Reklama

Polityka obronna

Włoska artyleria jedzie na Ukrainę

Włoskie M109L charakteryzowały się m.in. zastosowaniem innej armaty,
Autor. SGT. Brian Gavin, U.S. Army/ Wikipedia

W ostatnich dniach pojawiają się nagrania z transportu włoskimi drogami armatoahubic M109L, które dawno zostały wycofane z użytkowania we włoskiej armii. Wiele wskazuje na to, że mogą one być częścią kolejnego pakietu pomocy wojskowej przeznaczonego dla Ukrainy, o czym informuje włoski dziennik la Repubblica.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Włosi do tej pory wstrzymywali się z informacjami o szczegółach pomocy wojskowej przekazywanej Ukrainie. Jak się jednak okazuje, mają oni przekazać 20-30 egzemplarzy samobieżnej armatohaubicy M109L będącej zmodernizowaną wersją amerykańskich M109A2 zakupionych od USA i zbudowanych we współpracy z lokalnym przemysłem, kilka dekad temu.

Czytaj też

Nie jest wiadome, ile Włochy posiadają w rezerwie sprzętowej swoich M109L, jednak może je szacować na minimum kilkadziesiąt egzemplarzy. Z racji na zaznajomienie ukraińskich żołnierzy zarówno z włoskimi ciągnionymi FH70, jak i samobieżnymi M109A3/A4/A5 przekazanymi przez Norwegię, Wielką Brytanię (zakupione od Belgii) oraz Łotwę, ich wcielenie do linii nie powinno trwać długo.

Reklama

Czytaj też

M109L to włoska modernizacja amerykańskiej armatoahubicy M109A2 wdrożona w 1986 roku, zakładająca montaż m.in. lokalnie produkowanego 155 mm działa o długości 39 kalibrów Oto Breda (technologia podobna jak w FH-70). Donośność tego systemu jest określana na 24 km, przy zastosowaniu pocisków standardowych, lub 30 km przy strzelaniu amunicją ze wspomaganiem. Kadłub pojazdu został podniesiony do standardu M109A3.

Do tego standardu zostało zmodernizowanych 280 egzemplarzy M109A2, które zostały po pewnym czasie zastąpione we Włoszech przez nowocześniejsze PzH 2000. Większość z M109L została sprzedana do Pakistanu.

Przekazywane Ukrainie działa nie pochodzą więc z zapasów czynnych jednostek, ale z rezerw sprzętowych lub zapasów przemysłu. Pomimo tego, jak i faktu że jest to system artyleryjski o dużo niższych możliwościach niż PzH 2000 czy Krab, włoskie haubice M109L mogą istotnie wzmocnić artylerię Ukrainy. Działa te mogą bowiem strzelać NATO-wską amunicją, do której Kijów ma dużo lepszy dostęp niż do posowieckiej, a ich parametry przewyższają starsze systemy posowieckie w rodzaju 2S3 Akacja.

Czytaj też

Reklama

Komentarze (6)

  1. rwd

    Zastanawia mnie jedno, przy tak dużych ilościach sprzętu kołowego i gąsiennicowego, skąd Ukraina bierze paliwo aby to wszystko było na chodzie. Rosja jej nie przesyła a na Ukrainie wydobycie jest minimalne. Czyli wszystko musi iść z Zachodu ale na ten temat cisza, nikt nie wylicza, kto płaci i za ile.

    1. Darek S.

      Orlen w kredycie im dostarcza. Gwarancji wypłacalności dostarczył NBP i dlatego jest o tym cicho. Gdyby kredytobiorcy w RP się o tym dowiedzieli odsetek osób popierających wygraną Rosji mógłby wzrosnąć ponad 30 %.

    2. pomz

      Nie martw się tym zbytnio. Ty za to nie płacisz... Słyszałeś o czymś takim jak Leand-Lease? Pomoc dla Ukraińskiej armii również pewnie i paliwo obejmuje. Tak samo jak w czasie 2 Wojny Światowej, USA, KANADA, ANGLIA, i inne kraje słały sprzęt i pomoc dla armii ZSRR. Nie za darmo przecież. Ostatnie raty ruSSkie spłacili w latach 90-tych... Angole też spłacali pomoc od USA. Spłaca i Ukraińcy.

    3. Stealthy

      To już było dawno umówione. Orlen zajmuje sie dostawami paliw na Ukrainę.

  2. Valdi

    Przypomnijmy 2 brygady artylerii rakietowej to 2x54 sztuki M270A2👍👍👍z pakietem rakiet GMLRS wspiera 4 brygadowa ciężka dywizje 🇺🇦🇺🇦🇺🇦 4x58 Abramów 👍👍 gotową na następny manewr taktyczny. Ukraina powoli składa taką zdolność bojowa . M270 w różnych wariantach są dostępne, 👍👍👍

  3. Szwejk85/87

    Z całym szacunkiem dla włoskiego przemysłu , włoskiej armii i włoskich polityków : na bezrybiu i rak ryba 😎 Dziękujemy w imieniu Ukrainy i poprosimy o więcej.

    1. bc

      Pomoc z Włoch jest podobno całkiem spora, to była i ciągle jest jedna z lepiej poukładanych armii.

  4. szczebelek

    To dobre wieści biorąc pod uwagę, że M109 jest narażone na ogień kontrbateryjny i kilka z przekazanych wcześniej zostało zniszczonych. USA nie mają w magazynach tego typu AH skoro czołgi, samoloty, pojazdy opancerzone trzymają? Gdyby przekazali 100 sztuk na pewno byłoby to z większym sensem niż te M777.

    1. Adr

      M777 miały jedna zalate jakiej nie mają inne działa samobieżna i ciągnione. Ogromna mobilność strategiczną,jeden c17 mógł dostarczyć kilka takich dzial na Jesionka w ciągu doby z żadnym innym systemem nie jest to możliwe. A w pewnym momencie działa 155mm były potrzebne ,, na wczoraj". Jest wiele dużo lepszych dział na szeroko pojętym zachodzie niż M777 ,ale żadne w tej liczbie(większość państw przekazuje po kilka kilkanaście sztuk bo ma w lini po kilkadziesiąt sztuk M7777 wyprodukowano powyżej tysiąca)nie zdarzyły by na front żeby załatać luke. Czas to czynnik operacyjny wpływający na wynik walk.

  5. Bill Killgore

    Czekam az Szwecja w koncu przekaze kilkanascie Archerow.

  6. Valdi

    Przypomnijmy kolejne 2 ciężkie dywizje 3 brygadowe koniecznie 🇺🇦🇺🇦🇺🇦 żeby powtórzyć manewr pancerny rzeki Oskil 🇺🇦🇺🇦🇺🇦

Reklama