Poniedziałkowy przegląd prasy: Rosja zastrasza sąsiadów, więc NATO musi reagować; Produkcja Caracala we Francji, dla Polski montaż; Polacy chwytają za broń

Tomasz Bielecki, Gazeta Wyborcza, Rosja zastrasza sąsiadów, więc NATO musi reagować: Jens Stoltenberg - "Porozumienie z Mińska to podstawa, teraz najlepsza z możliwych, dla pokojowego rozwiązania konfliktu na wschodniej Ukrainie. I dlatego trzeba robić wszystko, by to porozumienie zostało w pełni wdrożone - chodzi o zawieszenie ognia, wycofanie ciężkiej broni z linii zawieszenia ognia, pełny dostęp dla obserwatorów OBWE. Apelujemy do wszystkich stron o przestrzeganie zawieszenia ognia, które jest obecnie naruszane. Szczególną odpowiedzialność ponosi Rosja, bo kontynuuje wspieranie rebeliantów. Od dawna dostarcza im zaawansowany sprzęt, systemy obrony przeciwlotniczej, artylerię, czołgi, zapewnia szkolenia. I utrzymuje swe siły na wschodniej Ukrainie."

Przemysław Gruz, Polska, Związkowcy z Airbusa: Produkcja Caracala we Francji, dla Polski montaż: Zdaniem francuskiej prasy montaż Caracala w Polsce będzie stanowić "jedynie niewielką część przemysłowej wartości dodanej, rzędu 5-10 proc." Media we Francji podkreślają, że większość części do śmigłowców zamówionych przez Polskę wyprodukują zakłady znad Sekwany a kontrakt powinien mieć pozytywny wpływ na zatrudnienie w głównych zakładach Airbusa we Francji.

Łukasz Zboralski, Do Rzeczy, Polacy chwytają za broń: "W 2014 r. pozwolenie na broń posiadało w Polsce 340 tys. osób" - pisze Łukasz Zboralski. Zdaniem autora to ponad 3-krotnie więcej niż jeszcze 15 lat temu. Na terenie naszego kraju zarejestrowano już pół miliona pistoletów i karabinów.

Zbigniew Lentowicz, Rzeczpospolita, Obronny "Pegaz" poluje na innowacje: "W Radomiu koncern [PGZ - przyp.red.] podkreśla determinację w dziedzinie rozwoju bezzałogowych statków powietrznych" - pisze Lentowicz. Autor zaznacza, że może to oznaczać ostrą rywalizację z krajowym WB Electronics, który od lat rozwija drony m.in. używane przez polską armię. 

Piotr Falkowski, Nasz Dziennik, Moskwa pręży muskuły: "W przemówieniu prezydenta Rosji ani razu nie padło słowo "Niemcy". Wrogami są "nazizm i japoński militaryzm". Putin wspomniał o pozytywnej roli w wojnie Chin, a mówił to, stając obok prezydenta tego kraju Xi Jinpinga. Po raz pierwszy w paradzie wziął udział chiński oddział reprezentacyjny. Wcześniej podpisano kilka umów gospodarczych, w tym o wspólnej budowie linii kolejowej z Moskwy do Kazania za bilion rubli (70 mld zł), a także chińskim kredycie dla rosyjskiego państwowego Sbierbanku."

Marek Kozubal, Rzeczpospolita, W czerwcu NATO napnie muskuły: "Cztery duże międzynarodowe ćwiczenia odbędą się na terenie Polski (i w krajach nadbałtyckich) w tym samym czasie: na początku czerwca" - pisze Kozubal. Autor podkreśla, że manewrom będzie towarzyszył przerzut Szpicy NATO do Polski.