsydiować ich produkcję dla naszej armii. To sytuacja win-win. Dla Brazylii, która potrzebuje właśnie takiego transportera, zdolnego samodzielnie pokonywać przeszkody wodne w Amazonii i dla Polski, która dzięki outsourcingowi produkcji mogłaby znacznie przyśpieszyć tempo wdrażania pojazdu w Wojsku Polskim.
ALBERTk
To nie jest takie łatwe. Do wielu składowych Borsuka jak Bushmaster, silnik, przekładnie itd Polska nie ma praw licencyjnych. By coś eksportować musielibyśmy dostać zgodę USA, Niemiec i innych krajów, które dostarczają podzespoły Borsuka a te kraje nie będą mieć interesu by na to się zgodzić gdy mogą same sprzedać swoje BWP Brazylii.
szczebelek
Czyli chcesz pozbawić HSW linii produkcyjnej kadłubów, które zaprojektowała od zera na rzecz Brazylii, a potem pomyśleć o produkcji w Polsce?
Al.S.
szczebelek, jaki problem byłby, gdyby produkcja kadłubów odbywała się na dwóch liniach? Przy takiej ilości sprzętu obydwie miałyby pracę na wiele lat.