- Wiadomości
Za kulisami: co myślą żołnierze o K2?
9.Brygada Kawalerii Pancernej przeprowadziła prezentację nowo wprowadzanych czołgów K2, która przy okazji stała się okazją do dyskusji o współpracy cywilno-wojskowej.

Autor. Łukasz Zając Defence24.pl
Pancerny sentyment
Stacjonarne strzelania może nie są spektakularne z punktu widzenia obserwatorów, jednak pozwalają doskonalić procedury każdej z załóg. Pierwszy strzał kontrolny odbywał się przy pomocy systemu zdalnego spustu w towarzystwie inżynierów z Hyundai Rotem, kolokwialnie zwanego „strzelaniem z drutu”. Następnie załogi wykonywały po trzy strzały z amunicji ćwiczebnej.
Co do samego K2, ciężko znaleźć wśród żołnierzy niezadowolonych z nowego sprzętu. Przeskok technologiczny brygady, która do tej pory służyła na PT-91, jest bezdyskusyjny. Z rozmów między żołnierzami wynika, że szczególnie dużo pochwał jest skierowanych w stronę hydropneumatycznego zawieszenia czołgu.

Autor. Łukasz Zając, Defence24.pl
Jazda po wybojach nie wyrywa ci drążków z ręki, a sam wóz sobie bezwładnie płynie po wybojach.
Żołnierz, uczestnik szkolenia
Są jednak jakieś drobnostki, których w nowych K2 brakuje tym, którzy służyli jeszcze na „Twardych”. Podgrzewany wizjer, który nie paruje czy schodek pozwalający załodze szybko dostać się na wóz. To szczegóły, ale ludzie z Hyundai Rotem bardzo dużo rozmawiają z żołnierzami, sami dopytują o to, co można poprawić. Między słowami da się też słyszeć głosy, że polski interfejs w wozie czy instrukcja po polsku, by nie zaszkodziły.

Autor. Łukasz Zając Defence24.pl
Żarna mielą powoli
Szkolenie 9. Braniewskiej było również okazją do spotkania zorganizowanego przez rzecznika 16. Dywizji Zmechanizowanej, do której należy 9. Brygada, dla zespołów prasowych podległych jednostek. Żołnierze mieli okazje przejść szkolenie z obsługi najnowszego sprzętu foto i wideo. Zaproszeni dziennikarze z kolei mieli okazję wymienić się swoimi doświadczeniami ze współpracy cywilno-wojskowej. Przedstawiciele mediów, zarówno branżowych, jak i lokalnych, mówili o kwestiach, które potrzebują rozwiązań, takich anonimizacja żołnierzy, nieśmiertelny „Zakaz fotografowania”, który powoduje wiele wyzwań dla uczestników tej współpracy, bez względu na to czy to wojskowy rzecznik, czy piszący o wojskowości redaktor.

Autor. Łukasz Zając Defence24.pl
Takich spotkań przydałoby się więcej, co najmniej co pół roku. Atutem jest też aktualizacja bazy piszących i tych, którym można zadawać pytania. Zrozumienie czasowości piastowanych stanowisk istnieje po obu stronach tej medialnej „barykady”, a wymiana informacji w wielu aspektach zwyczajnie by wszystkim pomogła.

Autor. Łukasz Zając Defence24.pl
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu