Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Amerykańscy specjalsi dostaną nowe Chinooki

Fot. Boeing
Fot. Boeing

Koncern Boeing dostarczy Siłom Specjalnym USA kolejne śmigłowce MH-47G Chinook w standardzie Block II. Sześć zmodyfikowanych i jedna zupełnie nowa maszyna będą dostarczane od 2021 roku.

Dowództwo Operacji Specjalnych USA (USSOCOM) zawarło umowę na łączną kwotę 194 mln USD. Oprócz samych maszyn gwarantuje ona również dostawę części zamiennych i wsparcie procesu ich eksploatacji.

Prace będą realizowane w zakładach zlokalizowanych w Ridley Park, położonych w stanie Pensylwania.

Wiropłaty trafią do elitarnego 160. Pułku Lotniczego Operacji Specjalnych (Specjal Operations Aviation Regiment), który ma obecnie na stanie 69 śmigłowców MH-47G Block I (8 fabrycznie nowych oraz 61 zmodyfikowanych do tego standardu wcześniejszych wersji CH-47D, MH-47D i MH-47E). Plany zakładają ich pełną modernizację do standardu Block II.

Przypomnijmy, że w marcu zeszłego roku podpisano też inny kontrakt związany produkcją pierwszych 14 MH-47G Block II, których dostawy mają rozpocząć się jednak dopiero w 2024 roku.

MH-47G (wywodzącego się z wersji CH-47F) zaprojektowano z myślą o zastosowaniu w wojskach specjalnych, wersja ta jest wyposażona m.in. w szybką wyciągarkę linową, zmodernizowaną cyfrową awionikę (Common Avionics Architecture System), system kontroli lotu oraz wzmocniony kadłub. Ponadto na śmigłowcach tej wersji zamontowano specjalistyczne wyposażenie - radiolokator śledzący rzeźbę terenu, system FLIR (umożliwiają one loty na pułapie do 30 metrów, w tym w warunkach ograniczonej widoczności czy w trudnych warunkach atmosferycznych) oraz systemy zagłuszania i walki elektronicznej. Standardowo wyposaża się je w sondę do tankownia przewodem giętkim. Taka opcja jest nie tylko użyteczna podczas wsparcia misji specjalnych, ale też misji ratowniczych typu CSAR i SAR.

Samo uzbrojenie tej specjalistycznej maszyny to po dwa 7,62 mm wielolufowe karabiny maszynowe M134 lub karabiny maszynowe M240D tego samego kalibru oraz pociski powietrze-powietrze AIM-92 Stinger. Śmigłowiec może być wyposażony także w zestaw do desantu po szybkiej linie, wyciągarkę czy drabinkę linową a nowe, powiększone zbiorniki paliwa zapewniają znacznie większy zasięg.

Szacuje się, że koszt każdej takiej nowo wyprodukowanej maszyny wynosi ponad 40 mln USD.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Cynik

    Davien wie wszystko. Zatrudniony troll przez naszych przyjaciół. Samoloty F-35 niepokonane i niezniszczalne. Black hawki w wersji „dziad” idealny śmigłowiec dla specjalsów. 100 wypowiedzi o niczym pod każdym artykułem. I najlepsze... zawsze przechodzi to przez moderatora. Celowo pomijam tego pana D...na bo z taką wiedzą to do NASA pracować. Wie wszystko o wszystkim.

  2. augustus

    To jak to jest - śmigłowiec produkowany od lat 60-tys kosztuje 40 milionów dolarów, a najnowszy samolot bojowy F35 tylko dwa razy więcej? tj 80 milionów dolarów?

    1. Davien

      Augustus goły ch-47 kosztuje te 40mln usd. wersje specjalistyczne sa znacznie droższe. A co do F-35 to działa efekt skali produkcji, zobacz ile kosztowały B-2 czy Raptory.

  3. Taka prawda !

    No i w tej cenie od ręki powinniśmy kupić co najmniej 30 tych śmiglaków.

    1. Davien

      Te 40mln usd to cena gołego CH-47G, za wyposażenie specjalne płacisz oddzielnie. Stare Ch-47F w wersji transportowej to 39mln usd za sztuke.

    2. Minimum 60

    3. Fanklub Daviena

      No to jak z F-35: w podanej przez ciebie cenie ma się samą budę, a jak się chce by latała i do czegoś się nadawała, to trzeba dopłacić 200%... :)

  4. devlin0

    naszym specjalsom cos takiego potrzebne a nie cywilne black hawki

    1. Fanklub Daviena

      O czym ty mówisz? Nie czytałeś naszego eksperta Daviena w artykule o chorwackich Mi-8? Davien przekonywał, że Mi-8/17 w przeciwieństwie do Blackhawków... zupełnie nie nadają się dla specjalsów, bo... zabierają ich... za dużo! Zdaniem Daviena dla specjalsów nie nadają się maszyny większe od Blackhawka, bo jak maszyna jest zestrzelona, to ginie za dużo specjalsów, dlatego zdaniem Daviena specjalsi używają wielu małych maszyn jak Blackhawk, a nie dużych jak Mi-17 a Ch-47 jest jeszcze większy... :)

  5. Zaq

    A naszym specjalsom kupili gołe Black Hawki żeby chociaż AW101.

Reklama