Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Poniedziałkowy przegląd prasy: Zbrojenia bez limitu; Przeszkolą jeszcze więcej ochotników; Czołgi wracają na pierwszą linię
Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem obronności.
Andrzej Stankiewicz, Rzeczpospolita, Zbrojenia bez limitu: "Prezydent i rząd przekonują Brukselę oraz kraje Unii, by wydatki na armię wyłączyć z limitów budżetowych, które zakazują deficytu przekraczającego 3 proc. PKB" - pisze Andrzej Stankiewicz. Powodem takich zabiegów jest sytuacja na Wschodzie i marny stan większości armii krajów Unii i NATO.
Marek Kozubal, Rzeczpospolita, Przeszkolą jeszcze więcej ochotników: "Niemal o jedną trzecią może się zwiększyć liczba ochotników, którzy zostaną przeszkoleni przez wojsko" - pisze Marek Kozubal. To wynik rejestrowania od marca br. w WKU chętnych do odbycia szkolenia wojskowego i rezerwistów zainteresowanych odbyciem ćwiczeń.
Bartosz T. Wieliński, Gazeta Wyborcza, Czołgi wracają na pierwszą linię: "Dziś samozwańcze republiki Doniecka i Ługańska są pancerną potęgą na skalę Europy. Mają więcej czołgów niż Czechy, Słowacja i Węgry razem wzięte. Według ukraińskich blogerów zbierających informacje o sprzęcie przerzucanym z Rosji mają nawet T-90, jedne z najnowocześniejszych czołgów w rosyjskim arsenale (...) Równinna Europa Środkowa to podręcznikowe pole bitwy dla czołgów. Dobrze, że w Polsce o tym nie zapomniano. To, jak modernizujecie swoje siły zbrojne, powinno być przykładem dla innych krajów NATO - Trevithick [ekspert renomowanego portalu Globalsecurity.org] chwali nasz program modernizacji, dzięki któremu mamy do dyspozycji 247leopardów 2 w wersji A4 i A5".
Katarzyna Świerczyńska, Wprost, Uzdrowienie mundurowych: "Ustawa o L4 służb przyniosła spektakularne efekty (...) liczba funkcjonariuszy przebywających na zwolnieniach lekarskich w służbach podległych MSW spadła o 24 proc."
Paweł Rożyński, Wprost, Wojna o pieniądze: "Jędrzej Graf, redaktor naczelny portalu Defence24.pl: - Konsolidacja branży w Polsce to dobra decyzja. Chodziło o zakończenie wewnętrznej konkurencji o zamówienia armii i obniżkę kosztów, np. redukcję administracji. Na tym rynku duży może więcej."
Rafał Antczak, Wprost, Partyzanci do lasu. Politycy w kamasze!: "W tym roku wydamy na obronność 38 mld zł, z czego 13 mld zl na uzbrojenie. To wciąż dużo mniej niż wydatki na biurokrację sięgające 48 mld zl. Jej redukcja o 1/3 przyniosłaby podwojenie pieniędzy na uzbrojenie armii. Aby dofinansować wojsko, nie trzeba więc podwyżki podatków."
sokole oko
Zwolnić 50 % biurokracji (darmozjadów) a przybędzie 24 mld zł na uzbrojenie - genialna myśl
k
czołgi bez amunicji masakra jakaś 247 czołgów śmiechu warte